Atherius

Zawsze można dopłacić do czegoś co działa np. inpost, ale cebula silna.

U mnie też nie ma, pewnie już nie dojdzie, na poczcie czytają. Czekam do końca tygodnia i piszę reklamację.

Jestem a szoku, otwieram skrzynkę, a tam same ulotki.

Liczę, że nowy numer będzie na mnie czekał w skrzynce po powrocie z huty. No i cieszy porzucenie gramatury papieru toaletowego mimo, że nawet kilku osobom się podobał. Może czytali na tronie.

No właśnie, tyle czasu drukarnia waliła w ciula i żadnych kar nie płacili, żeby im się odechciało? Albo byli po prostu mniejszym złem, dobra cena, ale obsługa kiepska i jakoś tak się kręciło. Sam jestem ciekawy jak wyjdzie z tą nową drukarnią, oby tak jak @lapusznapisał. Jakość papieru faktycznie słabsza, ale za to więcej stron!

Również zajechała do mojej skrzynki pocztowej. To ostatni numer z obecnej drukarni, zgadza się?

Przecież on może zgasić światło w każdej chwili, tak jak pixelem, więc nie musi na nic czekać.

@Rogera jak cenowo wygląda nowa drukarnia, rozumiem, że znacznie droższa, jaki to rząd, 20%, więcej? Z jednej strony fajnie, że tyle osób komentuje, nawet negatywnie, bo widać, że społeczności zależy. Oby nowe było lepsze, co nam pozostało oprócz wiary.

Będzie dostępne o 19. Jak ktoś się nie może doczekać, to trzeba zmienić region na nową zelandię.

Trochę odkopię. Polecam coś z tego typu konstrukcją, gdzie pad jest nad telefonem, znacznie wygodniejsze i co najważniejsze całość jest dobrze wyważona. Może niekoniecznie w tej cenie, bo niedawno było w promo za ok 20 zł. https://www.mediaexpert.pl/gaming/akcesoria-do-konsol/uchwyty/akcesoria-kons-xboxone-cobra-smartfonowy-uchwyt-gamingowy-do-kontrolera

Również jestem za tym, żeby indykom poświęcać należny im czas, ja często się bawię lepiej niż przy grach AAA. Poza tym cały game pass jest w dużej mierze oparty na indykach (prześmiewczo nazywany indie pass), więc to na pewno ważny element całej giereczkowej układanki. Co do pc, to jak najbardziej wspominać, że wyjdzie na pc, ale nie zagłębiać się w technikalia, jak chodzi, klateczki itp. Czytelnicy CDA to wiadomo stricte pctowcy, więc czy na dłuższą metę odnajdą się w PE, ciężko powiedzieć. Można też poświęcić kilka stron faktycznie ja jakieś techniczne "(pipi)ety", ale to by trzeba ocenić, ile osób by miało z tego pożytek - może jakaś ankieta itp. ale zakładam, że by się to raczej nie przyjęło.

Dla mnie najcenniejsze są felietony. Reckę też nieraz przeczytam, ale przeważnie są już przeterminowane i już wiem to co chcę o interesującej mnie grze.

Jakby nie żyli, to byś nie miał czego czytać, więc powinieneś się chyba cieszyć.

Ok 10 zł w prenumeracie wychodzi, trzeba się cieszyć, że w ogóle wysyłają. 25 zł to już nowa stała cena, czy tylko ze względu na kalendarz i będzie dalej po 20?

Felietony się nie starzeją, dla recek to kupują ludzie, którzy nie mają internetu.

Dzięki panowie, również zrobię podobny ruch.

Można przedłużyć o kolejny rok, mając już rozpoczętą?

Sam czasopismem zainteresowałem się całkiem niedawno, kiedyś kupiłem nawet z ciekawości jeden numer, ale nawet nie zajrzałem, tak bardzo odzwyczaiłem się od prasy (ja stara "SS" gwardia). No i przez lata byłem przekonany, że za sprawą nazwy, nadal jesteście zaszufladkowani wokół jednej platformy. Jakiś czas temu chodził za mną powrót do klasycznej formy czytania, dosyć już tych pdf-ów, więc "zaryzykowałem", wsiadłem do tego pociągu i nie żałuję. Jednak gazetka w łapie to jest to. Druga sprawa to świetna społeczność i sama redakcja, która utrzymuje aktywny kontakt z czytelnikami, chociażby za pośrednictwem forum. No i jesteś gość, że to spiąłeś w całość. Po obejrzeniu filmu nie mam wątpliwości, że jesteś właściwą osobą na właściwym miejscu. Dość tego słodzenia i lecimy dalej!

Exy sony ustawiły tak wysoko poprzeczkę, że oczekiwania i presja za każdym razem są ogromne. 8 dla większości graczy to super tytuł warty ogrania, fan serii doda 2 oczka i stąd się biorą te 10.

Póki się kręci to jeszcze pół biedy. Jak Roger to teraz przejmie (hehe) to wszystko wróci na właściwe tory. A tak serio, to albo się pogodzimy z taką rzeczywistością, albo przestajemy wspierać ten "projekt", zabieramy swoje zabawki i było miło. Każdy jest świadomy, w jakiej kondycji znajduje się obecnie PE. Edyta Brodacz z synem właśnie zajechali do mojej skrzynki pocztowej.

Roger SZEF

Dzięki za uspokojenie, więc to "coś się dzieje, ale nie mogę powiedzieć" może oznaczać zmiany na plus, a nie na minus, jak pierwotnie założyłem.

Jak ktoś słucha podcastów, to w najnowszych odcinku PoGRAduszek, Konsolite zapytany o kondycję PE wspomina, że coś się dzieje, ale nie może mówić co, więc to już daje do myślenia.

Jeśli tak się rzeczywiście stanie, to warto mieć jakiś plan b, że cała ekipa przechodzi pod skrzydła innego wydawcy i jedzie dalej w tej samej formie, tylko pod "inną" nazwą np. PE. Faktycznie szkoda, żeby to wszystko miało być zaprzepaszczone przez jedną osobę. O ile to w ogóle się jeszcze opłaca i nie jest wydawane na zasadzie wolontariatu, skoro takie podejście ze strony wydawcy, więc wnioskuję, że średnio mu zależy=nie ma z tego kokosów=jak (pipi)nie to nie będzie płakał.

"przeciez działa, o co wam chodzi" Taki komunikat z pretensją, czego wy w ogóle od nas chcecie. Podobno sklepy nie przyjmują zwrotów, bo.. nie.