Treść opublikowana przez Dalhi
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Na XSX Pillarsy 2 śmigają jak złoto, sam ogrywam aktualnie i polecam konsolę. Czasem potyczki są niepotrzebnie długie przy turowym systemie walki ale poza tym gra się dobrze.
-
Cyberpunk 2077
Ja wypindoliłem w połowie pierwszego aktu i czekam aż to dokończą. Miesiące mijają a tu nawet nie ma daty premiery żadnego DLC, liczyłem że do Bożego Narodzenia zamkną temat, ale to chyba była naiwność z mojej strony. To jeszcze kilkanaście miesięcy zanim dostaniemy coś co będzie można określić finalnym produktem. Microsoft szybko kasę oddał za tego kasztana więc nie mam bólu tyłka i chętnie zapłacę za gotową grę, mimo wszystko jest tam sporo niezłych elemntów i widać ogrom włożonej pracy. Pies trącał ten cały tryb sieciowy bo to nie moja bajka i jak to zaorali to dobra wiadomość, szybciej siądą do kolejnego wiedźmina.
-
Słuchawki dla Series X | S - patrz pierwszy post
W Steelseries Arctis 1 Wireless też jest drobne opóźnienie w porównaniu do zestawu stereo po kablu, nie testowałem czy jest to powiązane z apką Atmos. Raczej założyłem że to kwestia technologii, a zauważalne jest jedynie w przypadku kiedy grają jednocześnie głośniki i leci dźwięk w słuchawkach. Słychać wtedy że z głośników dźwięk wydobywa się ułamek sekundy wcześniej. Słuchawki zostawiłem jedynie ze względu na wygodę jaka towarzyszy brakowi przewodu walającwgo się obok mnie. Lepiej grają moje przewodowe słuchawki od Takstara za połowę ceny Arctisów, ale w gierkach dźwięk i tak jest kastrowany więc różnicy nie ma aż tak dużej. Muzyka to inna para kaloszy, ale nie o tym temat.
-
Divinity Orginal Sin 2
Ja kupuje sporo, samego ekwipunku który można znaleźć w grze czy dostać za zadanie jest trochę za mało na podzielenie dla czterech osób. Staram się żeby pancerze i broń nie odstawała mocno poziomem od bohaterów. Góra poziom, dwa i już odczuwalne są braki w obrażeniach i pancerzu. To właśnie ta pogoń za coraz to nowym eq mnie trochę nuży, a bez tego jednak jest pod górkę. Człowiek dostaje z nazwy epicki pancerz, a tu się okazuje że zwykły przedmiot o poziom wyższy ma znacznie lepsze statystyki. Wolałbym raczej możliwość ulepszania, rozbudowy eq o coraz to nowsze runy czy co by to nie było niż wywalać wszystko co dwa poziomy. Miło jak coś nowego co jakiś wpada, ale nie do przesady. Poza tym to udany tytuł, trochę muszę jeszcze porozkminiać te umiejętności CC i myślę że będzie dobrze. O ile w pierwszym akcie problemów mi walki nie stwarzały, tak od początku drugiego już trzeba się nieco napocić żeby potyczkę rozgegrać po swojej myśli. Podobno dalej jest już z górki, przekonamy się.
-
Divinity Orginal Sin 2
Im dłużej gram tym bardziej mnie dobija to ciągłe latanie za ekwipunkiem żeby jako tako nadążać za przeciwnikami. To chyba najsłabszy element tej gry. Wczoraj wykonywałem pewne zadanie które zakończyłem dwa poziomy wyżej niż startowałem, z uwagi na złożoność i wrogów którzy wymagali ode mnie awansu, w nagrodę dostałem elementy eq o dwa poziomy niższe. Zupełnie dla mnie bezwartościowe, rzadko coś w znajdźkach dobrego a fart u jednej postaci mam już 4, więc nie mało. Póki co kontynuuje bo jestem ciekaw jak to się rozwinie, ale coraz więcej rzeczy pozostawia drobny niesmak. Tak na dobrą sprawę nie jestem pewien czy to dokończę, zobaczymy. Tak na koniec dodam że bywały walki że zwyczajnie musiałem zejść z poziomem trudności, ale tu trzeba popracować nad umiejętnościami od CC.
