SebaSan1981

Jak da się grać amazonką z buildem łuk plus zamrażanie to biorę!

Ja mam około 80h nabite i może dopiero połowa głównego wątku. Przytłoczyła mnie nieco zawartość dodatkowa i na jakiś czas odpuściłem ACO ale wrócę do niego i dokończę w przyszłym roku. Kilka pobocznych zadań mnie ubawiło, . Plot twisty godne jakiejś dobrej komedii. Uśmiałem się i mam ponagrywane na dysku na poprawę humoru od czasu do czasu. Ogólnie jednak poboczne questy zasysają, powtarzalnych jest kilka schematów. Przykładowo stara baba opowiada jedną z kilku wygenerowanych historyjek po czym zleca: zanieś przedmiot, zabij polityka, bandytów, wilki itp. Walka ma łatwą do ogarnięcia mechanikę, mercenaries z tierów są banalni do zabijania (łuk z buildem poison robi doskonałą rozpierduchę). Wszystko niby fajnie i ok ale jakoś nie jestem w stanie wytrzymać przy Odysei dłużej niż 2h jednym ciągiem. Gameplay innych tytułów trzyma mnie w dłuższych sesjach..

Grą byłbym zainteresowany za jakiś czas. Nie wiem jak Wy ale chciałbym jakieś w niej zobaczyć/znaleźć easter eggi z innych gier Kojimy. Na przykład jakieś memo na kasetach, dźwięk wykrycia przez wroga, może jakaś Quiet jako niezależny npc albo quest giver albo jakieś inne postaci

Ja się tak przyzwyczaiłem do walki melee z B3 że już na początku przygody z OW (oraz F4 bo na chwilę wrociłem aby dokonczyć dlc na 100%) pamięć mięśniowa robi swoje i to samo co w borderach próbuję robić w outerach i falałcie czwartym. Po chwili dopiero łapię się że to nie ta gra i że piąchy nie są tak skuteczne. Z B3 mam jeden problem bo pomimo odwiedzenia i oczyszczenia wszystkich krain, nie wpadły mi trofiki z odkryciem wszystkich lokacji. Mam tak na Eden-6.

Mi także bardzo podoba się okładka i napisy, takie plastyczne, co nadaje im niesamowitej estetyki i "misiowatości" jak zwykłem nazywać tego typu miłe dla oka i dotyku rzeczy. Nawet samo pudełko do gry jakieś takie dostałem z zaokrągloną folią jak poduszeczka heh Sama gra jest super, stworzyłem sobie kobitkę dobrą w skradaniu i gadce. Grafika może nie topowa ale ma swój urok. Cieszą oko detale jak stworzonka biegające po ziemi, jakieś ptaki, statki kosmiczne na niebie. Samo niebo i chmury są "nołman skajowe". Wszelkie wstawki przy loading screenach mają fajny design. Poza tym fajne teksty w opisach, uśmiałem się podczas tworzenia postaci przy wyborze profesji. Humor specyficzny ale pasuje mi na 100%.

http://kotsanas.com/gb/exh.php?exhibit=1401008 To jest starożytny miotacz ognia. Występował w kilku wersjach. Wygogluj sobie Ancient flamethrower albo greek flamethrower to znajdziesz więcej informacji na ten temat. Pozdrawiam

Nie ma nóg? O nieee.. jadę oddać grę do sklepu. Ekhem... Może nogi dodadzą w jakimś przyszłym patchu, no mogli by jeszcze zaimplementować widoczny biust jak w Trespasser Ściąga mi się jakiś update prawie 10giga, przed pracą nie pogram więc obadam grę dopiero jutro rano.

Jak grać gdy bank i inventory pełne legendarnych spluw i sprzętu? Mam tylko jeden slot wolny a to co mogłem to powysyłałem znajomym. Chyba będę musiał poczekać na łatkę z expandem do inventory bo wiekszość legend ma fajne prefixy i szkoda mi się z nimi rozstawać. No chyba że ktoś coś potrzebuje to mogę sprawdzić czy mam.

Lepiej niech przesuną o miesiąc, dwa niż wydadzą bubla z 40GB patchem day one i kolejnymi szybkimi poprawkami w kolejnych dniach. Wolisz waćpan nieco czekać na dopracowany produkt czy "giw mi nał noł mater wat"?

Czy będzie jakieś tworzenie postaci kreatorem czyli edycja wyglądu czy jedynie wybór skilli/profesji?

Co do podań to ten aspekt wydaje mi sie lepiej zrobiony niż w poprzednich częściach. Za to sam osobiście mam kłopot z pressingiem i sytuacjami z odbiorem piłki. W trybie kariery gdzie gram samym sobą to jeszcze ok ale w FUT czy innych trybach z użyciem całej drużyny, odbieranie piłki przeciwnikowi idzie mi kiepsko. Nie wiem czy to taka specyfika gry, statsy grajków czy też może najbardziej prawdopodobne.. że sam lamię i nie znam odpowiedniej taktyki na skuteczny odbiór piłki i przechwytywanie podań

Sporo ludzi jeśli nie wiekszość po prostu kopiuje składy od innych. Eksperymentatorów nie ma zbyt wielu, chyba że ktoś gra na totalnym luzie casualowo to próbuje tego z tamtym, miesza graczy z różnych lig itp. Wyglada na to że wiekszość FUT-owców nastawia się na maksymalną efektywność i skuteczność z gotowych składów na wszelakich community i jutubach/forach itd zamiast wykazać się własną inwencją w tej materii. Ale każdy gra jak lubi. Tak offtopowo bo mi się przypomniało w związku z naszą fifą. Mój znajomek wiele lat temu też się bardzo dziwił czemu ja na pegasusie w Goal3 na pomocnika ustawiam bramkarza Japonii a nominalnych pomocników na obronie. Ale nie rozkminił że ten bramkarz ma świetnego specjala a pomocnicy dobrze wjeżdżali z kolanka i idealnie nadawali się na defa. Dopiero jak dostał w meczu 5:0 to zaczął rotować swoim składem zamiast grać na default.

