zdrowywariat

Gris jest świetne, idealne na zrelaksowanie się po czymś ciężkim, z przekazem do własnej interpretacji tak jak Inside, a co się tyczy gameplayu to nie powiedziałbym, że jest prostacki, może zagadki nie są wybitne, ale cieszą, to nie jest gra, w której się tylko idzie przed siebie, polecam

17 godzin temu, KJL napisał:

Podwójni bossowie byli dosyć łatwi, od razu przyszło mi do głowy, żeby skorzystać z samonaprowadzających się rakiet. Natomiast bardzo męczyłem się z tym złotym rycerzem z dzidą. Nie mówiąc juz o głównym bossie, też był trudny, walka była bardzo długa, monotonna, wiele razy tam zginąłem. To moje takie 2 trudne momenty w grze. Tak na marginesie dodam tylko, że podziwiam, jak ktoś pisze, że przeszedł tę grę w 7-8 godzin. U mnie to było z 17-18. Zawsze jak czytam o metroidvaniach i tego typu grach zastanawiam się, jak oni to robią, że im to tak szybko idzie. Natomiast jak czytam o grach RPG, że ktoś poświęcił załózmy 500 godzin, to mnie zastanawia "co oni tam robią?" 

Mnie też ostatni napsuł krwi i moim zdaniem był troszkę przegięty w porównaniu do pozostałych delikwentów do ubicia, chyba nawet jakieś ku Ty chu je poleciało w stronę TVka xD

Wczoraj miałem sprawdzić demko, ale zasnąłem jak małe dziecko. Zresztą i tak biorę day1 ze względu na psiaka, który wierzę, że tchnie nowe życie w serię. Dawno temu przeszedłem dwójeczkę na GC, a trójka jeszcze leży i czeka, ale i tak biorę czwóreczkę do kolekcji. Może w końcu przyjdą deszcze i program coś więcej

Skoro Mario 2D jeszcze wychodzi pod koniec roku na pożegnanie to Switch2 może wyjdzie w 2024 w marcu i może razem z MP4 na dzień dobry, wierzę

Pochwal się, co za rumaka kupiłeś?

To biorę MGS1 day1 :), a resztę się zobaczy. Wkurzają mnie takie akcje, gdy kart to wałek, albo tylko pierwsza część jest na karcie, dlatego nie wziąłem kolekcji Bioshocka i Spyro, albo gdy nie da się kupić osobno jednej części, ograłbym chętnie NG1 po raz enty (grę życia), bo dwójka to takie 8/10, a trójki nie tykam, ale nie za tą cenę całej kolekcji. Muszę zajrzeć do wątku Batmana, co tam się dzieje :). Dzięki.

Biorę na Switcha, nigdy nie było mi dane przejść pierwszą część, co prawda czeka już na mnie w Polsce PSX z grą, ale skoro ma być składanka na Switchu to ogram na małym ekraniku bez większego bólu oczu myślę. Pograłem chwilę w dwójkę na Xie i czwórkę na PS3, ale szybko stwierdziłem, że to bez sensu, zacznę od jedynki, a jeśli się wkręcę to polecę dalej.

Z tym, że chyba poczekam na przecenę, a i mam dwa pytanka. Wie ktoś, czy będzie można kupić cyfrowo każdą część osobno, tak jak to jest z kolekcją Bioshocka i niestety nie jest z kolekcją Ninja Gaiden? I czy na karcie będą się znajdywać wszystkie gry, czy znowu wałek z pobieraniem 2 i 3 części? To by był już konkretny wałek, bo przecież te gry nie ważą nie wiadomo ile.

Z subbosami się zgodzę, a co do EMMI to faktycznie były momenty, że się skradałem i były, że spier ile sił w nogach xD No ale dla mnie to był fajny aspekt, który dodawał adrenaliny

Ja aż tak tego recyklingu nie odczułem, może poza pewnym bossem, który pojawia się 2, czy 3 razy i raz w parze. EMMI nie uznaję za recykling, a że bardzo lubię skradanki, to w zasadzie jeden z moich ulubionych gatunków, to ten element mi siadł. Przy okazji polecę najlepszą skradankę 2D: Mark of the Ninja  

Dla mnie wsteczna się najbardziej liczy, mam już kolekcję - może niewielką - ale ponad 20 gier w pudełkach i ze 3 razy tyle indyków.

Fajnie będzie zmienić konsolę na lepszą i mieć kolekcję, która będzie na niej działać.

Już poluję na kartę pamięci 1Tb, ale na razie nie widzę nic sensownego w normalnej cenie.

Wiesz, na razie nic takiego mnie nie zirytowało, ale znam to z innych gier i faktycznie powinna być możliwość skippowania wszystkiego, a już na pewno za drugim razem.

Pamiętam, że grało się nieraz też w takie gry, że nawet po zgonie trzeba było zobaczyć wstawkę przed walką z bossem jeszcze raz i jeszcze raz i to już był rak. Tak trudno to zaprogramować, czy o chuj chodzi?

