PanKamil

Co innego baldur a co innego ich największa premiera first party(nastawiona na coop) w pierwszym półroczu. Szkoda strzępić ryja, xss to zajebista konsola nowej generacji, a digital foundry, developerzy sie mylą tylko fani xboxa mają racje. Stare, znałem. Tak czy siak miłego grania w redfall nawet w 30 fps. elo

Ma się tak samo. Wystarczy zrozumieć, że dla xss trzeba poświęcić dużo więcej czasu na każdej płaszczyźnie. Jedni męczą się ze splint screenem a drudzy z płynnością. Będzie tego tylko więcej bo gry będą coraz bardziej wymagające.

Uwagę na to zwracają developerzy, digital foundry czyli osoby które się na tym znają. https://www.eurogamer.net/digitalfoundry-2023-df-direct-weekly-baldurs-gate-3-vs-xbox-why-feature-parity-between-series-x-and-s-matters Czy wy serio chcecie się z tym kłócić?

No to widocznie mieli więcej czasu, lepsze wsparcie. Optymalizacja na xss zabiła tryb 60 fps w redfall i premierowe wydanie baldurs gate 3. Bez xss to xbox series x by z palcem w dupie miał zarówno 60 fps w redfall i premiere baldura. Xbox widocznie wymusza aby znajomi którzy grają ze sobą mieli te same opcje mozliwości płynności, digital foundry wyciągneło podobne wnioski apelując do ms aby porzucił tą politykę równości. Sytuacja jest niestety patologiczna bo wszystko wskazuje na to, że xss jest w dużej przewadze względem xsx więc xss musi być tą wiodącą platformą xbox w tej generacji. Dzięki bogu singlówki nie powinny mieć takich problemów.

Nigdzie nie napisałem, że xss nie odpali redfall w 60 fps. Napisałem, że OPTYMALIZACJA zajmie o wiele więcej czasu, pewnie parę miesięcy aby dać 60 fps na xss w dopuszczalnej rozdzielczosci 900-1080p. Po dupie dostają posiadacze xsx. To gra multi i płynnosć musi być zachowana bo to ponoc jedna generacja. XSS to ziemniak i tutaj muszą dłubać. Do niektórych nie dociera, że magiczne suwaczki nie istnieją tylko trzeba zapierdalać i poświęcać dużo więcej czasu dla xss. Widocznie w deathloop i ghostwire czasu wystarczyło, choć ghostwire ma tam jakieś swoje problemy.

Pierdololo, w deathloop czy ghostwire były tryby 60 fps na start a tu na złość nie przygotowali.

Jest wersja na xss czyli taki pomost miedzy poprzednia a obecną generacje. Na jedno wychodzi.

Mnie ciekawią recenzje i postawa recenzentów. Forspoken to może była słabo srednia gra ale średnia 6/10 jest według mnie o jedno oczko zanizona po tym jak ogralem demko. Wpływ według mnie miał hejt przed premiera i recenzenci popłynęli z nurtem z ocenami. Tutaj już widać, że ludzie chcą linczu, krwi i zobaczymy czy recenzenci pójdą lizać dupe graczom. Oczywiście jest możliwość, że gra będzie chujowa ale mimo wszystko oni poniżej 8/10 nie schodzili z tego co pamiętam.

Znowu konkret. Kena i doom wpadają na listę do ogrania.

60 fps do odblokowania w battle passie. Wiedzą jak zmotywować gracza do intensywnego grania.

Oczywiście, że to sprawa xss. Posiadacze xss mogą zaklinać rzeczywistość, ale ta konsola najzwyczajniej w świecie jest bardzo słaba. Słaby układ graficzny, fatalna ilosć ram. Niestety to gra coop więc płynność musi być zachowana. Im dalej w las tym więcej bedzie takich przypadków, ale o tym mówiłem już dawno temu.

Tutaj xsx jest na smyczy xss. Jedna generacja, gra coop i płynnosć musi być zachowana. Optymalizacja do 60 fps w 900p na xbox series s zajmie jeszcze pewnie parę miesięcy. Mityczne suwaczki to tylko bujda na resorach. Zresztą xss jest dużo więcej na rynku.

To co widziałem w zupełności mi wystarczy aby wiedzieć, że nadciąga ultra sztos.

