Skocz do zawartości

ornit

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez ornit

  1. ornit odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Yakuza
    Ahahaha! Jedno sub story to Powodzenia! Wygrywam partie ale przeciwnicy są tak dokokszeni, że nie potrafię ugrać całej gry! edyta: za punkt honoru stawiam sobie zaliczenie platyny. Będzie o wiele cięższa od tej śmiesznej z szóstki bo na liście jest 100% aktywności
  2. ornit odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Yakuza
    Moja pierwsza (a w sumie piąta) Yakuza w zrozumiałym języku i chyba bawiłem się lepiej kiedy nie rozumiałem o co chodzi i musiałem sobie dopowiadać historię Jestem chyba w czwartym rozdziale i wszystko jest tak powolne i rozlazłe jak "Moda na sukces". Z trudem powstrzymuję się przed naciśnięciem przycisku "skip". Gra jak to kolejna Yakuza. Ten sam schemat ograny do bólu. Filmik, idź do punktu B, filmik, walka, filmik, walka, filmik, następny rozdział Być może męczy mnie już trochę ta formuła ale tego się właśnie po tej grze spodziewałem więc zaciskam zęby i gram dalej
  3. ornit odpowiedział(a) na ping odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Niestety, dziś spłukałem się wydawnictwami z Terretvr Possession i przez najbliższe dwa miesiące mam zamiar zaciskać pasa i nic nie kupować Musi mi wystarczyć wersja z Biedry.
  4. ornit odpowiedział(a) na ping odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    The Police i Komeda
  5. ornit odpowiedział(a) na ping odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Norweski Manes - Slow motion death sequence. Żaden black, metal ani nawet rock tylko mocne (pipi)nięcie dark electro O jezuu jak się tego słucha Przesyłka z Francji doszła w trzy dni. Nowy rekord. Teraz od nich już chyba tylko nowe Archgoat sobie zamówię.
  6. ornit odpowiedział(a) na Totamten odpowiedź w temacie w The Pit
    O 8:45 zrobiłem sobie przerwę w pracy żeby czatować na Van-records.de na te nowe wydawnictwa od Terratvr Possession. Łącznie wziąłem 4 kolorowe winyle + 1 czarny (bo nie zdążyłem) Łącznie utopiłem ok 600 zł. Dziś mi już wysłali paczkę
  7. ornit odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Soul Calibur
    Trailery postaci DLC na długo przed wydaniem gry to zawsze dobra praktyka.
  8. ornit odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Ihsahn pod koniec listopada wraca na koncert do Progresji. Idę
  9. ornit odpowiedział(a) na ping odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Płyty z dzisiaj. Nie pokażę wcześniejszych bo bym się chyba za(pipi)ał gdybym miał ich szukać i robić im zdjęcia. Integrity/Krieg split Unanimated - Annihilation Behemoth - Dog eat Dog. Zaskakująco dobre brzmienie. Ta piosenka nabiera wartości odsłuchiwana w tej formie. Nie wiem, może to yt jest AŻ tak (pipi)owe a może to odbiór tego kiczowatego teledysku ale ta piosenka dopiero teraz mi się zaczęła podobać. Może "podobać" to zbyt dużo napisane ale da się teraz tego słuchać!
  10. ornit odpowiedział(a) na Sephi odpowiedź w temacie w Blizzard
    Mogliby (pipi)a zrobić Warcrafta w stylu Diablo!
  11. ornit odpowiedział(a) na MEVEK odpowiedź w temacie w Tekken
    Gdzie zapewniał? Masz link do źródła?
  12. ornit odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w 2D
    Jaką trzeba mieć wiedzę o systemie gry i wyobraźnię żeby wymyślić coś takiego.
