mario10

W trzecim psuły mi krew te latające ścierwa takie drony czerwone często mi zbijały adrenalinę do zera, albo te czołgające kamikadze. Na 3 bossa karabin najlepszy bo ma daleki zasięg. Cały biom przeszedłem z plujem ale na bossa karabin i jazda.

Jeszcze w Eldena nie grałem, ale kumpel mówił, że to taki poprawiony Dark Souls więc pozycja Sekiro niezagrożona.

Dajcie spokój ok? Znów mi narobicie smaka i znów wrócę, a tu wszedłem w extra i czeka GoT, DS i jeszcze kilka innych sztosów. A teraz pykam w Returnal i przez Was przyjdę do domu i będzie mnie Sekiro wołać z szafki

Mimo, że dla mnie to jedna z najlepszych gier to cena jest solidna. Ale myślę, że większość co już ograła wróci po jakimś czasie jak cena spadnie, a dla młodszego pokolenia będzie to nowa przygoda, którą warto przeżyć.

Kurde tą grę przeszedłem wiele razy i pewnie i tak remastera przejdę kolejne kilka. Raczej nie na premierę bo w extra wjechało tyle zaległości, że ho ho. Ale na pewno sięgnę

Powiem Ci szczerze, że ja też tego miałem sporo poza odblokowaniem podstawowych technik jak kontrach ichimori i kilku podstawowych protez nie odblokowywałem nic. Ja się delektowałem rozpracowaniem bossów i walka była moja oparta tylko na szermierce więc może ktoś inny Ci coś ciekawego poleci.

Kurde walka z Nemesisem elegancka Czasem żałuje, że parametry nie przechodzą do kolejnego biomu. Na walkę z Nemesisem byłem przygotowany kozacko. Astronauta, 2 fiolki sylfionu małego, jedna apteczka i podwojona praktycznie integralność. Z Nemesisem pierwsza najgorsza pierwsza faza, a później już fajna walka z przeskakiwaniem między platformami ale nie ukrywam, że trochę mi naklepał

Ciśnij pan. To jest świetna walka

Każdy ma jakiś ale do gry, ale o ile początkowo to powolniactwo mi przeszkadzało to z czasem się przyzwyczaiłem i po prostu zaakceptowałem to. Ale świat jest piękny, historia jedna z najlepszych w dzisiejszych grach, dla mnie to jedna z gier życia i nawet przy drugim przejściu chłonąłem ją cudnie i nowe rzeczy mnie zaskakiwały.

Wiesz co w RDR2 fabuła i klimat gry i tak jest w takim wolnym, stonowanym tempie więc nie przeszkadza to.

Powiem Wam, że raczej nie liczę na next genową łatkę kiedy na tapecie gdzieś się przewija GTA6. Ta gra nadal wygląda pięknie.

Jak dla mnie to w RDR mogłaby być mapa taka wielka jak całość na tym zdjęciu Jeżdżenia na koniku nigdy dość

Też tak miałem, a teraz da się zawiesić run co nie zmienia faktu, że gra jest wymagająca, ale ja teraz bawię się doskonale nawet jak muszę powtarzać co chwilę, a sam ma rzadko więcej czasu na giercowanie niż 1,5-2 godzinki.

Jak masz wywalone to nawet bym jej w plusie nie ogrywał. Jest tyle dobra do ogarnia, że na gry, które nas nie kręcą szkoda czasu. No chyba, że poszedł jakiś gruby zakład.

Teraz chodzi w cenie 2 paczek fajek, ale bez łatki do next gena bym nie siadał

Poza tym Returnalem polecam się delektować, a nie trachnąć speedruna

Bardzo fajnie się walczy w tej wierzy z dodatku. Dzięki za info

To jeśli są dwie wieże to może być tak, że się zakręciłem trafiłem do niej po załatwieniu drugiego bossa, a faktycznie jest skrót przy statku więc może to dwa różne miejsca. W tej wieży rzuca mnie pomiędzy poziomami i liczy mi poziomy i pokoje. Próbowałem na kilku poziomach zawiesić cykl i za każdym razem opcja była wyłączona. Sprawdzę to zaraz w jakimś poradniku. Faktycznie musiałem coś namieszać bo trzeci biom na pewno przechodziłem, ale od razu po drugim i dostałem chwytak. A później tym chwytakiem się dostałem przy statku skrótem do wieży i pewnie to jest ta, o której wspominacie z dodatku A tak mi coś nie pasowało bo nigdzie nie przeczytałem o skrócie z 1 do 3 biomu Dzięki za pomoc panowie.

Podoba mi się ten trzeci biom i ta wieża, ale dziś się okazało, że wieży nie da się zawiesić cyklu

No właśnie staram się trzymać tą adrenaline wysoko. Teraz jeszcze pewnie będę odwiedzał niedostępne lokacje w 1 i 2 biomie, bo mam tą linkę do przyciąganoia albo spróbuję powalczyć w tych kill roomach z gwiazdką bo na razie byłem na nie za miękki

Dziś miałem świetny run, dwie fiolki sylfionu, powiększony pasek zdrowia, pustkostrzał na 5 poziomie z dodatkowym wiązką pustki, adrenalina na maks i jeszcze przed samym skrótem do bossa znalazłem w skrzyni figurkę astronauty. Myślę jak tak przygotowany go nie sklepie to go nie sklepie chyba nigdy. I idealnie się wszystko ułożyło chyba tylko fiolkę sylfionu zużyłem klepy dostał jak miło. Lubię karabin techiomatyczny, ale jakieś dodatkowe funkcję w nim odblokowałem i wolniej strzela. Szkoda, że wszystko jest losowe bronie, dodatkowe jej atrybuty, dodatkowe strzał, a może to właśnie sprawia frajdę, że każdy run jest inny. Chyba jeszcze sporo odkrywania przede mną bo mimo iż te dwa biomy powtarzałem wiele razy nie mam jeszcze wszystkich tłumaczeń glifów. Choć teraz mam już linkę do przyciągania więc pewnie więcej rzeczy odkryję. Trzeci biomie przybywam

AC Black Flag dobrze wspominam może wrócę

Panie bądź hardcorem, ja dalej męcze drugiego bossa ale co podejście to jestem już bliżej pokonania skurczybyka, wczoraj końcówka 3 paska mu została, a czasem mnie jakieś nooby dojadą jak idę na cwaniaka

Serwis Sony jest faktycznie słaby. Ja jak z nimi cokolwiek załatwiam to proszę panią zawsze o potwierdzenie na mail. Już nie mówiąc o reklamacji tv Mój pad jakby się naprawił działa na razie bez zarzutu, na szczęście w szafce jest drugi

Niezłe są tu czasem rozkminy. Ja po prostu doskonale się bawiłem w tej gierce gameplay miodny, grafika piękna, historia też spoko, nic tylko grać