Paolo de Vesir

Dziwne założenie jakoby Ci którzy już PS4/One'a posiadają nie mogliby kupić sobie Switcha. Boh.

Ludzie kupują telefony i tablety za 3000zł, a Wy się boicie, że nie kupią konsoli za 299$ xddd ludzię plz ogarnijcie szok

Zelda i Disgaea 5 na start, plus jakieś porty z WiiU. Szczerze mówiąć jestem mocno zainteresowany, good job Nintendo. Jak będzie trzeba to kupię za granicą.

Ubiłem Vordta na pierwszym podejściu, ten boss jest tak łatwy czy zaliczyłem zwyczajny overkill na 21 poziomie?

To czarny scenariusz, ale znając Nintendo bardzo prawdopodobny. Jeśli mają zamiar sprzedawać Switcha po 1599zł za golasa to wydam te pieniądze na Prosiaka i poczekam na ewentualne obniżki/używki,

1299zl i biorę z Pokami na premierę :obemi:

Jeśli chodzi o trzeźwe spojrzenie na sprawy Nintendo nie znajdziesz na tym forum nikogo lepszego.

To kiedy ta prezentacja?

Też czujecie, że będzie jutro ostry "meh!" (poza ogłoszeniem ceny) i tylko Rayos będzie robił dobrą minę do złej gry?

Podobijam. Ja Skyrima nie ograłem, więc przenośny Elder Scrolls działa mi na benis.

Jeśli na premierę będzie nowa Zelda i/lub Mario + konwersje to już będzie sukces. Nie napalałbym się zbytnio na jakąś bogatą bibliotekę Day One, developerzy jakoś nie chwalą się, że coś przy Switchu robią.

Osobiście mojego trupka się nie pozbędę, ale fakt faktem bliska premiera Switcha i możliwie niewygórowana cena nakręcają mnie na pierszą od dwóch generacji "stacjonarkę" Nintendo.

Nie ma mnie w ten weekend. Na upartego będę ok. 21.30 w niedzielę.

ew. okazać się całkiem dobrym tytułem Serio, po co ten dmg control? Jeśli mam wybierać między brakiem nowych IP, a nowe IP z szansą na bycie przynajmniej niezłą to wolne nowe IP. Do (pipi)a, jakby Sunseta skasowali też mówilibyście, że nic się nie stało?

Nie ma żadnej pewności, że gra byłaby słaba. Co więcej, gracze wyglądali na podekscytowanych.

Ta promocja jest biedna jak Kambodża.

Ja tam MS-u, ani Platinum nie usprawiedliwiam, ale bardziej szkoda mi tych drugich. Microsoftowi zdecydowanie należy się wpyerdol za obrzydzanie konsoli jej własnym posiadaczom. Gier multi i coop jest taki bezmiar, że chociaż jedno AAA na kilkanaście godzin dobrego singla na prawdę by ich nie skrzywdziło.

Mi również, to jeden z najważniejszych punktów 2017. Microsoft aż sam się prosi by to PS4 było moją główną konsolą.

kto to jest mate5?

Mam czas do 23, może troszkę później (light 377 lighta na tytanie). Jesli temat nie umarł to będę ok. 21.

PS4 niby jest 2x więcej na rynku z powodu ich gier? Przecież przez ponad 3 lata na rynku wypuścili tylko jedną grę, która odniosła znaczący sukces - Uncharted 4. Cała reszta to wtopy, po których zamykano studia (Evolution), kończono współpracę (The Order) albo odnosiły proporcjonalnie "sukces" na poziomie Sunset Overdrive (Bloodborne). Ostatni "hit" The Last Guardian też sprzedaje się najwidoczniej bardzo słabo skoro zaraz będzie w Staturnach i innych Mediamarktach tańszy od Recore. Nie ich gier, tylko gier w ogóle. Gier w 1080p, gier z bonusami "tylko na PS4", najlepszych wersji gier i, dla gracza hc, szerokiego wyboru tych gier. Nawet gdyby MS nie zaliczył tej wtopy z początku generacji to i tak miałby biedę z grami, bo w świadomości dalej PS4 wygląda na bardziej atrakcyjny growo sprzęt. Sony ma potężny zapas gier i wystarczy spojrzeć na to co pokazali na Experience żeby zrozumieć, że Micro będzie piszczał jeśli nie odpowie jakimiś megatonami.

Pragnę zauważyć, że nie możemy porównywać potencjalnych osiągów 1:1 jeśli chodzi o sprzęty o otwartej i zamkniętej architekturze. Zgodzę się za to co do ceny.

Insomniac zrobiło bardzo udaną grę i myślę, że te 1.2mln sztuk (fizycznych i cyfrówek jak mniemam) to dobry deal dla MS-u, bo po dziś dzień gra uchodzi za jeden z najlepszych exów na konsoli. BB też oszałamiącego sukcesu nie osiągnął, a jest czołówką gier tej generacji. Więc tak, uważam, że deal z From Software to gwarancja sukcesu, przynajmniej wizerunkowego. Appeal konsoli to jej gry dlatego Sony ma 2x więcej sprzedanych konsol i praktycznie ustawiony 2017/2018, a MS jest w (pipi)e.

Pewności nie masz, ale gwarantuję Ci, że dobra reklama, dystrybucja i jakość gry zwiększa diametralnie szansę na sprzedaż. Rozumiem, że skoro popularność tytułu jest przypadkiem, a nie wypadkową wymienionych przeze mnie czynników to MS powinien usiąść na (pipi)e i trzepać bez tołku halo, forzę i gearsy na zmianę? Pragnę zauważyć, że z wymienionych przez Ciebie nowych IP na One (Quantum Break, Ryse czy ReCore) nie ma ani jednej gry więcej, niż niezłej.

Dobra reklama już tak. MS-owi brakuje na nią pieniędzy? Nigdy nie uwierzę. Z resztą co tu dużo mówić: Bioware i From Software + reklama to świetna promocja dla MS-u. Tyle, że im nie zależy, bo jak ktoś już słusznie zauważył, Xbox nie jest priorytetem MS-u, a Playstation dla Sony już tak.