Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy
  • Postów

    3 446
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Homelander

    Quantum of solace

    Czytałem, że gdy powstawał film był akurat strajk scenarzystów. Craig sam wziął to co scenarzyści porzucili, posklejał jak potrafił no i nakręcili. Stąd średnio udany ten film
  2. Homelander

    The Last of Us Part I

    No z tym Square i ich Balonami i innymi crapami to bym się nie zapędzał zbytnio
  3. Homelander

    The Last of Us Part I

    Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje wszędzie
  4. Homelander

    The Last of Us Part I

    70$ za gry premierowe od Sony nie sprawiły, że wszystkie nowe gry kosztują w premierę 70$. Więc zwykły remake to sprawi? Plażo proszę...
  5. Homelander

    The Last of Us Part I

    Ja mam bardzo poważną obawę co do abonamentów: jeżeli twórca gry AAA ma zagwarantowaną sprzedaż to co będzie go motywowało do stworzenia jak najlepszej gry? Bonus za zielone pole na Metacritics? Myślę, że abonamenty growe wrzucające gry w premierę doprowadzą do pogorszenia się jakości gier. Abonamenty to IMO bardzo dobre miejsce dla indyków, bardzo dobre miejsce dla starszych tytułów do nadrobienia i fantastyczne dla gier multi czy usług. I bardzo złe dla premierowych gier AAA. Pupcio, patrzę na to jako klient i patrzę na to w szerszej perspektywie. Definitywnego GTA nie kupiłem nie ze względu na samą ideę (bo chętnie pograłbym na Switchu), ani cenę (bo ta jest akceptowalna dla mnie), ale ze względu na jakość produktu. Gdyby jakość TLOU była w mojej opinii zła to bym tej gry nie kupił. Bez względu czy za 70, 50 czy 20$. Nie rozumiem dlaczego narzucacie sprzedawcy cenę za jaką powinien sprzedawać swój towar. 70$ za TLOU to 70$ za TLOU, nie sprawi to, że nagle wszystkie remake będą kosztować 70$.
  6. Homelander

    The Last of Us Part I

    Słuchajcie, gry 60$ kosztują od początku lat 90. Nawet biorąc jako start 1995 to obecnie te 60$ to około 116$. A przecież koszt robienia gier wzrósł nieporównywalnie do 1995 roku, podobnie jak czas na ich przygotowanie. Do czego zmierzam - nie do tego, że biedni developerzy, trzeba ich dotować. Zmierzam do tego, że tak to będzie wyglądać, twórcy gier będą szukać relatywnie łatwego zarobku, bo inaczej się nie da. I protesty, bojkotowanie, czy hejtowanie nic tu nie zmienią. Czy ND mógłby zrobić ten remake lepiej? No pewnie, tylko po co? Obecna formuła jest akceptowalna, a gry z ery PS3 wcale tak mocno się nie zestarzały. Czy mogliby wycenić to taniej? No mogliby, tylko, znowu, po co? Przecież te 70$ w Stanach (a to jest rynek, który się liczy) to, przy najniższej stawce, jakieś 5-6h pracy. Więc nie jest to 10% dobrej pensji jak w Polsce. I kolejny raz, jasne, mogliby to zrobić lepiej i puścić taniej. Ale raz, że nie robią tego źle, nie jest to kompromitacja jak z trylogią GTA, a dwa cena dla amerykanina nie jest zaporowa. Nie jest to 116$, czyli tyle ile trzeba by było zapłacić za grę uwzględniając inflację.
  7. Homelander

    The Last of Us Part I

    Wytłumacz mi proszę, na spokojnie, dlaczego ta gra tak szkodzi branży. Zupełnie tego nie rozumiem i piszę całkowicie poważnie. Nie jest to ani pierwszy remaster/remake/whatever, ani pierwszy sprzedawany w pełnej cenie, ani najlepszy ani najgorszy (w sensie samego remasterowania). Dlaczego akurat TLOU jest takie złe. Może to dostrzegę i nie będę chciał brać udziału w czymś takim? Bo w tej chwili widzę to jako ulepszoną i ładniejszą wersję mojej ulubionej gry wycenionej tak jak sobie sprzedawca wycenia.
  8. Homelander

    The Last of Us Part I

    Pod wieloma wieloma względami i to nie ulega wątpliwości Tylko co to ma do tematu?
  9. Homelander

    The Last of Us Part I

    Dalej nie rozumiem. Skończyłem kilka razy na PS3, skończyłem kilka razy na PS4. Kupuję day1 na PS5 i też pewnie skończę więcej niż raz. Szczerze powiem, że nie mogę się doczekać aż zagram ciągiem w obydwie części. To znaczy, że oblewam test, bo kupię grę, która mi się podoba? Mam chyba z 4 różne wydania Władcy Pierścieni. To znaczy, że wydawnictwa mnie dymają? Czy, że naprawdę lubię Władcę Pierścieni?
  10. Homelander

    The Last of Us Part I

    Nie jarzę, mam się pozbawiać zagrania w jedną z moich gier wszechczasów w lepszej oprawie w imię tego, że komuś się coś nie podoba? Jaki zaś test dla graczy? Brednie
  11. Homelander

