Treść opublikowana przez PiotrekP
-
Ghost of Yōtei
To strzelanie jak dla mnie bezużyteczne. Łuk lepszy i szybszy.
-
SkyShowtime
Zacząłem w końcu kolejny sezon Burmistrza Kingstown i jak zwykle wchodzi na grubo.
-
Ghost of Yōtei
Transmog będzie w remasterze Niby można te dodatki równoważyć talizmanami, ale to już chyba na najwyższym lvlu. Jakoś mi tam nie brakowało nigdy niczego na przedostatnim poziomie trudności. Już bym wolał więcej opcji barwienia dla outfitów, masek i nakryć głowy.
-
PSX EXTREME 339
Ale ta okładka by robiła robotę 5 lat temu Na tej fotce jeszcze lepiej wygląda.
-
własnie ukonczyłem...
THAW uwielbiałem swego czasu, choć ogrywałem dopiero w wersji z Kolekcji klasyki na PC. A że teraz nadal gram w nowego skate- to taki powinien być nowy Tony. Tzn mix skate z American Wasteland właśnie.
-
Wrzuć screena
Wrzuciłbym i tak coś na grafę, jakieś shadery, albo mod na śnieg. Batmobile dałem moda z filmu 2022 i można nim grać w fabule, bo jest tryb bojowy.
-
Wrzuć screena
-
Wrzuć screena
-
Ghost of Yōtei
-
własnie ukonczyłem...
Assassin's Creed Mirage Problem jest taki, że rok temu pograłem 12 godzin i odrzuciłem na półkę "skończyć kiedyś". Teraz dorzuciłem kolejne 12 godzin i w sumie "wiem, że nic nie wiem". Postacie? No proszę was, bez jaj. Tak płytkich person, które mamy w nosie to dawno nie widziałem. Basim jest "jakiś" i to tyle, a reszta wesołej gromadki dostaje za mało czasu, żeby zdążyć nas wnerwić. Bo polubić to na pewno się ich nie da. Złole? Są. W końcu komuś trzeba wbić ostrze między żebra. I to tyle. Tak szybko jak się pojawiają, tak szybko znikają. A jak wypada mapa? "Za dużo piasku. 1/10 Polygon". Tak, piachu jest sporo, wszak to pustynia (no serio?), na szczęście nie musimy po niej biegać jak ekipa Mojżesza. Akcja skupia się na Bagdadzie, a ten nadaje się do asasyńskich harców. Niska i gęsta zabudowa sprzyja do rzadkiego schodzenia do parteru. Czasem wymaga tego misja, jak trzeba kogoś śledzić albo eskortować. Sam gameplay to standard serii ale jest jedna kwestia. Grając teraz, w opcjach są suwaczki do procentów zadawanych i otrzymywanych obrażeń. Można więc uzyskać niemal "god mode", wpaść na strzeżony teren i wyrżnąc wszystkich. I tu jest problem, bo na początku tego nie było, bohater był dość kruchy a gra stawiała na skradanie. Stąd system walki jest dość prostacki. Niestety niektóre rozwiązania to dalej era PS3 a i wtedy chyba dało się to zrobić lepiej. Kupcy mają czase dziwne gestykulacje i pozy kiedy z nimi gadamy. Jeden odpędzał się od komarów, inny zamiatał mi buty, a jakiś gejus chciał mi się dobrać do jajek w pozycji siedzącej. Widać też że słonko przygrzało i w gardłach sucho, bo normalni ludzie tak raczej nie brzmią. Asasyński miraż miał być dlc i widać to momentami aż za bardzo. Fabularnie to cienkie jak szpitalny kompot w reżimie Tuska, więc wzorem Pandory można skipować gadki. Gameplay daje jakoś radę i w sumie da się w to grać bez zgrzytania zębami. Ale widać że po resecie w Origins seria znowu się pogubiła- z czego w większości w kwestii scenopisarstwa. A takie Black Flag pod tym względem było o wiele klas wyżej.
-
The Blood of Dawnwalker
Chyba zbyt wielu oczekuje po tym kolejnego Wiedźmina, gdzie mogą sobie odłożyć fabułę i przez 20 godzin zwiedzać i odkrywać mapę.
-
Energy Drinki
Ja sprawdziłem Tigera jagodę i śliwkowego i w sumie fajnie oba wchodzą.
-
Assassin's Creed Mirage
Zrobię to DLC i pewnie też poleci z dysku. Tych misji pobocznych mi się robić nie chce. Widać że ta gra miała być dlc, bo wszystko jest tu takie trochę nijakie. Ale wizualnie i klimatycznie daje radę.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
A tak, my bad, 350 listopad 2026, 360 to wrzesień 2027. Luty liczyłem dalej na 2025 i ze starą numeracją (numer styczniowy w grudniu)
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
360 w październiku 2026, zleci jak z bicza strzelił.
-
Assassin's Creed Mirage
Dołożyłem kolejne 12h, skończyłem fabułę i w sumie takiej biedy to dawno nie widziałem. Zmieniony parkour niby fajny, ale musiałem pod niego sam guziory ustawiać. Nie wiem czy w tym, czy wcześniej, ale wprowadzenie procentowych ustawień obrażeń sprawia, że można sobie z tego zrobić jakieś Prince of Bagdad i iść jak przecinak siekając wrogów. Biorę się za to DLC
-
Ogólne rozważania serialowe
Pewnie będzie czarna baba spuszczająca łomot złym białym facetom
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
Trzeba odnowić prenumeratę, bo to ostatni numer z bieżącej.
-
SkyShowtime
Nawet z twarzy nie pokazali że to on.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Przecież już wogóle nie pachnie od dawna.
-
SkyShowtime
No i koniec tego słabiutkiego sezonu. Od wiadomej akcji z początku, wiedziałem jak załatwi T1000. Cały sezon w sumie o niczym, liczyłem też na więcej Jacksona.
-
Ghost of Yōtei
Typ się Niezrównany Takezo nazywa.
-
Ghost of Yōtei
@mario10 ten co trzeba zrobić drzewa pojedynków, czy jak się to zwało. Wtedy dopiero można z nim walczyć na szczycie góry.
-
Ghost of Yōtei
Ten o którym piszesz, to bardziej spadające od zimna hp przeszkadzało. No i pod koniec było się faktycznie na hita.
-
Ghost of Yōtei
Wiadomo, że tym się te tarcze niszczyło. Ale młynek był widowiskowy, i nieźle działało też na zwykłych. Ale jak pisze @KrYcHu_89 potem to już liczyła się widowiskowa i dająca radochę sieczka. Chyba że ktoś gra na najwyższym poziomie trudności.