iluck85

PC od Asusa będzie na windowsie, a konsola od MS powinna być zrobiona stricte w klimacie konsolowym. Nie każdy ma ochotę się bawić z windowsem, aktualizacje i inny problemy które może system generować. Aktualnie Windows nie jest zrobiony pod ten mały ekran dotykowy, to normalny windows, a nie uproszczony system pod odpalanie gier- bo takie jest zadanie tej konsoli. Ale jak ktoś się uprze to i posta na forum może napisać. Ale imo nie o to w tym chodzi. Dlatego powtórzę, ja na teraz nie rozumiem w jakich odbiorców ma ten sprzęt od Asusa celować. Ja to kupię, bo ja jestem pojebany i lubię kupować, testować Ale zobaczymy jak Asus/MS to zareklamuję i co to będzie finalnie. A ich nowa konsola czy to przenośna czy stacjonarna jak będzie odpalać inne sklepy, to będzie to początek końca konsol jakie znamy. Finał i tak znamy, bo za XX lat będzie pudełko pod TV na których będziemy opłacać abonamenty. Możemy sobie dzisiaj opłacić HBO, Amazona, Disney czy Netflixa. Tu będziemy opłacać Sony, MS, GOG, Steam. Opłacasz? grasz. Nie opłacasz, nie grasz. Chcesz mieć? To kup. Tak to działa w przypadku filmów. Czy Sony nadal będzie robić swoje konsole? To generuję koszty, bo ktoś to musi zaprojektować, szeroko pojęta logistyka, gwarancje, serwis. Dopłacić trzeba do interesu albo zarobić jakieś grosze. Po co? Niech to zrobią Ci co się na tym znają, oni będą zarabiać na sofcie- grach. Aktualnie ich gry są na PC, co 10 lat temu nie było chyba nawet do pomyślenia. Wady? Jedna. Konsola to zamknięty sprzęt na kilka lat i wszyscy znają możliwości i o co chodzi. MacOs działa na sprzęcie Apple który ma 5 sprzętów na krzyż, różnice są minimalne i łatwiej zrobić system. MS musi wypluć windowsa który musi działać pod wieloma różnymi konfiguracjami od różnych producentów poszczególnych podzespołów. I tu będzie wada, bo różnie gra może działać na różnych sprzętach. Tak jak teraz na PC. Jeden odpali wysokie, 60 fps, drugi będzie musiał obniżyć ustawienia żeby pograć. To wszystko dyrdymały, pożyjemy zobaczymy. EDIT Jak mówi stare przysłowie- gdzie 2 się biję, tam 3 korzysta. Czarnym koniem jest Nintendo i tu bym obserwował ich ruchy. Jak wypuszczą swoje grę na PC, no to coś na rzeczy i to grubo.

Spoko opcja jako alternatywa dla PC. Budżetowo, nie będzie to TOP 3 światowego wyniku w 3dMarku jak u Pipolino. Wielu się skusi na takie coś.

I to jest problem tego Asusa z logo Xboxa. Ci co ogarniają temat mogą sobie apke xbox na rogu odpalić czy innym Lenovo, a przy małej kombinacji na SD. I Home dobrze zwrócił uwagę, że ludzie będą trochę w chuja zrobieni kupując małe pudełko z logo X. Mimo wszystko czekam na konkrety. Co tam będzie, czy coś zmienili, obudowa jakieś poprawki, a może wersja X, ale wnętrze Z1. Nakładka jakaś będzie itp. No i za ile wycenią w Polsce.

I o to chodzi i te hasło Xbox play everywhere będzie spoko. Nie potrzeba hybrydy żadnej. Pod TV stoi konsola mocna na której pograsz w GTA VI, a na biurku masz przenośnego Xboxa na którym masz WSZYSTKIE swoje gry. Gdzie nie zagrasz, wszędzie będzie ten sam zapis, postęp. I na taką przenośną konsole czekam od MS.

Ale te porównanie nie ma sensu, bo wspominasz już drugi raz o tych konsolach. PSP czy każda konsola N miała swoją bibliotekę więc nie musiały mieć gier z dużych konsol. To był inny świat, inaczej rynek HH wyglądał i była gruba kreska która oddzielała duże konsolki N od ich przenośnych konsol. Vita nie miała gier mimo mocnej konsoli i finał znamy. Home dobrze napisał, wielkie pudełko z napisem Xbox zrobi trochę ludzi w przysłowiowego chuja. Ktoś zobaczy mały karton z napisem Xbox i pomyśli że spoko, pogra przenośnie w swoje gry z konsoli które ma. I mamy problem, bo sobie nie pogra we wszystko co ma na konsoli. Kupił małego PC na którym może się zalogować na swoim koncie i tyle. I jakie z tego ma być badanie rynku? Dla mnie sporo osób się od tego odbiję. Dlatego napisałem wcześniej że ja osobiście nie kumam targetu dla tego sprzętu. Tu jest potrzebny przenośny XBOX- KONSOLA, a nie PC w małej obudowie który odpali aplikację Xbox. To już mamy na rynku od 2 lat. A nawet jak dadzą nakładkę że nikt tego Windowsa nie zobaczy, to zmieni tylko feeling, ale nadal gry które posiadam na konsoli tutaj nie odpalę.

