PiPoLiNiO
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PiPoLiNiO
-
Będzie pogrom? [emoji16][emoji16][emoji16] EDIT: zaczyna się robić niebezpiecznie -
W menu jak wejdziesz to po lewej masz te wszystkie wyzwania. I tam jak wejdziesz to na samym końcu będzie ten górny. McLarenem. https://www.xbox.com/pl-pl/promotions/hall-of-fame?signin=0
-
No wpis na polską ścianę chwały, konsole xbox series x, gamepass ultimate [emoji16][emoji16][emoji16] Najlepszy wynik z każdego kraju.
-
-
O, a u mnie neonet milczy... Mam za pobraniem.
-
I niech ktoś powie, że nie zmęczyła się grając wczoraj półfinał singla i dziś 2.5h debla. I tak os ponad tygodnia dzień w dzień praktycznie.
-
Idzie jak krew z nosa... Jeszcze a propo debla i rezygnacji z niego: "Myślę, że gdybym podjęła taką decyzję, to nawet moja partnerka by zrozumiała, że singel jest dla mnie priorytetem. Ale szczerze mówiąc, na tyle dobrze się czuję fizycznie i tak dobrze mi idzie, a moja partnerka często prowadzi naszą grę na korcie, że ten debel nie jest aż tak angażujący". No i niestety nie pykło. Czekamy na jutrzejszy finał [emoji2][emoji2]
-
No Panie pierwszy set słabo, ale w drugim szybko i gładko. Czekamy na 3.
-
Robi ktoś ten wyścig do hall of fame? Podawajcie wyniki. Kurde stanąłem na tym i ni chu chu nie mogę się poprawić...
-
Czasy Jadzi to trochę inny klimat jednak... Trochę jak piłka nożna przed latami 90. Ale fakt, że była w czołówce regularnie kilka lat.
-
O, Kvitova pierwszy set w plecy.
-
Ogólnie w sobotę szanse są, ale niezbyt duże jeśli będzie Kvit. I tak jak teraz wszędzie ją wywalają w kosmos, to jak w sobotę przegra to wy(pipi)ie się medialnie z takim hukiem, że nie będzie to fajne... I to jest właśnie patola polskiej mentalności. Tak samo z Kubicą. Nie idzie to jadą jak po szmacie, i kibice i portale. Ale wystarczy, że w kwali dtm nagle 7 miejsce i już nagłówki wszędzie że Kubica Bóg i złomem w czołówce [emoji16][emoji16][emoji16]
-
3 gem 2 seta... Wtf [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] Ależ ją zniszczyła. Jednym z największych atutów Igi jest to, że nie drze ryja przy każdym uderzeniu. Ja nie wiem, zawsze mnie to w(pipi)ia.
-
No akurat ta jest starsza 4 lata od Igi. No i już nie jest tak lekko jak na początku.
-
Tu nie będzie co zbierać chyba [emoji23][emoji23]
-
Ciekły może się wylać tylko przy nakładaniu. O ile rozciapana pasta termo nie stanowi problemu bo nie przewodzi prądu, to już ciekły rozlany po płycie = zazwyczaj martwy sprzęt. W przypadku lapków i pewnie też tu, to maszyna będzie dawkować ciekły na procek i nic się nie rozleje. Także no stress [emoji2] Ogólnie wszystkich w błąd wprowadza wyraz "ciekły" i wszyscy myślą, że to jak woda. A to po prostu pasta tylko mocno terminatorowa. Ogólnie też nie ma się co aż tak jarać, bo różnica w temperaturze będzie znikoma. Tak naprawdę jedyny plus to brak gluta po 2-3 latach.
-
Ale ja jedynie zapytałem czy debel czasami nie wpływa na utratę sił, a potem dodałem rozmowę z Igą w której to potwierdza. Nikomu nie narzuciłem zdania, ja nawet nie wyraziłem swojego zdania w formie stwierdzenia. A od razu znalazło się gro znawców którzy widzą najlepiej jak działa sport na zawodowym, światowym poziomie, a jedyną dyscypliną w jakiej mogą brać udział na takim samym poziomie, jest żarcie chipsów na czas. No i ja w tenisa grałem. Ciekawe czy któryś z nich kiedyś trzymał w ogóle rakietę w ręku, że piszą bzdury o małym zmęczeniu, bo nawet na żenująco niskim poziomie można się zajechać na korcie [emoji23][emoji23][emoji23]
-
Patrząc na Twoją miniaturkę i nick, to raczej Ty wpierdalasz za siebie i za mnie te chipsy [emoji41] Myślałem, że tylko w temacie o nowych konsolach niektórzy sprowadzają dialog do poziomu rynsztoku, ale widzę, że się myliłem. Nie ma to ja próbować pocisnąć komuś na forumku [emoji23][emoji23][emoji23]
-
O stary, po 11 latach z FIFA na konsoli, w styczniu wróciłem do PC bo zostałem bez konsol i uwierz... nie chcesz tego doświadczać [emoji23][emoji23][emoji23] Tak żenująco niskiego poziomu graczy nie spodziewałbym się nigdy. Wszyscy w to grają na konsoli. EA to wie, dlatego ma w dupie wersję na PC. Zresztą to samo było w 2008 roku jak konsole dostały nowy silnik, a PC długo długo nie.
-
Dobra, uwielbiam dyskusje z teoretykami [emoji23][emoji23][emoji23] Szkoda życia. Byle do 15.
-
Czyli to, że zawodniczka mówi, że jest zmęczona to dla Ciebie ch uja znaczy, bo ma trenerów? Spoko. Dzięki Bogu, że jesteś nikim i żaden sportowiec nie trafi na Ciebie [emoji2] Siostry Williams to mutanty trafiające się raz na milion, więc przestań je wymieniać. Znajdź inne przykłady. Takie które w wieku 19 lat trzaskały wszystko. Fikanie w deblu to może jest jak Ty idziesz na kort. Na światowym poziomie nic nie jest fikaniem. Bez względu na dyscyplinę.
-
Ale na PC będzie wersja z xone/ps4. Więc jak planujesz next gena to odpuść.
-
Tak jak myślałem, ciężko to nazwać treningiem i jednak wpływa źle na singla. Zwłaszcza w wieku 19 lat i na początku kariery, gdzie łatwo się bezsensu zajechać. https://eurosport.tvn24.pl/tenis,115/cwiercfinal-roland-garros-swiatek-podoroska-pierwsze-oznaki-zmeczenia-polki,1033143.html
-
-
No i półfinał też w deblu. Ogólnie zastanawiam się zawsze, czy jest sens ciągnąć debel i tracić siły?
