Skocz do zawartości

Jutrzen

Nowy Użytkownik
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jutrzen

  1. Jutrzen opublikował(a) odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dzień dobry, kłania się pogotowie językowe. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszyscy mają mnie dość. Dobre, bo polskie: "bardziej pozytywnie" -> pozytywniej. Coraz mniej tego widzę, więc czuwa albo korektor albo autorzy tekstów. Albo mój wzrok już nie ten. Leila - "najcięższy final boss" -> najtrudniejszy. Termin "ciężki" stosuje się raczej w idiomach. Trident's Tale - "content gry jest niezły" -> treść, zawartość. To nie tak, że się czepiam, bo na przykład Kali pisze w Onimushy o "historycznym settingu" i tu szczerze brakuje słowa w języku polskim, którym można by było ten setting zgrabnie zastąpić, więc użycie angielskiego terminu jest usprawiedliwione, a może nawet uzasadnione. Ale "content"? Nie jestem ukontentowany. W tekście Unfinished & Business autor (Ostasz) napisał, że Lucas skutecznie wygumkował oryginalne wersje Gwiezdnych Worów, a wersje odświeżone (rozumiem, że chodzi o Special Edition wzwyż) są jedynymi dostępnymi, co nie jest prawdą. Oryginalne wersje pierwszych filmów zostały też wydane na DVD. Bodajże w 2006 r., ale nie jestem pewien. Aha, jeszcze "Avengersów" -> Avengers, Avengerów, Mścicieli - do wyboru, do koloru. Z trochę innej beczki - od jakiegoś czasu widuję termin "automaty arcade". Na szybko przejrzałem stare numery PSXE, SS, Top Secreta, Neo Plus i innych i to zawsze było albo "automaty" albo "arcade'y". Próbowałem zlokalizować źródło "automatów arcade" albo chociaż autora tego pojęcia, ale póki co bez sukcesów. Ot, po prostu nagle tak niektórzy piszą. Ciekawe. Z automatami arcade jest jak z okresem czasu. Z jeszcze innej beczki Roger w zeszłym miesiącu zaczął swój tekst kończący numer od wezwania bojowego Zespołu R z Kupemona, który "wrył mu się w pamięć". I w przytoczonym cytacie jest jedno "by" za dużo - przed słowem miłości w oryginale nie ma tej partykuły. Jest to oczywiście przykład jawnego okłamywania czytelników, totalna porażka i mistyfikacja, Rogera należy rozstrzelać, ewentualnie w ramach łaski zesłać na Syberię z możliwością przedterminowego zwolnienia po 150 latach. Jakiś czas temu (chyba 2 lata) pojawił się tekst o Roku 1984 Orwella. Tytuł brzmiał chyba "1984. Rok, który wciąż trwa". Był to jeden z najlepszych tekstów w historii Waszego pisma, ale nigdzie nie znalazłem wzmianki o autorze. Kto to pisał? A grą (i recenzją) miesiąca jest Copycat! Trzymajta się i keep up the good work!
  2. Przykład tego, jak można wykazać się niewiedzą.
  3. Jutrzen opublikował(a) odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Po przeczytaniu nowego numeru policja językowa (merytorycznych błędów pokroju nieistniejącego Shadowmana 2 nie odnotowałem): 1. Nadal postuluję o poprawne stopniowanie przymiotników. Mazzi: najbardziej ambitnych-> najambitniejszych, Dżujo: bardziej przystępnie-> przystępniej, Muszyński: najbardziej bolesny -> najboleśniejszy. Tu korekta daje ctrl+f i wyszukuje wszystkie "bardzieje". 2. Zgrzyty u redaktora Adamusa (którego teksty bardzo cenię i uważam za drugie najlepsze w tej chwili pióro w redakcji, za red. Piechotą). "Megapozytywni". Przedrostek mega w języku polskim wbrew pozorom nie jest synonimem słowa bardzo, ale oznacza milion. Niemniej, oczywiście w ramach pisma nie zawsze posługujemy się polszczyzną literacką, więc taka spopularyzowana forma może się pojawić, jednakże przedrostek mega łączy się tylko z rzeczownikami. Zatem -> bardzo pozytywni, niesamowicie pozytywni czy nawet ultrapozytywni. Druga kwestia to "ciężko mi się na grę gniewać". Poprawniej jednak byłoby w tym przypadku "trudno się gniewać". 