Problemu nie ma. Ja nie kumam targetu dlatego sprzętu i tyle. A ile się sprzeda czy będzie sukces- mnie to nie interesuje. Skoro masz sympatię do X to jaki jest teraz problem z zakupem? Kwestia systemu- ja obstawiam że to będzie na Win który po uruchomieniu systemu odpali nakładkę. Tak jak teraz to jest. Będzie tylko xboxowa. Nie odpalisz wszystkiego co masz na swojej konsoli, więc nie ma sensu poruszać psp/ps2. Skoro Xbox jest wszędzie, to niech to zrobią żeby był wszędzie.

Jeżeli chciał bezproblemowo zainstalować apke Xbox, to ma kilka urządzeń dostępnych nie od wczoraj na rynku. Ten ROG z Logo X nie ma biblioteki łączonej. Dlatego ja nie kumam targetu. Jak zrobią swoją konsole czy razem z Asusem czy innym i dadzą mi dostęp do gier z PC i konsoli, to sam kupię takiego

Młody i co roku coś wychodzi. SD rozbił bank, doszedł Asus i Lenovo. Lenovo najwięcej kombinuje. Byl MsI ale nie wiem jak tam sprzedaż wygląda, ale mało tego na forum czy na necie. Na grupach się przewijają w zasadzie 3. Nowy Z2 Extreme nie okazał się mesjaszem tego rynku, dlatego Steam czeka na coś lepszego. Nadal problemem jest bateria. Zara switch 2. ja targetu nie kumam dlatego ROGa z logo Xboxa. Ale jeszcze chętnie poznam specyfikację.

Jaka promocje? MS jeszcze w ogóle pompuje w reklamy Xboxa? Wyglada jakby Asus chciał się pozbyć starych modeli na rzecz nowego. To strzelanie kulą w płot. Kto chciał już ma swojego SD czy coś na Windowsie. Do ROGa dają 3 msc gamepassa. Sam nie jesteś targetem, bo masz SD. Nie ma plusa w postaci Gier z PC i swojej biblioteki z Xboxa. Jak ożenią PC z biblioteką Xbox i dadzą do tego system w stylu SteamOS, to jakiś sens będzie.

Było wiadomo że nic nowego nie dadzą, kolor przycisków mogą zmienić najwyżej. Czekam na specyfikację czy dali extreme czy zwykłego z1. Nie wiem w jaką grupę to ma celować.

Czyli będzie to nakładka jak teraz armoury crate.

Nie będzie. Dadzą tego białego, ale w obudowie X. X kosztuję 4k. Tego nikt nie kupi. Tu bym kminił czy będzie Z1 czy Z1 Extreme. No zobaczymy zmianę systemu, bo windows ma swoje plusy jak i minusy, ale największy to taki że się nie nadaje do małego ekranu i dotyku. Ale można podpiąć myszkę, zew kartę graficzną. Ale nie wiem czy do końca o to chodzi w handheldzie i czy ludzie tego oczekują....

Coraz gorzej to wygląda jak czytam od rana ten temat. Handhelda wydadzą teraz? Budżetowy ROG z logiem Xboxa żeby kosztowało te 2k, bo za 4 nikt nie kupi.

Musi być na Windowsie?

Żeby olać Intela już mi dawno mówili. Brakuję tylko żeby czerwoni ogarnęli dupę, bo to co robią zielony z grafiką, to jakiś burdel na kółkach.

I tak i nie, bo często można przeczytać- nie moja bajka, ale klepnę dla wsparcia.

Dodam że miałem na myśli MTB. ALE, pooglądałem Krossa: https://www.greenbike.pl/rower-gravel-kross-esker-50-w-100-gotowy-oswietlenie-led-p-9423.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwvr--BhB5EiwAd5YbXhnStxGE2jnBG2SJWTn6oy-TWic7tyU5qzQnh2DXDsLCG-bjAk5JfhoClPcQAvD_BwE 5790 mamy jeden blat, GRX- hydrauliczne hamulce. W tym roku nie będę szalał, ale za rok chyba się skuszę na drugi- co jest średnio sensowne, bo ja nie mam czasu jak kawaler/bezdzietny. Ale budżetowo sensownie.

