szurubur
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez szurubur
-
-
swoją drogą, ta gra napradę dobrze się zestarzała. Pomyslec ze to 17 lat.
-
a nie było tak, że pozniej mozna kupic egzoszkielet który zwiększał udzwig?
-
to trochę szkoda, że update graficzny wleci dopiero po premierze stalkera 2, chciałem sobie przypomniec stalkery przed kontynuacja w najlepszej opcji a tak to dupa.
-
ciekawe tylko ile trzeba będzie czekać na te usprawnienia, chciałem brać na dniach ale chyba poczekam do tego czasu. Ktoś grał? jak wrażenia?
-
dziwne, ze tylko stalker 1 ma znaczek x/s odnosnie zoptymalizowania pod nowsze konsole, reszta nie ma tego
-
szkoda że raczej bez lektora będzie, a to dawało niesamowity klimat
-
i to jest straszne, że najpewniej będzie tak jak piszesz a powinni dostać po dupie za tak słaby rok, baa oni juz od 2023 jadą na rezerwie bo tamten rok też nie był jakiś szczególny jezeli chodzi o gry.
-
-
bo pewno puszczone na pc no jak to co? NIC
-
-
czy tylko ja mam wrazenie, ze przeciwnikow często jest za duzo jak na tak małe obrazenia które bron zadaje wrogowi? Tych rycerzy z aureolą to już w ogóle nie mogę pokonać, a do tego jest jeszcze naciapane innymi przeciwnikami. Mam 59 lvl moc ataku 128, broń ciernisty miecz karmazynowe rektora i gra to istna męka, pierwszy raz mam taki problem z soulslikem.
jezuuu jaka ta gra paskudna, mam nadzieję, że tylko przez pewną część będziemy na hawajach a pózniej wrocimy do japonii, bo zupelnie nie przemawia do mnie ten wygląd i klimat. Chyba jednak wolalbym aby akcja rzuciła nas do nowego japonskiego regionu, bo widać że silnik i twórcy potrafią ukazać piękno japońskich miast a tu mam wrazenie jakbym odpalił vice city... dosłownie stare vice city, wszystko plaskie, bez odpowiedniego cieniowania, puste ulice... trochę rozczalowało mnie te demo. akurat grałem 7 po angielsku i nie było to wcale takie złe, powiedziałbym nawet, że bardziej mi pasował główny bohater niz po japonsku, jednak mozliwosc rozumienia glosu jest dużym komfortem niż tłumaczenie napisów na bierząco.
faktycznie, bylem przekonany, że ten kawałek był z 1 częsci.
Przypuszczam, że wszyscy już to wiedzą ale zespół old gods of asgard to tak naprawdę zespół Poets of the Fall z którym Remedy współpracuje już od 1 części Max payne
wersja xbox, ledwo sam początek a juz mi głos znika, błędy z wolno wyświetlającymi się napisami lub co gorsza z brakiem napisów, do tego mam wrazenie w pierwszej scenie gdy agenci fbi zaczynają gadać jadąc samochodem lipsync coś kuleje... chyba bedzie trzeba poczekac na patch
serio? to wszystko?!
o kuzwa od czego oni zaczynają pokaz...
Mam juz wbite ponad 24h i muszę przyznać, że to chyba jedna z lepszych gier bethesdy, owszem te kosmiczne loty są trochę upośledzone ale cała reszta to już bardzo porządny kawał gry. Obecnie rozpracowuję questy dla karmazynowej floty i ojjj jakie to dobre, różnorodność misji, miejscówek tego co trzeba zrobic itp to jest naprawdę coś wspaniałego dla fana gier bethesdy. żałuję trochę braku gór ze skyrima bo aż się prosi na niektórych planetach walnąć takie wielkie szczyty lub kratery.