-
Divinity Orginal Sin 2
Jako że kończę powoli Wasteland 3 to na kolejny tytuł upatrzyłem sobie Divinity. Dwa dni temu wyskoczyła mi aktualizacja do Wasteland więc nieco wcześniej odpaliłem DOS2 i przyznam że mnie wciągneło. Pierwszą część kiedyś próbowałem, ale nie specjalnie mi do gustu przypadła i odpuściłem sobie. Kontynuacja póki co znacznie lepiej wypada, jest kilka niuansów które nieco mnie nie przekonują ale ciężko się od tego oderwać. Do drużyny wybrałem sobie Ifana, Sebille, Lohse i tego czerwonego Jaszczura skupiając się na atakach fizycznych. Początek jest dość wymagający i trzeba czasu zanim człowiek zorientuje się czego ta gra wymaga. Trochę mnie irytuje to jak ogień w prawie każdej walce zasłania mi swoim efektem moje postaci na polu walki i chyba trzeba u kogoś doinwestować w umiejętności z działu hydro, ale nie wiem czy warto w moim zestawieniu. Gram jako łowca, do tego łotrzyk, 2h wojownik i nekromanta dokładanie tam magii chyba mija się z celem. To co zauważyłem to problemy z nakierowaniem kursora podczas walki na potencjalną ofiarę, zawsze gdzieś ucieka na bok, Wasteland 3 było znacznie sprytniejsze w tym elemencie. Zobaczymy co będzie dalej, ale zapowiada się na niezła przygodę mimo kilku niedogodności.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Wasteland 3
Nie mam porównania do wersji PC ale jest dobrze, a nawet lepiej niż się spodziewałem. Na konsoli chyba nie grałem jeszcze w żadnego izometrycznego rpg i jestem dość pozytywnie zaskoczony. Może to kwestia gry a nie próbowałem ani DoS 2 czy PoE 2 i ciężko porównać. Wiadomo sterowanie po ekwipunku jest upierdliwe, ale to dotyczy w zasadzie wszystkich gier.
-
Wasteland 3
Wydaje się że na nowych generacjach gra jest już w dobrym stanie technicznym, pisze z perspektywy Xboxa ale myślę na Playstation jest podobnie. Już ładne parę godzin za mną, raz się gra wykrzaczyła do menu ale kombinowałem z podmianą drużyny i ekwipunkiem wtedy i żasnego progresu nie straciłem. Jak na nowe standardy to loadingi są stosunkowo długie, ale to tylko góra parwnaście sekund. Człowiek szybko się do dobrego przyzwyczaja. Na tę chwilę mogę polecić rozpoczęcie rozgrywki jeżeli komuś w okolicach premiery dokuczały błędy. Gra jest zacna, krótko mówiąc.
-
Elden Ring
Ja tam wolę formułę bliższą serii Dark Souls rozbudowaną o nowe elementy, od Sekiro się się odbiłem i po 4 czy 5 bossach dałem sobie spokój. Choć bardziej jarałbym się nowym Bloodborne, ale to już marudzenie dla zasady. Z tej rozmazanej trailerowej kupy nie ma powodu do narzekań. Tylko liczę że wydzadzą w tym roku bo posucha się straszna szykuje w tym sezonie letnio-jesiennym.