  13. ornit odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Seriale
    Ja chyba sprawdzę wersję oryginalną. Te kwestie wypowiadane przez główne postaci są w (pipi) melancholijne. Jestem po dwóch odcinkach. Bywało, że się śmiałem. Wioska elfów zarządziła ale reszta...Demon na razie jest do dupy, jego kwestie są mega słabe i nieciekawe. Podobała mi się Futurama, to na razie jest słabsze nawet od dzisiejszych Simpsonów. Jedynie rysuneczki wyrabiają. Scenografie są po prostu bajkowo piękne.
  14. ornit odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Prog in Par...Progresja..., wczoraj... Od razu napiszę, że najbardziej zależało mi na tym żeby zobaczyć grającego Ihsahna. Pojechałem tam żeby zdążyć na signing session a potem na występ. Stałem pod klubem godzinę, czekając aż Norweg wyjdzie i zacznie podpisywać płyty. W końcu wyszedł z kolega, który grał na keyboardzie. Nawet sobie zdjęcie zrobiłem ale nie opublikuję go tutaj bo jest zbyt bluźniercze na to forum. Jak już zaliczyłem co miałem zaliczyć poszedłem na występ Leprous. Nigdy wcześniej ich nie słyszałem. Kupiłem sobie piwko Tyskie za 10 zł czekałem na zespół. W Progresji luda przybywało i mimo dodatkowej klimy zaczynało się robić nieprzyjemnie gorąco. (pipi)a, jak za 2 tygodnie tak będzie to na Arkonie/Marduku i Vaderze nie będzie się dało wytrzymać! Wracając jednak do występu to całkiem fajnie grali. Gość na wokalu ma całkiem fajny głos i słychać, że potrafi śpiewać. Przekonała mnie ta muzyka i po następnej wypłacie kupię sobie płytę. Do ostatniego numeru wyszedł Ihsahn i chyba w dziesięciu chłopa na scenie wykonali ostatnią piosenkę. Chwila przerwy, pojawili się muzycy kolejnego zespołu i z Ihsahnem na czele zaczęli rozstawiać swoje sprzęty. Ihsahn zaczął od kawałków ze swojej ostatniej płyty Amr, było melodyjnie i rodzinnie. Potem przeszli do Arktis żeby kończyć w bardziej black metalowym stylu i tu się (pipi)a porobiło. Dłuższe przerwy, strojenie gitar i dźwięk położony po całości. Bo o ile z początku jeszcze wszystko dobrze słyszałem, tak pod koniec do moich uszu docierały głównie dźwięki perkusji. Porażka. Chociaż to i tak 100 x lepiej niż to czego doświadczyłem na ostatnim De Mysteriis Dom Sathanas Mayhem Następnie dłuuuga przerwa, kupiłem kolejne piwo. W końcu o 22 wystartowali Anathema. Po przydługim intrze na scenę wyszli muzycy i zaczęli grać a ja w połowie utworu po raz kolejny uświadomiłem sobie, że Anathema to nie moje klimaty i niczym buc skierowałem się w kierunku wyjścia. Oczywiście teraz tego żałuję ale byłem już zmęczony i jak najszybciej chciałem wrócić do dom Ogólnie było tak sobie i czuję rozczarowanie. Niemniej mam podpisane dwie ostatnie płyty Ihsahna więc jakaś pamiątka pozostanie.
  15. ornit odpowiedział(a) na Sephi odpowiedź w temacie w Blizzard
    Ile to będzie wyciągało fpsow na switchu?
  16. ornit odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Jest też sposób polegający na tym, że przebiegasz jej między nogami, ona skacze a Ty chargujesz i wtedy nabija się łbem na ostrze, potem znowu przebiegasz między nogami itd. Na yt są filmiki.
