PiotrekP

W Tsushimie mieliśmy te opowieści i były spoko fabularnie. Tutaj mi brakuje czegoś takiego. Niby są te historie od nauczycieli broni, ale to nie to samo.

Znowu zadań pobocznych mi nasrało, w kilku miejscach npc chcą ze mną gadać i nie wiem czy to kolejne questy, czy wskazówki do czegoś na mapie. Fajny też patent z "wędrowcami" na mapie, czasem jak zagadasz to ci dadzą namiar na źródło albo lisią norę. Mapy i zadania pewnie poczyszczę, ale platyny chyba nie będę wbijał.

A mi się miejscówka jednego pobocznego zadania spodobała. W sumie to bardziej klimat tego miejsca.

@XM. Czekam jeszcze 2 tygodnie na 1 komiks i chyba Vendetta i Lobo dojdzie do zestawu.

Nie mają czasu na korekty i sprawdzanie czy głupot nie popisali. Mentalne gimbusiarskie pociski na fb same się nie napiszą.

Można sobie wydrukować, wyciąć i przykleić.

Cena cukru też spadła, a czy ceny rzeczy cukrowych spadły? Raczej wystrzeliły w górę.

Mapa jest tragiczna, to fakt. Od ogniska do ogniska i używanie fast travel kiedy tylko się da.

W końcu sobie przypomniałem o Niezwyciężonym i jestem po 2 sezonach i 2 odcinkach trzeciego. Ale to jest dobre, pomimo pewnych powtarzalnych schematów przemielonych na wszystkie sposoby. Oczywiście serial ma nudne momenty gdzie postacie siedzą i pierdzą, gadając o niczym, ale te niemal godzinne odcinki szybko mijają.

Słabiutki ten sezon. Kolejny rozwleczony twór, gdzie większość scen nic nie wnosi i jest o niczym. Najlepsze były trzy pierwsze odcinki.

Kolejny z listy skreślony. Coraz bardziej jednak widać że to "tylko" kalka Tsushimy. Nawet to wywalenie postaw na rzecz broni, to taki pic, bo poza kulką na łańcuchu, to nic się nie zmieniło. Zamiast postaw zmieniamy broń w locie w zależności od wroga. Na plus wykorzystanie pada w minigierkach. No i chyba w końcu mam kolorystyczny zestaw do końca gry. Fajnie się toto komponuje.

Do tego sprytnie/chamsko zablokowali sporą część tej wyspy drzewami, albo skalnymi półkami, na które akurat nie da się wejść.

Mogli dać bohaterce twarz jaką ma Oyuki, całkiem fajnie wygląda. Na pewno lepiej. Skreśliłem drugiego z listy, do finału jeszcze daleko.

Przypomina mi się Mundial w Brazylii i czekanie do północy na mecz. Teraz chyba jeszcze później to wypadnie.

15zl za 90g czekolady. Ostro pogięło kogoś.

Z jednej strony układanie fotek na tablicy, z drugiej latanie w tą i z powrotem i pstrykanie latarką. Dziwne to pod względem rozgrywki, za to klimat świetny.

A co ma z nimi być?

Może starczy na coś więcej niż waciki

Mimo wszystko brakuje mi takich większych osad. Byle pierwsza lepsza wiocha z trzeciego Wieśka była większa od tego co jest tutaj.

Ackles to chyba tylko Vought Rising póki co.

Widać pakiety też schodzą, bo można przyoszczędzić na wysyłce. Sam też dlatego się wstrzymałem z zakupem MGS.

Tu nie chodzi o napinkę na Litwę. Oni mają chyba jakiejś kompleksy, więc muszą sobie powydzierać mordy aby się dowartościować. Nie widzę innego wytłumaczenia.

Widać tylko tyle potrafią, zresztą nie pierwszy raz. Czy np w siatkówce albo koszykówce kibice też na meczach kadry rzucają bluzgami?

Ja w piątce mam swoją topkę furek którymi zrobiłem niemal wszystko, reszta to tylko do zdjęć albo przejechałem się raz po mapie i tyle.

Pewnie wszystko będzie i tak usrane kolorowymi festiwalowymi neonami, fajerwerkami i tymi świecącymi pylonami przy drodze. Chciałbym takie wyścigi driftowe po parkingach z U2 i kanionach z Carbona.