Oby tak było bo ostatnimi czasy coraz więcej problemów z tymi cyfrowymi grami, a pudełek już pewnie od jakiegoś czasu nie robia z quantum break. Tutaj tez mała ciekawostka która mnie mocno zszokowała bo myslałem, że game pass ma miażdzącą przewagę w ilości subskrybentów na konsolach a tu wychodzi na to, że pc game pass jest liczniejszy

Jak ktos chciał ograć quantum break i tego nie zrobił wczesniej może mieć problem bo gra wyparowała https://www.xbox.com/pl-PL/games/store/quantum-break/BPNDKQN84N6L Jak ktoś ma konsole z napędem i chce zagrać to lepiej kupić pudełko szybciej bo ceny mogą skoczyć.

No r1/l1 i r2/l2 obok siebie na przednim ekranie xd teraz spróbuj strzelać haha. W gry dedykowane mobilką to zupełnie co innego. Vampire survivors to miodzio i zero dyskomfortu.

No ja już wolę pograć na dodytkowym ale tam rozlokowanie tych wirtualnych przycisków jest upośledzone i praktycznie idzie grać tylko właśnie w football manager ze względu na specyfikę gry. Na tej obręczy do pada tez jednak pograłem jak usypiałem dziecko nie raz, nie dwa. Celowanie w dethloop nie było zbyt przyjemne bo wszystko takie malutkie.

Dowodem na chujowość tego rozwiązania jest choćby taki wynalazek. przerobiony tak, że tel zasłania Ci pada ale ponoć lepiej się trzyma

Troche tak pograłem i jest to mało wygodne bo jednak środek ciężkości jest chujowo rozłożony. Zastanawiałem się nad czymś takim ale takie kontrolery kosztują po 100$ i pakować to w mało komfortowe granie stwierdziłem, że nie ma sensu. Dodatkowo brak wejścia jack na słuchawki i zmuszanie do słuchawek bluetooth. Powtórze jeszcze raz. Kontrolery jak ten wyżej kosztują po ponad 100$ więc jak ktos liczy na sprzęt z wyświetlaczem w tej cenie to niech zejdzie na ziemie. https://www.amazon.pl/Razer-Kishi-V2-Androida-kontroler/dp/B09XBHHVV2/ref=asc_df_B09XBHHVV2/?tag=plshogostdde-21&linkCode=df0&hvadid=504396369079&hvpos=&hvnetw=g&hvrand=13260938396470294477&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=&hvdev=c&hvdvcmdl=&hvlocint=&hvlocphy=9067400&hvtargid=pla-1679501254459&psc=1 Logitech G cloud wydawał się idealny (tylko ta cena właśnie) ale fajnie, że będzie większy wybór.

A jednak sprzęty właśnie dedykowane temu kosztują więcej niż 99$. Dualsense kosztuje 69$ xd Myslę, że za 29$ nie dorzucą wyświetlacza itd. Myślę, że nadejście tego sprzętu zwiastuje też ps+ jako usługę grania bez konsoli po chmurze.

Tak, już wiem, że telefony, razery, tablety i wszystko jest fajne do streamowania tylko ten jeden sprzet od sony jest przeklęty, zły i niedobry. Byleby tego przeklętego loga nie było. Warto bedzie rozważyć aby zapłacić 1200 zł za ból dupy niektórych

Jeszcze nie wiem czy chce kupić, ale już teraz mogę stwierdzić, że na tym kawałku plastiku będzie się grało 1000 razy wygodniej niż na telefonie.

Ten sprzęt to będzie mirror screen dla twojego playstation 5 który możesz używać z dala od miejsca gdzie jest konsola. Może pismo obrazkowe to wytłumaczy bo widzę, że sporo osób ma problem aby to sobie wyobrazić.

oczywiście, że będzie system i pewnie jakieś aplikacje jak youtube czy netflix i cos choćby minimalnego tam bedzie siedzieć. Pewnie po czasie będzie do wyrwania za 200$ ale na start obstawiam 300$ minimum. Jak będzie 250 to będę w szoku. Tak czy siak specyfikacja wyświetlacza mówi, że będzie to tani sprzęt.

A co tu zakopywać? Wyjdzie urządzenie które będzie niszą i tyle. Oni nie szykują hitu który będzie chciał każdy, tylko zarobią jakieś grosze na milionie sztuk i już. Playstation już różne urządzenia wymyślało, a ostatnio widziałenawet sony bravie które u podstawy jako podnóżek miało ps2 xd Sony tak samo będzie musiało zarobić na tym sprzęcie, to nie ps5 ani osobna konsola z własnym sklepem która będzie zarabiać na siebie. Za 150$ to nawet tableta nie kupisz chyba xd