  17. ornit odpowiedział(a) na Mikes odpowiedź w temacie w Blizzard
    To miało klimat. Znałeś ludzi na serwerze, wiedziałeś kto jest (pipi)owy a z kim warto iść do instancji. Co do BoA, ja już wklepałem 120. Zajęło mi to z pewnością dłużej niż 12h bo miałem wolne wczoraj i dzisiaj i oprócz snu, cały czas przeznaczyłem na wbijanie leveli. Warto sobie dungeony zostawić na ostatni level bo questy z nich dają ok 30k expa co się opłaca. Niemniej, masakra. Podleveluję jeszcze warriora i może szamana. Na razie wypływają mi oczy. Nie wiem co mam teraz robić. Pofarmię jakiś gear, jakieś heroiki. Nie zamierzam już spędzać dużo czasu przy tej grze więc gildie i rajdy sobie daruję i zacznę może PvP.
  18. ornit odpowiedział(a) na Mikes odpowiedź w temacie w Blizzard
    To może napiszesz o co chodzi bo nie każdy ma czas i ochotę siedzieć na Wow forach.
  19. ornit odpowiedział(a) na Mikes odpowiedź w temacie w Blizzard
    Nagraj to jak robisz te 10 ostatnich leveli questując w 12h.
  20. ornit odpowiedział(a) na Yano odpowiedź w temacie w PS4
    Jak jest z żywotnością takich konsol? Oddajesz do serwisu Sony i zwracają naprawioną czy ładują do wnętrza bebechy z jakiegoś refurbished albo może kradną limitkę i dają cokolwiek mają na stanie z odpowiadającym wielkościowo dyskiem?
  21. ornit odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Przecież sam napisał, że chce ruchać świnie.
  22. ornit odpowiedział(a) na MEVEK odpowiedź w temacie w Tekken
    Hahaha! O (pipi)a, dobre
  23. ornit odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    Integrity w Pogłosie. Chciałem się spóźnić żeby ominąć pankowych stulejarzy grających przed "gwiazdą wieczoru", niestety nastąpiła jakaś obsuwa i zagrali godzinę po czasie w stosunku do tego co podano w rozpisce. Byłem pierwszy raz w tym klubie. Vege żarcie, ciepłe piwo, brak klimy, pot ściekający z pleców i z dupy. Mała salka, przyszło może 60 osób. Nawet sporo merchu. Gdybym nie zamówił splitu Integrity z Krieg to miałbym kolorowy winyl z podpisem Dwida (ale zamówiłem więc szkoda mi było wydawać kolejnych 90 złociszy). Sam gigu miazga. Nie wiem jak ten gość ma siłę tak drzeć się przez godzinę. Pod koniec ledwo mówił między piosenkami ale darł się dalej kiedy leciała muzyka. Następnego dnia mieli grać na Brutalu. Nie wiem skąd on bierze na to siłę. Pod sceną jakieś wywijańce urządzane przez tych najbardziej zapalonych graczy, reszta stoi i się patrzy, czyli standard. Jakaś jedna fajna wydziarana dziewczyna, której chętnie posunąłbym oczodół, reszta paszteten. Filmik nagrałem na bisie, którego się nie spodziewałem bo chciałem się już zabierać ale myślę, że dość dobrze oddaje klimat tamtego wieczora. Nie mam nawet z tego wydarzenia biletu (bo nie było lol) więc przynajmniej to sobie zachowałem na pamiątkę. Edit: W sumie to wygląda jak stary zoofil
  24. ornit odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w The Pit
    Słuchałem tej piosenki wiele wiele razy i nic z niej nie pamiętam oprócz chujowego teledysku. Może to wina produkcji, masteringu. Na chwilę obecną po wstępnych "och i achach" to jest dla mnie kupa, do której nie chcę wracać. Może jak wyjdzie płyta to słuchając całości zrobi to o wiele lepsze wrażenie.
  25. ornit odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w 2D
    Mamy słabe połączenie chociaż do takiego SFV to i tak (pipi) bo input lag jest randomowy Jasne, daj mi inva. W GG też będę się uczył grać bo to IMO najlepsze 2D obecnych czasów a kupiłem najnowszą wersję w pudełku