    Konsolowa Tęcza

    Ja nawet. Z jednej strony to Avatar, którego uwielbiam, ale z drugiej to Ubi, więc potencjalny kolejny Ubicrap. Generalnie jak cokolwiek z trójki Avatar-Gollum-Hogwarth okaże się warte cokolwiek będę zadowolony. Bo mam przeczucie, że wszystkie one będą sporymi zawodami
  12. Homelander

    The Last of Us Part I

    Z tego co wiadomo to ND ma minumum dwa teamy developerskie. Nie sądzę, żeby remakiem zajmował się ten lepszy, zapewne dłubią nad czymś jeszcze niezapowiedzianym, a z dwojga "złego" wolę, żeby ten b-team robił remake jedynki niż kolejną część jakiegoś flagowca. Z Uncharted 3 nie wyszło najlepiej. Tak więc remake nie powstaje kosztem czegoś, a raczej jest sposobem na szybki i "łatwy" zarobek, przy okazji tworząc marketingową symbiozę z HBO i ich serialem. Tworzenie gierek to nie są tanie rzeczy panie, a ND to nie Rockstar, że mu spływają szerokim strumieniem piniądze za giereczki online. Można się wściekać, złożeczyć i kląć, ale tak to teraz wygląda. Przynajmniej jest to remake z napracowaniem (nie takim jak Residenty rzecz jasna), a nie kaszana jak GTA Definitive Edition
  13. Homelander

    The Last of Us Part I

    A ja łykam wszystko z tego universum. Remake za 70$, serial, nawet multi spróbuję. Uwielbiam The Last of Us, absolutnie mi się nie znudziło i nie widzę powodu, żeby nie zagrać ponownie. Marudom przypominam: kupno gry nie jest obowiązkowe
  14. Dla mnie Diablo tylko na Switchu, jakoś nie widzę tego grindowania przed TV
  15. ALTTP to pierwsza Zelda właśnie w tej "standardowej" formule Zeldy. Dopiero właśnie A Link Between Worlds to modyfikuje, a BOTW całkowicie zmienia
  16. Jak Ci się podobało i masz jak ogarnąć 3DSa to serdecznie polecam A Link Between Worlds. To bezpośredni sequel ALTTP, ale gameplayowo zupełnie inny. Moim zdaniem to najlepsza dwuwymiarowa Zelda, zdecydowanie lepsza niż, na przykład, ten remake na Switcha
  17. To całe głosowanie na grę wszechczasów sprawiło, że wyciagnałem moja styrana Vitę, wytarłem gruba wastwę kurzu i postanowiłem ograć sagę Solid Snake i jego dysfunkcyjnej rodzince. Ciekawe czy starczy mi samozaparcia do przejścia całości, zwłaszcza, że nigdy nie skończyłem Peace Walkera ani piatki. W każdym razie komiks już zaliczony (niestety grywalność pierwszego MGSa mnie pokonała), teraz czas na dwójeczkę
  18. Homelander

    The Quarry

    Quarry w Gamestopie już na przecenie z 59.90 na 39.90. Musi się fantastycznie sprzedawać
  19. Danganronpa: Trigger Happy Havoc (w wersji na iOS). Nie jestem fanem japońszczyzny, dostaję dreszczy od tych wszystkich Person, Xenobladów czy innych Chrono Triggerów. Ale Danganronpa wskakuje bez watpienia na listę moich ulubionych gier wszechczasów. Fantastyczna intryga, bohaterowie, relacje, a sam finał rozsadza czachę. No i Monokuma. Uwielbiam nienawidzić tego małego gnoja, jest po prostu niesamowity, jeden z najlepszych złoli jakiego widziałem w grach, filmach czy ksiażkach. Polecam każdemu komu nie przeszkadza w grze masa (MASA) czytania, chodzenia po lokacjach, czy szukania poszlak. O fabule nic nie będę pisał, bo powiedzieć choćby najmniejszy szczegół to zbrodnia. Puhuhuhuhu, niesamowita pozycja! btw. na telefonie gra się bardzo dobrze, to gra raczej statyczna, dotykowe sterowanie jest bardzo dobre, a na moim już wiekowym stosunkowo telefonie (iPhone XS Max) gra chodzi super i wyglada super
  20. Until Dawn wyjaśnia Kejdża i jego emołszyn. Przereklamowane i przeintelektualizowane growe śmieci i tyle
  21. Homelander

    NETFLIX

    Ja zawsze wolę opinię kogoś kto uzasadni swoje zdanie, oczekiwania i co dostał od randomowego numerka gdzieśtam. W każdym razie ja zamierzam obejrzeć
  22. Papier to tragedia, coś trochę lepszego niż Życie na Goraco Ale i cena gazetowa. Roczna prenumerata to Premium Membership w Gamestop w ramach którego, oprócz Gameinformera, dostajesz co miesiac kupon na 5$ (nie kumuluja się ), dodatkowe punkty za zakupy (nawet fajnie wchodza) i różne zniżki, rabaty, pierwszeństwa przy preorderach. No i takie coś to 20$ na rok
  23. Homelander

    Sonic Frontiers

    Jak kogoś ta gra interesuje to w temacie o czasopismach growych wrzucilem kilkustronicowy artykuł z gameinformera
  24. Tyle, że cena gameinformera jest śmiesznie mała, więc moż polski czytelnik by to jakoś przeżył
×
×
  • Dodaj nową pozycję...