15 godzin temu, Ken Adams napisał:

Szybka konstrukcja na łapu capu dzisiaj  

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Piękna ta gierka:

 

 

Te kolory u mnie uruchamiają skojarzenie z pierwszym przebudzieniem Linka w OoT w tym lesie, co mile wspominam, pierwsza moja Zelderka

Tak jak ja, ale to wtedy (grałem koło 2000r) była bomba w twarz. Ten klimat i zapętlone water temple i boss fighty. Szkoda, że strasznie się ta gra zestarzała, nie wiem w ogóle, czy byłbym w stanie ukończyć jakakolwiek starą Zeldę 3D po BOTW i TOTK, może jedynie WW. Nie mam pojęcia też, w którym kierunku teraz pójdą, czy będzie BOTW3? SMG3 nie było

Obejrzałem, jeszcze raz dzięki, dobry rower, wystarczy mi, czas utuczyć świnkę-skarbonkę 

To model z 2021, ciekawe co poprawili w modelu z 2023?

Wersja z 2022:

Oglądam

Dzięki wielkie, ten Giant mi pasuje, około 2000e, opony 34mm i 9.4kg, bo podzespoły, na których się nie znam, to rozumiem, że są dobre, skoro polecasz. Na tym co mam pojeżdżę ten sezon, a na następny już sobie kupię tego Gianta

Właśnie czytam:

https://mcsport.pl/pl/blog/giant-contend-ar-1-disc-rowerowy-paracetamol-dla-wielbicieli-baranka#:~:text=O tym%2C jaki Giant Contend,trudno w przypadku podobnych modeli.

No i wszystko jasne, dziękuję, all-road to rower jakiego szukam, z 32mm oponami z lekkim bieżnikiem <3

Będę śledził temat, w sumie wybrałem już rower - biorę gravela, ale takiego do 2000e. Widzę też, że z różną szerokością opon są, jednym bliżej szoszówce, a drugim rowerowi górskiemu.

”W przypadku graveli najczęściej spotykanymi szerokościami są wartości z przedziału 32 - 42 mm w przypadku klasycznych kół o średnicy 28”.

Szukam czegoś bliżej szosówki, ale z oponami semi-slick, żebym mógł jeździć komfortowo po szutrze, po kostce, wjechać do lasu na ścieżkę itp., w góry na nim się nie będę pchał. Chcę coś na każdy rodzaj w miarę równej drogi.

Fajnie by było już coś mieć na celowniku, bo będzie się łatwiej odkładać. Spojrzałem też na kilka rankingów, ale wybór jest tak duży, że można się pogubić.

Pojeździłem wczoraj trochę na tym moim Giancie i jest spoko na tych oponach o szerokości 28mm, bo gdy jechałem na nim do rerwisu na oponach 23mm chodnikami to było czuć każdą nierówność, więc myślę, że te 32mm do moich potrzeb powinno być ok.

Zajebisty rower, ale jest trochę modeli, czy jak na takie cacko nazbieram to w zupełności mi wystarczy?

https://www.theedge-sports.com/bikes/road-bikes/trek-domane-al-4-disc-road-bike-in-black__12642

Liczę, że następna Zelda to będzie taki konkretny WW2 :). Ja w ten weekend znowu zrobiłem 8 świątyń i trochę Koroków, no i w końcu zszedłem do podziemi, znalazłem pierwsze drzewko i w sumie nie ma źle, bo jaskinie to rzeczywiście gówno jaskinie, ale podziemia mam nadzieję, że dadzą radę.

Dobry sidequest jest nagrodą samą w sobie. Chujowy sidequest powinen mieć zajebistą nagrodę za to, że jest chujowy. Na pocieszenie. Mam nadzieję, że pomogłem.

A to moja torpeda gotowa do lotu, niby żaden wypas, ale cieszy jak chuj:

Mój pierwszy rower od nie pamietam ilu lat, może nawet od komunii xD

A jakieś dobre keto batony, low carb, tłuszcze + białko?

Ja tam nie mam nic przeciwko, żeby była opcja dla najmłodszych w stylu funky mode z TF, niech inni też się cieszą grą.

Intuicja mi podpowiada, że to może być najlepsze Mario 2D, podoba mi się pomysł ze „schizą”

Bodajże 441 Koroków jest potrzebnych w BOTW, żeby móc nosić wszystkiego na full: mieczy, tarcz i łuków i tyle minimum szanujący się gracz powinien znaleźć

15 minut temu, Dahaka napisał:

Jak to nie wszedłeś do jaskiń xd? Wpierdol można dostać w podziemiach, a nie w jaskiniach, ale to tylko na początku.

Sorki, miałem na myśli te kratery

Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

Ja przez całą grę jakoś 40 znalazłem... zarówno w BoTW, jak i tutaj te koroki uważam za zbędne i nudne, ale no trochę trzeba ich zebrać, żeby się miejsce w eq za szybko się nie kończyło. Szkoda, że nie zrobili tego systemu jakoś inaczej w tej części, tylko znowu kalka z jedynki, ale cóż.

Ja mało sidequestow robiłem, bo mi się odechciało, w pewnym momencie poleciałem już wątek główny, ale hajs zawsze robiłem na polowaniu na te Łosie i inne zwierzęta z północy. Lajtowo można było nafarmić szybciorem 1k golda w kilkanascie minut.

Sidequesty i Koroki robię po drodze. Na razie skupiłem się na wieżach i świątyniach, tak jak w BOTW. Co do farmienia to nie wiem, w BOTW z kamieni naciułałem ponad 100 koła, tyle mam jeszcze do wydania

Ale w TOTK widzę, że tych kamieni wpada mniej, z tym że nie wszedłem jeszcze do jaskiń, bo straszycie, że można tam szybko wpier dostać, więc chcę się trochę wzmocnić serduszkami, do tej pory w staminę inwestowałem