Paolo de Vesir

"Tylko broń Boże nowych pomysłów. Może dodajmy śnieg do wyścigów, a do Halo i Gears nowy rodzaj wroga. My nie ryzykujemy, a fani dostają coś świeżego." Poza tym Otogi i Jade Empire paździerzem? Czo ja czytam...

RPG - Otogi (FromSoftware) Action (może nie adventure) - Panzer Dragoon Orta RPG - Jade Empire 2, Bioware ma teraz takie doświadczenie, że spokojnie wysmażyliby stosa. Klimat Chin nie jest szczególnie ekspolatowany w grach, a dodatkowo pierwsza część wydana została na X360 gdyby ktoś chciał nadrobić zaległości. MSowi nie brakuje marek tylko fantazji.

beka z Gej(m)Stopu ehehhehe niech ktoś zatrzyma tę karuzelę śmiechu!!

Osobiście też liczę na 1299zł i ew. droższą wersję z podstawką. 1.7k PLNów byłoby grubą przesadą, nawet jak na Nintendo.

Włoski GameStop przyjmuje zamówienia na Switcha w cenie... 399EUR. Może i to wróżenie z fusów, ale gdyby taka cena okazała się prawdziwa to muszę przyznać, że kogoś tam równo popyerdolyło.

Wg. mnie takie Sunset Overdrive pokazało klasę, ale te inne nowe IP o których mówisz gdzieś mi umknęły.

To trafiłeś pod zły adres. Najmocniejsze tytuły MSu to wyrobione latami doświadczeń i eksperymentów gatunki: w sferze TPP i FPS czy ścigałek z prawdziwymi autami naprawdę ciężko jest o coś nowego. Nic tutaj nie wymyślisz, więc albo masz studia jak Naughty Dog, które tworzą doskonałość w starych ramach albo masz kolejny nienatchniony sequel. Ew. możesz liczyć, że MS dogada się na jakiś ekskluzywny deal jak Sony z From Software przy produkcji Bloodborne (wariacja nt. świeżego materiału wśród action RPG). Scalebound, Sea of Thieves czy Crackdown 3 mogą Ci się nie podobać, ale przynajmniej zapowiadają się na coś odmiennego. Microsoft może uratować Scorpio przed nijakością jeśli tylko zainwestuje w jakieś nowe studia. No i liczę mocno na RARE. Jeśli uda im się zrobić coś nowego i dobrego, a potrafią (vide Viva Pinata) to liczę na większe wsparcie MSu w sprawie ich gier. Nowe silniki tu nic nie zmienią.

Problemem Scorpio jest (nie)wiadoma jeśli chodzi o gry, a nie rozdzielczość. Może i Halo w multi jest najlepszym FPS-em na konsolach, ale kolejną generację mam grać w haloforzagearsy, tyle że w 4K? Beka wnusiu albo gierki albo wypad z baru.

Nie ma tragedii, warto sprawdzić chociażby the Witness czy Firewatcha.

W weekly deals wrzucono Claire na promocji, warto się za to zabrać? Wygląda jak Silent Hill 2D.

Skąd i za ile ten DOOM?

Mgła>Cobalt handluj

Nie no, Cobalt jest całkiem całkiem, ale nie szalejcie z tym najlepszym. Scena BM w USA nie jest jakaś rewelacyjna, i nieźli zawodnicy pokroju Cobalt czy Leviathan i tak nie mają podjazdu do Europy.

Obiło się Wam o uszy czy w Gdańsku lub Sopocie poszukuje się testerów?

Christ Agony i Stillborn 7 I 2017 w Białymstoku w ramach Legacy Tour 2017. Odwiedzę rodzinne miasto by zapoznać się z tym materiałem.

Nie. To będzie coś nowego. Chyba przez 2-3 lata nie było dziennych okazji. Jak takie przecany jak na LiS to czekam niecierpliwie Co roku jest odliczanie z jednodniowymi ofertami w ramach świątecznej wyprzedaży... 23 grudnia: Peggle 2 Magical Masters - 15zł Rayman Legends - 38,94zł :obemi: Dobrze zrobiłem, że wstrzymałem się z kupnem Raymana w pudełku.

Gdzie bardziej opłaca się brać DOOMa? W sumie to na niego poluję najbardziej. edyta: może inaczej. Odwdzięczę się plusem za link do strony porównującej ceny cyfrówek z różnych rynków.

Który sklep sprzedaje zdrapki w rublach?

Gdzie jest TEW LE tak tanio? Na Allegro jest tylko wersja na X360.

Co do chvja? MS odpuścił sobie święta czy jak? Do Wigilii jest tydzień, a o Christmas Sale ani widu ani słychu.

Plany na nowy rok to z pewnością kupno PROsiaka, który zapowiada się na moją główną konsolę, i NXa w okolicach premiery. Gier niedokończonych nie skończę, bo jest zbyt wiele gier, które są dobre na tyle by trzymać mnie przy konsoli od początku do samego końca. Żyję nadzieją, że Scorpio ponownie zapali MS do wydawania gier, najlepiej nowych IP, ale czuję, że One będzie moją ostatnią konsolą MS.

Encyklopedyczny przykład gry zepsutej przez nieistniejący poziom trudności.

W tamtych czasach byłem gimbem i PoP:WW podobał mi sie nieziemsko: muzyka Godsmack, ucieczki przed Dahaką i dynamiczna walka. Ta cała badassowość dobrze zrobiła tej grze. Trójki już nie ograłem, a żałuję. Ogólnie ciekawa seria, miała swoje 5+5 minut sławy, została pogrzebana przez bardziej dynamiczne tytuły. PoP 2008? Szkoda gadać, szkoda strzępić ryja, na prawdę...

Czy ktoś z Was planuje zostać na całą warszawską imprezę? Można by się złapać na te dwie godziny, szybciej minie.

Miejmy nadzieję, że nie wypnie się w ogóle.