Treść opublikowana przez Homelander
-
No ale to już Twoja interpretacja. Ja tego nigdzie nie napisałem -
Z nowych gierek? Baldur 3. Zeldzie też wystawiają, chociaż ja bym nie dał. Ale to kwestia moich osobistych preferencji, a nie jakości gry.
-
Moje horyzonty nie są ograniczone, za to mój czas zdecydowanie. I ilekroć próbowałem tych tzw. ukrytych perełek tyle razy byłem zawiedziony. Jest tyle zajebistych gierek, że serio nie muszę testować dziesiątek kupogier ze Steama w nadziei na ukrytą perłę. Jeszcze nigdy w moim growym życiu nie zdarzyło się, żebym grę z ocenami 6/10 osobiście oceniał na 9+. W drugą stronę jak najbardziej, ale to wynikał bardziej z preferencji niż faktycznej jakości gry. Za 2.5h będę w domu po pracy więc odpalę tego Hellblade 2 i sprawdzę. Akurat ta gra mnie interesuje, bo lubię gry nastawione na opowieść. I Indianę Jonesa też ogram nawet jak będzie na 8, bo lubię Indianę Jonesa. Ale takie Awowed czy jak to się nazywa nie interesuje mnie totalnie w tym momencie. I jak to nie będzie gra na 9+'to zwyczajnie oleję. Tak jak Starfielda
-
GoT ma 87, a DS 85. To trochę więcej niż 80. No i to są gry z PS4. Gdzie na PS4 nie brakowało gier na 90+. No i co mają gry na inną platformę do tego, że na Xboxa jego właściciel nie potrafi zrobić naprawdę kurwa killera dla którego byłoby warto kupić sprzęt?
-
Graj w obojętnie jaką część i jaraj się widoczkami i jak Król Lew się pokaże. Kingdom Hearts to taki fabularny pierdolnik, że nawet twórcy tego nie ogarniają
-
No oczywiście, że liczę na gierkę 9+/10. Tak samo jest z Indiana Jonesem i tak samo z Gearsami 6. Nie wiem, to jakieś dziwne jest, że chciałbym, aby gry ekskluzywne, które wydaje producent konsoli, były grami dla których konsolę warto kupić? Może Ty jesteś szczęśliwy z powodu gierek ósemkowych. Ja zwyczajnie nie mam na nie czasu
-
Mam wyraźnie wyższe wymagania po grach 1st party. Lata doświadczeń, ciężko się odzwyczaić
-
No nie gadajcie, że spodziewaliście się gry ósemkowej po tych wszystkich zapowiedziach, pokazach i tak dalej
-
Mi się już absolutnie nie chce biegać po pytajnikach siedząc przed tv. Przenośnie to jeszcze jeszcze.
-
To jest kolejny raz jak miał być kurde mesjasz, a jest kolejna gra na 8. Znowu.
-
Ale i samograja czy tam korytarzówkę trzeba umieć zrobić
-
Gdyby ktoś zastanawiał się nad CP2077 na decka to na standardowych ustawieniach gra wygląda super, a działa tak:
-
No piszą, że graficznie miażdży, gameplay taki se. Czyli Xbox Series X dostał swojego Ryse: Son of Rome czy tam innego Ordera 1887 zaledwie 3.5 roku po premierze. No zwykle takie gry są na premierę właśnie, ale lepiej późno niż wcale
-
No nie bardzo. Jest napisane ilu graczy trzeba żeby się w top20 znaleźć? Z ile wynosiła liczba graczy przed i po? No też nie. Napisane jest tylko, że w profilu ma grę 410.000 osób i to tyle. Więc news o niczym, na modłę socjalistycznych i przekroczeniu planu 5cioletniego o 210%. Hurra!
-
Mam nadzieję, że jakoś streszczą fabułę z jedynki w dwójce
-
-
-
Ja skończyłem na Xboxie dwa razy, na Playstation raz i na Switchu raz. Na Steamdecku też mam i planuję ograć
-
Ja wziąłem dziś w promocji na Steamie. Od lat się zabieram za to na PS5, może wreszcie przenośnie się uda
-
Fantastyczne, uśmiałem się solidnie nie raz i nie dwa
-
Odnośnie grania na easy
-
-
To kup w normalnej cenie. W miesiąc przejdziesz. A jak w tym wieku nie możesz sobie pozwolić na kupno miesiąca gamepassa raz na ruski rok to chyba warto przemyśleć swoje życie
-
No jak teraz tego nie skończę to już chyba nigdy
-
Da się w to satysfakcjonująco grać podążając ścieżką fabularną bez właśnie tych gównianych planet? Bo nie przeczę, że design tej gry mega mi się podoba. Ale ten początek totalnie mnie zniesmaczył i jak tak wyglądają dialogi w całej grze to nie ma kompletnie sensu żebym się męczył. Czy potem może jest lepiej?
