Podczas dzisiejszej podróży pociągiem po jakimś czasie uświadomiłem sobie, że zerka na mnie całkiem atrakcyjna kobieta. Co jakiś czas spoglądałem w jej stronę i ku mojemu zdziwieniu jej wzrok był cały czas skupiony na mnie. Gdybym był cywilizowanym człowiekiem pewnie wstałbym, przedstawił się, zagadał w jakikolwiek sposób, ale ja... przegrałem z pożądaniem, napięcie widocznie zbyt długo we mnie buzowało, więc chwyciłem za suwak i wyjąłem bydlaka na wierzch. Wielkość mojego sprzętu musiała mocno onieśmielić moją cichą adoratorkę, bo po chwili odwróciła wzrok i do końca podróży nie spojrzała w moim kierunku. Ja nie zrażony jej reakcją po prostu chwyciłem za mojego przyjaciela i aż do wysiadki bawiłem się znakomicie.

Pupcio
Odpowiedziano
Nawet nie chce wiedzieć jak bardzo była zniesmaczona tym widokiem
krzysiek923
Odpowiedziano
niech pierwszy rzuci kamieniem kto z kocią mordą nie był ciekaw fotki bydlaka
SebaSan1981
Odpowiedziano
A już myślałem że dopiszesz że chciała Ci gałkę lub nawet dwie gałki wylizać