-
Wasteland 3
Ostatnio gram w to na XSX i przyznam że na razie gra działa poprawnie i nawet większych błedów nie zauważyłem, choć jestem dopiero po mniej więcej dwóch godzinach. Była jakaś większa aktualizacja końcem stycznia. Swoją drogą bardzo dobry tytuł, trochę miałem obawy co do sterowania kontrolerem ale niesłusznie. Gra się bardzo dobrze.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Kojarzę wątek, ale to chyba jedna z misji pobocznych które po wstępie olałem xd
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
The Outer Worlds grałem jakoś końcem roku i to zdecydowanie lepszy tytuł od ostatnich Falloutów, owszem widać braki w funduszach i roboczo-godzinach ale to naprawdę niezły RPG. Może nie licząc nijakich towarzyszy i niezbyt zajmujących zadań pobocznych to wątek głowny przeleciałem z przyjemnością, piszę przeleciałem bo był dość krótki jeżeli pamięć nie zawodzi to jakieś 10 godzin.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Raczej sporo gier zaliczy obsuwę i myślę że od połowy przyszłego roku będzie kilka mocnych tytułów. Tak szczerze mówiąc to chętnie bym przytulił dobry tytuł w klimatach sci-fi, tylko znając życie to wyjdzie drewno xd
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No fakt, Bethesda dawno nic nie wydała, ale skoro jeszcze nie pokazali chyba nie prędzej niż końcówka roku. Tylko czego się po tym spodziewać? Robią fajne piaskownice, ale zabawa tam się szybko nudzi. W takim Skyrim to bardziej mnie bawiło kraftowanie i bieganie po tych grobowcach niż wątek fabularny jaki zaserwowali.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jak chcą się na poważnie skupić się na sektorze to gamingu to będą inwestować. Jeszcze z jeden duży wydawca może dołączyć do MS. Gier to się od nich spodziewam dopiero w połowie przyszłego roku, z tytułów na ten rok to to poza Halo nic dużego raczej nie wyjdzie. Może jeszcze Forza, bo w takiego Stalkera 2 to nie wierzę. Mimo to nie narzekam, jest w co grać oby tylko czasu wystarczyło.
-
Resident Evil VII
Szczerze mówiąc wolę wąskie korytarze w tej grze. Dużo bardziej potęgują klimat towarzyszący grze, choć i lokacja ze szklarnią działa na wobraźnię nigdy nie wiadomo skąd się zjawi mamuśka. Osobiście rozprawiałim się z nią na górze w jednym z pomieszczeń gdzie miałem pod kontrolą w zasadzie wszystkie możliwe wejścia i łatwiej było ją ołowiem częstować. Reszta lokacji to bieganie w poszukiwaniu zasobów, ktòrych wiecznie brakuje.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No dobra z tym asem to poleciałem, ale zgarneli dużo ludzi z CDP RED po Wiedźminie i myślę że ambicje mają spore.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Techland, poza DL 2, miał tworzyć jeszcze jakiegoś niezapowiedzianego rpg, więc mają jeszcze jakiegoś asa w rękawie.
-
Resident Evil VII
Pogrywam od jakiegoś czasu i przyznam że mamuśka mi sporo krwi napsuła... Chyba z 5 czy 6 razy podchodziłem do niej i ładowałem wszystko co było pod ręką w jej odwłok a ta nie chciała zdechnąć. Nie wiem czy źle do tego starcia podchodziłem czy ta małpa była aż tak żywotna, ale frajda z oglądania jej popiołów była podobna do tej jaką odczuwałem po pokananiu kolejnych bosów w Dark Souls. Gra trzyma w napięciu jak już odpalę, a mam rozgrzebanych chyba z 6 czy 7 gier, to dawka emocji jaką RE VII wyzwala nie pozwala oderwać się od ekranu. Z przyjemnością zmierzam ku końcowi.
-
Cyberpunk 2077
Chinczycy zrobią z tego ze 30 gier.
-
Cyfrowe zakupy growe!
I na moim XSX od wczoraj króluje logo X360 Ukończyłem RDR2 niedawno i żal było nie skorzystać z promocji, a GTA IV to trochę w pakiecie z sentymentu
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Zerknąłem w necie na opis tego modelu kina domowego i wygląda na to że nie ma hdmi arc, stąd brak dźwięku. Zarówno w TV i systemie audio muszą być gniazda z ARC żeby takie połączenie jak zaproponowałem zadziałało, z góry założyłem że jest :s. W takim wypadku pozostaje Tobie przewód optyczny.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nie każdy TV wypuści sygnał 5.1 czy wyższy przez wyjście optyczne, często tylko stereo. Proponowałbym kino domowe połączyć przewodem hdmi, gniazdo w tv musi być opisane jako ARC i tego używasz do połączenka tv - kino domowe.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Też muszę ratować się nocnym pobieraniem, przy 20 Mb/s ściąganie gierek trwa. Pamiętam jaki wpipi byłem na Valhalle, zainstalowałem z płyty całość w trybie offline licząc że oszczędzi mi to nieco zachodu z łataniem gry... Dostałem w twarz 46 GB aktualizacji xd. Ostatecznie dopiero następnego dnia odpaliłem po nocnym ściąganiu patcha.