Treść opublikowana przez iluck85
-
-
I mamy wspólny mianownik.
-
Nie ma budowania w dwójce, to czym się różni od jedynki? Jeden Dungeon ok, ale opierać całą grę na tym już nie jest ok, bo na końcu liczysz że już w to nie pójdą. Czyli nie siadło? Wkurwialo? Było zbędne? Coś było nie tak, bo wolisz formułę „czystą”.
-
A po co w open worldzie budowanie jak są inne ciekawsze zajęcia. Tutaj miało odwrócić uwagę że biegasz w sumie po tym samym co poprzednio. Do tego niewykorzystany potencjał nieba. Usprawniona doskonałość? Kopiuj wklej, nic więcej, bo robisz dokładnie to samo co w BOTW i dla odwrócenia uwagi wciskają budowanie które jak widać nie tylko dla jednego czy dwóch graczy jest słabe i zbędne. Greg to opisał wszystko w długim poście wyżej.
-
Mam to samo. BOTW też chwile odczekało, ale finalnie wróciłem, przysiedziałem i skończyłem. Tu coś pobiegałem, budowanie wkurwia bardziej niż sprawia frajdę, leży i czeka... nie wiem na co.
-
Główna linka na poziomie easy żeby nie tracić czasu na naukę i powtarzania trudniejszych momentów. Końcowe napisy i out.
-
D-Day Ambrose spoko, zobaczymy nową pozycję.
-
No ładny ten pad
-
-
Ogólnie napisałem, bo nie Ty jeden.
-
Podziwiam ludzi z takimi rozkminami. Czekać, teraz, a jak będzie pro? Chcesz, masz ochotę, kupuj. Wyjdzie PRO, będziesz widział sens podmiany, chęci będą czy kaprys, to się podmieni konsole. Rozkmina nad konsola za 2.5k, a tu poziom kupna działki i budowy domu. To można rozkminiać albo auto.... Co do strony wcześniej- aktualne konsole nie dały kompletnie żadnego poczucia nowej generacji. Samym sprzętem jak i grami. Nic mnie z butów nie wyrzuciło jeszcze. Masa niedorobionych gier, jeszcze więcej remasterów. Co do stawiania konsoli- Sony przewidziało opcję postawienia w pionie i poziomie. Problem mają konsole które zostały rozkręcone i powstała luka gdzie ciekły metal MOŻE się wydostać. Kolejni niewolnicy sprzętu- stawiaj tak, bo inaczej awaria. Sprzęt jest dla nas, a nie my dla niego. Podobna jazda z tym "jak ładować telefon" Dbajmy, ale nie dajmy się zwariować.
-
Totalnie nie kojarzę, majaczy mi tylko że coś z logo było.
Co do n+, to czasem nie było dramy z nowym logo które powstało na wzór JP czasopisma?
Przecież poprawił się i jest txt na filmie...
I mamy koniec roku, doszła płyta T i album ze zdjęciami. Jest komplet.
Co tam cewki
Czerwony Pingwin na YT Beka jak testują sosy ostre dzieję, gdzie ten 5/5 ja polizałem i miałem KO, a typy łyżeczką zajadają " no czuć ostrość" Pizzeri Alforno i ich wyzwania nikt nie przebiję, kilku złoto, a komentarze pod filmem- PLATINIUM.
Widać efekt powiększenia rodziny i odpalenie konsol wieczorem
Złote dziecko biznesu, nie miał nic i nikogo a tu cyk na samej górze Nintendo america. Miał plecy i nadzianą rodzinę, chociażby studia opłacone. Miał wysoką ustawioną rodzinę z rodzinnych stron którzy sklepikarzami nie byli- a żyli na Haiti. Więc miał wsparcie finansowe chociażby. Dzisiaj to się nazywa banan. Nie chce mu ująć zdolności i samej pracy, ale drogę na szczyt miał ułatwioną, a tego książka jasno nie mówi. A te złote myśli to beka i parsknąłem śmiechem przy nie jednym. Nic nie wyjaśniały, jedno zdanie o czym czytałem stronę wcześniej. Książka drewniana, nie ma tam ani pierdolniecia, jedna ciekawostka i tyle. Zlote myśl- książka drewno, ale przeczytałem, bo wiedziałem ze tak należy zrobić.
Z OpenBety najsłabsza o Reggie. Nie wina Koso, wydawnictwa czy tłumaczenia. Już takie banialuki, że głowa mała. Ale warto zaliczyć dla zaliczenia i kilka ciekawostek w podejściu rynku N w usa do tego w Jp. Ale sam Reggie-złote dziecko handlu....
Platyna nie zmęczyła, bo w jedynce było więcej szajsu do zrobienia i szukania jak dobrze pamiętam- a może źle pamiętam. Chodzi i wygląda ładnie. Venoma było za mało, MJ do wyjebania w kosmos, bo to był śmiech na sali. Jedną misje z rowerem bym przeżył, MJ już nie. W kilku miejscach jak się biegało po chatach, to było widać ludzi w środku mieszkania oglądających TV Drzewko umiejętności zmarnowane, bo trochę tych ruchów było, spamiętać wszystko trudno i używa się większość czasu tego samego. Potem dochodzimy do momentu że z tymi pkt nie ma co robić, można wszystko wykupić, ale w zasadzie nic to nie zmienia.
On jest drogi, widzow dostał i lekka sodówka uderzyła. Kiedyś chętniej oglądałem i słuchałem, teraz bardziej oglądam. Daniela wolę. Ten młody od kart graficznych też zaczyna pływać. Kminie ile za to będą wołać, chętnie bym to wziął na warsztat i zrobił za połowę
Serwis niezależny i wymieni. Daj znać za ile wymieniają.
Na początku tylko konsole, PC musi zaczekać.
