SnoD

Gra jest fajna w taki oldschoolowy sposób. Taki trochę absurdalny mix konwencji, trochę kiczowate, ale z mięsistą akcją dającą sporo radochy.

Dla krawaciarzy to porażka.

Albo dać im po prostu zrobić HFR2... Nie ma co sobie robić nadziei, na 99% jakieś mobilne pierdoły.

Tym bardziej człowiek się zastanawia co tak naprawdę Sony kupiło za te 3.6 mld $ i po co.

Złoto dzisiaj pierwszy raz przebiło barierę $2.500 za uncję. Szkoda, że tak szybko, bo teraz to już chyba zacznie zap*****.

Zależy jaką datę ostatecznie podadzą. Był wyciek, że 12 listopada. Jakby podali konkretną datę premiery w styczniu, to byłbym w stanie uwierzyć, że boją się kanapki z BO6 i Indiany, które będą w GP w październiku i grudniu. Natomiast jak podadzą, że marzec czy kwiecień, to wiadomo, że bullshit i potrzebują więcej czasu.

Reach i ODST to peak X360. Na zawsze w serduchu.

Dzisiaj 700 osób to zrobi co najwyżej jedną grę na 3-4 lata

No dlatego tym bardziej kasa wyrzucona w błoto. Bungie okazało się koniem trojańskim. Obiecali ochlapusowi, że im pchną kilkanaście gass'ów. Po 2 latach przyczynili się do skasowania prawie wszystkich i jeszcze nie dowieźli z przychodami z Destiny. Jak długo Sony będzie odrabiać 3 mld dolarów strat na innych swoich grach za które płacą po 200 mln z marketingiem?

No robią jedną grę usługę i drugą. Patrz ilu ludzi nad CoDem pracuje. Na moje oko ok. 700 pracowników którzy zostali w samym Bungie to za mało żeby podtrzymać i Destiny i Marathona. Nie zdziwię się jak za jakiś czas usłyszymy, że Marathon idzie pod nóż, a oni wypuszczą Destiny 3 i jak będzie niewyał, to Sony ich potnie na kawałki i będą co najwyżej klepać jakiś Sony template.

220, ale i tak dużo. Wszyscy mówili, że najbardziej irracjonalne i przepłacone przejęcie w branży. Miało być 15 nowych GAASów, a prawie wszystko już pokasowali, a Bungie łącznie straciło już ~450 pracowników. No ale sami są sobie winni, nie chcieli robić Halo, to Sony ich przemieli do jakiś cinematiców za 3 lata. 220 zwalniają a 155 przechodzi do Sony, to w sumie w samym Bungie zostanie z 700 osób z 1300.

To też się przyczyniło, ale wiesz, jak wystartowali z nową konsolą i na jednego wyprodukowanego XsX przypadało chyba ze 4 Xss, a pierwsi nabywcy to najczęściej zapaleńcy co lecą po najlepszą wersję, a tej długo w sklepach nie było w normalnej dostępności.

Valorant to F2P więc nie wpadł do GP Z GP masz po prostu dodatkową zawartość, która normalnie jest płatna.

MS na początku generacji postawił na złego konia. Cisnęli długo chmurę, a do tej potrzebowali bladeów z XsX. Przez to przez pierwsze 2 lata na rynek trafiało bardzo mało XsX pomimo ewidentnego zapotrzebowania po starcie nowej generacji. I takim sposobem XsX stracił na rzecz PS5 gdy Sony cały czas zwiększało produkcję konsoli. Jak już MS postawił tyle serwerów ile chciał, to się okazało, że ta chmura jednak tak szybko nie rośnie, a właściwie wcale, a Sony zgarnęło im większość rynku sprzed nosa. Jeśli chcą produkować od startu 2 czy 3 warianty swoich konsol + blady do chmury, to należało się poważnie zastanowić czy skumanie się z AMD to dobry pomysł, bo ci muszą jeszcze obskoczyć Sony.

No nie do końca prawda. Przychody z zawartości (gry, subskrypcje itp.) wzrosły o 3% nawet po wyłączeniu AB i braku jakiś dużych premier od MGS. Natomiast gaming ogólnie spadł o 3 czy 4% po wyłączeniu AB, ale po uwzględnieniu spadku sprzedaży konsol. Wyniki są bardzo dobre natomiast tendencja HW wskazuje, że to już pora na nowy sprzęt od MS, np. mobilny.

Nawet tweeta nie przeczytaliście do końca? Trzecie studio do wsparcia prac nad Fable i Horizon. Wielu deweloperów tak robi, otwiera kolejne "studia" w miejscach gdzie mogą łatwiej znaleźć pracowników, ale nie pracują one nad samodzielnymi projektami. Undead Labs ma ze 3 oddziały w różnych miastach. Nowa lokalizacja nie dziwi biorąc pod uwagę, że Team do Fable kompletowali ze 3 lata. Studia teraz potrzebują doświadczonych pracowników, a o tych z roku na rok coraz trudniej.

W tym przypadku pudełko wychodziło taniej i poniżej psychologicznej bariery 200 zł

Chciałem kupić na obecnej promce i jakoś 2 dni później pojawiła się plota, że będzie w GP :p

Było na celowniku od dawna

A potrzebowała tylko 2.5 sekundy do trafienia

Ostatnia runda to jazda kolejką bez trzymanki. Trudno uwierzyć, że to wygrały po takim babolu sędziów.

W sierpniu podobno dojdzie jeszcze Mafia DE i Wargrove 2.

Esencja tego co mi się nie podoba we współczesnych grach czy filmach - eksponowanie orientacji seksualnej (odmiennej) bez wyraźnego uzasadnienia czy jakiegokolwiek powodu. Np. nie wystarczył alternatywny skin dla tej postaci, jego żeńska wersja, dlaczego musiała to być koniecznie LESBIJKA. Kto grając się nad tym zastanawia? Ale sam tytuł newsa clickbaitowy, bo w grę nawet na premierze nikt nie grał.

Przynajmniej jest szansa, że jak będą bracia Russo + duży budżet, to może będzie dobrze.

Przez lata był najlepiej opłacanym aktorem na świecie, kasy raczej mu nie brakuje. Natomiast szansa zostania najbardziej ikonicznym bohaterem MCU, a teraz może nawet antagonistą, to nie lada gratka dla ego aktora. Chociaż gaża też pewnie będzie rekordowa. Obstawiam, że to będzie inna wersja Tonyego z multiversum gdzie zamiast zostać Iron Manem to został Dr Doom. Na pewno jestem ciekaw tego jak zagra tego złego.