Szosa dwa. Gravel- warto jeden jak sam teren, ale ujdą dwa. MTB jeden.

Canyon odpada, serwisu nie mam na miejscu. Wszystkie klamoty trzeba targać z niemiec. Nie kumam tutaj fenomenu tej marki w naszym kraju. Ale oglądałem, bo masz takiego. Kross nie spr, nie wiem jak geometria ramy. Jak dobrze widzę to hamulce mechaniczne. To są spowalniacze, a nie hamulce. Przerabiałem już to. Na placu został Rondo, ale tak nijako. Focus i Cube, a tu 1/2 blaty i hydraulika i skaczemy w okolice 10. Canyona jak oglądałem to ten: https://www.canyon.com/pl-pl/rower-gravel/przygoda/grizl/cf-sl/grizl-cf-sl-8-1by/3697.html?dwvar_3697_pv_rahmenfarbe=R095_P14&dwvar_3697_pv_rahmengroesse=L&utm_keyword=&utm_matchtype=&utm_content=&gad_source=1&gbraid=0AAAAADpzu2BLelWWHNF6eIPU9h37w4Qme&gclid=EAIaIQobChMIhpP0_9n_iwMVhUKRBR2jvjTOEAQYAyABEgKuSPD_BwE&utm_device=m&utm_adgroupid=180909873092&utm_adgroup=Brand+-+Gravel+-+Grizl&utm_id=22294251316&utm_campaign=POL+Core+-+Shopping+Brand&utm_medium=cpc&utm_source=google

Dwa bym jeszcze ogarnął. Tu Poznań i okolice to Gravel, ale mam kilka ALE. Nie walę tras z bagażem, raczej bliskie okolice- lasy, single track sie trafi. Żaden kosmos techniczny. Nie czuję do końca baranka, ale miałem krótko gravela żeby coś więcej napisać. Jak jechałem rekreacyjnie i ręce prosto na kierownicy(górny chwyt), to nie miałem tego poczucia bezpieczeństwa z tyłu głowy- w razie W muszę szybko przerzucić na środkowy chwyt żeby zahamować. Z dolnego łatwiej. Jechałem sobie wzdłuż Warty u nas i mi nagle dzieciak totalnie z dupy skręcił i poleciałem. I to jeszcze bardziej potęguje. Tutaj na bank jest komfortowo, mam palec na klamce i czuję się lepiej psychicznie. Więc byłem taki 50/50. Finalnie myśl poszła ponownie na hardtaila z powodów finansowych. Za 5.7 nie kupię nić lepszego, a gravel dla mnie to już 8k bym może coś zgarnął u kumpla po rabacie. Focus czy Cube które oglądałem to 10k po rabacie. Na dwa nie mam czasu, bo miałem X Calibra 8 i obok Soota 30 i tak kminiłem czym tu dzisiaj pojechać. Może jak minie boom na gravele, ceny spadną, bo teraz non stop coś kombinują, zmieniają. To pomyśle za X lat jak mała podrośnie i jakieś dłuższe wycieczki, bo oglądam temat i z namiotem na weekend bym sobie skoczył.

No i fajnie.

Chce sobie rowerek kupić i chciałem gravela. Miałem kiedyś testowo kellys soot 30. Chce jeden blat, hamulce hydrauliczne. Rama Alu widelec karbon. Bez 10k plus nie ma co podchodzić. Za 6-7 to ciężko o jeden blat, a ze świecą szukać hydrualicznego hamulca. Szkoda. Pójdę ponownie w sprawdzonego Treka. Nie ma już X calibra, poszli budżetowo jest procaliber 6. W cenie 5,5 nie widzę niż lepszego. A Treka mam sprawdzonego.

Jest Blood Ale nie ma Commandos.

Spoko ten Cube, czekam aż kumpel dostanie nowe modele, pójdę rzucić okiem na ich gravele. To MTB mam uraz, tzn nie uraz, ale średnio wspominam Cube. Geometria ramy tragiczna, ciekawe jak teraz.

Tak, 45, wystarczalny. Nie ładowałem, po uruchomieniu chwilę się pobawiłem i miałem 11 dni. Nie było 100%. Teraz zrobił się update softu, na ręce siedzi bez zabaw, to wskoczyło na 13 dni. Mi się kolor spodobał, bo te czarne już mocno oklepane. Na plus bezel wyższy od ekranu, więc ekran jako tako schowany. Fenix miał na płasko, czasem w tych smar watchach wystaję szybka. Ogólnie feeling spoko, bliżej mu do tych mniejszych Gshocków.