No raczej warto. Sam mam dwóch z 80+, moja drużyna bazuje na brazylijczykach plus kilku/nastu innych graczy. Przez pracę i inne obowiązki FUT mi idzie dość mozolnie ale grając w poprzednie części (poza 19ką) wolę mieć jednego bramkarza na zapas, tak na wszelki wypadek. Może dlatego że lubię rotować składy i nadal eksperymentuję by chemia była wyższa niż 90. A to czasem wymaga zmiany GK. Mam jednak pytanie co do trenera. Jakiego szukać? Którzy trenerzy są top w F20?

Heloł, alofja, faloł mi, łejt.. prrrt! Stare ale nadal świetne. Zwłaszcza na maks levelu trudności, jest jak na starym dobrym PSX. Chociaż nie wiem po kiego czorta dali wybór poziomów trudności skoro tylko jeden jest prawilny..

Where is Waldo?

I przekonać ich żeby udawali że są redaktorami z tvnu i chcą przeprowadzić reportaż.

Oglądałem gameplay na TV gry w tym odcinku z Wojownikiem Gromu i póki co mnie nie kupił. Za jakiś roknm pewnie kupię po taniości. Wciąż bawię się dobrze przy Łajdlants i mam tam niezły ubaw z niektórych drużynowych akcji.

Taa.. jak pewnego razu wsiadłem na swojego konia w mieście to jakiś obwieś zaczął drzeć ryja że ukradłem tego konia i szeryf z bandą zaczęli mnie ścigać. It's not bug, it's a feature?

A mi tam jakoś niezbyt spieszno do PS5 bo zbyt wiele zaległych gier pozostało mi do ukończenia, lista niedokończonych to w tym momencie kilkanaście tytułów. Poza tym na granie też nie mam tyle czasu co wcześniej bo zmiany po 12h, poza tym Młodemu trzeba pomóc w lekcjach, czy tam z angielskim, jeszcze coś ugotować. Nową konsolę na pewno kupię, ale nie na premierę tylko przy okazji gdy wyjdzie jakiś mesjasz. Ps4 w zupełności mi wystarczy na najblizszy rok albo dwa.

Dostałem w prezencie od koleżanki z pracy (pozdro Alex!) grę na ps4 pt. Senran Kagura. Tytuł niesamowicie stulejarski, mangowe panienki z wielkimi lśniącymi biustami, żarciki o majtkach, macaniu itp. Takiego natłoku szczucia kreskówkowym cycem to dawno nie widziałem. Gra zupełnie nie w moim stylu choć anime lubię i szanuję. No ale że na prezent od fajnej bądź co bądź koleżanki nie wolno narzekać, więc zapoznaję się z gameplayem, który nie jest wcale taki zły, kombosy specjale, szlachtowanie setek mobów naraz, pomysłowi bossowie, przemiany w stylu SailorMoon, ot takie tam japońskie standardy. Poza pykaniem SK kończę B3, jak wbiję cebulę to od razu zasiadam do Tlou remastered, które cierpliwie czeka na dysku.

Oglądałem wczoraj Fidżi-Walia. Nie mogłem się nadziwić jakie koniska biegają w drużynie z Oceanii.. jak przy takiej masie i górze mięśni utrzymać kondycję do biegania, przebijania się przez obronę przeciwników i czasami jeszcze dynamicznych wykopów piłki do przodu? Jestem naprawdę pod wrażeniem, poza tym samo rugby ogląda się wyśmienicie, zwłaszcza w pracy na kantynie gdy leci mecz z anglikami i wszyscy managerowie, kierowcy i robole kibicują swoim

Ja też dostałem Vicious Lyudę ale i tak jestem super zadowolony. Aha, Grześ, wysłałem Ci mailem tą głowę cry havoc co to ją kiedyś obiecałem a wyparowała mi z inventory. Pozdrawiam i dzięki za launchera i kilka ciekawych pistoletów

Megamiodnie! Podziękował

Mi za to rzucało z niego same prawie skiny i jakieś niebieskie śmieci. Skiny porozsyłałem po znajomych bo to co się dropiło to miałem odblokowane.

Jeszcze do fajnego opisu powyżej dodałbym fakt iż nie jest to tytuł na "szybkie" pogranie z pół godzinki lub godzinkę. Aby chłonąć fabułę i smaczki gameplayu, trzeba zrobić dłuższą sesję np po lekcjach* lub pracy* (* -nieodpowiednie skreślić). Bardzo podobają mi się teksty króla jaszczura i ogólne relacje pomiędzy postaciami. A muza? Do zgrania na empe trzy i do auta w sam raz