3. Czytając pismo nasuwa mi się myśl, że używany w nim język staje się coraz bardziej hermetyczny. Oczywiście pisma branżowe rządzą się swoimi prawami i język branżowy też różni się niejednokrotnie od polszczyzny słownikowej (dotyczy to nie tylko gier, polecam Tuwima "Bez holajzy ani rusz"), ale... Podrzuciłem ostatnio jeden z ostatnich numerów PSX Extreme kumplowi, który w grach siedzi od (tfu!) Atari 2600, obecnie przycina na PS5, ale z prasą branżową się nigdy nie przyjaźnił, w myśl zasady, że może mu się spodoba i zacznie kupować. I ta przygoda wyglądała mniej więcej tak: SMS - Co to UI? - Interfejs. - To czemu nie interfejs? Kurtyna. SMS 2 - Co to znaczy QoL? - Quality of Life. - Ale co to znaczy? Kurtyna. Sam się teraz złapałem, że czytam w recenzji o jakichś mobach. Nie wiem co to. Google-> NPC. Aha. Kiedy się nazewnictwo zmieniło? Jak statystyczny szary casual Kowalski zobaczy gdzieś PSX Extreme w saloniku, zdejmie z półki, przekartkuje, przeczyta dwa akapity i niewiele z nich zrozumie, to odłoży pismo na półkę. "Widocznie nie jest adresowanie do mnie". Perez się czasem w postach zastanawia, jak można by zwiększyć sprzedaż, to moja rada brzmi: odhermetyzujcie język! Swego czasu śp. Top Secret też posługiwał się mocno specyficznymi sformułowaniami, które stali czytelnicy uwielbiali, ale które jednocześnie były całkowicie niezrozumiałe dla potencjalnych nowych czytelników. A żeby mi tu nikt nie zarzucał, że chcę robić kontrrewolucję i wrócić do pługa, to proponuję sięgnąć po numery sprzed ok. 5 lat i porównać je do dzisiejszych. Różnica jest. Najłatwiej dać już gotowy tekst do przeczytania osobie z zewnątrz - rodzicowi, towarzyszowi życiowemu, dziecku, sąsiadowi, z pytaniem, czy w tekście jest wszystkie dla nich zrozumiałe. Tak trochę się rozpisałem, mam nadzieję, że nie zostanę uznany za hejtera, bo daleko mi do tego. Z miłą chęcią sięgamy po kolejne numery PE, a to takie drobne wskazówki, żeby pismo było jeszcze lepsze.
  4. Jutrzen opublikował(a) odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dzień dobry, uszanowanie. W opisie/recenzji Larry'ego widnieje tytułu i okładki drugiej części jego przygód, ale screeny i opis sugerują część pierwszą. Aż dziwię się, że nikt do tej pory tego nie wyłapał. A może czytelnicy już nie pamiętają o Larrym? Nawet Pixel, który maglował Sierrę na wszystkie strony żadnego artykułu o Leisure Suit Larry nie zaoferował czytelnikom. Może to jest ten moment dla PSX Extreme? Al Lowe to znany gawędziarz, pewnie z chęcią wywiadu udzieli.
  5. Jutrzen odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Egzemplarz z okładką z FF6 zamówiony. Na podstawie udostępnionych obrazków prezentujących wydanie rzuciła mi się w oczy jedna rzecz: oceniaczka ma forma cartridge'a (bardzo fajny pomysł!), ale dlaczego jest to obrzydliwy cart amerykański a nie po bożemu europejski czy japoński (tak to przynajmniej wygląda na obrazku). 3 powody, dla których cart amerykański to nie jest dobry wzór: a) Nie żyjemy w USA, ale w państwie cywilizowanym, więc nikt tu takich cartów nie używał. b) SNES nie jest amerykański jeno japoński, więc tu też pudło. c) Te obrzydliwe amerykańskie carty wyglądają jakby je projektowano według naczelnej zasady projektantów radzieckich czyt. nieważne co to ma być, na końcu i tak wyjdzie czołg. Czy to już amen w pacierzu, czy zademonstrowane grafiki mają na razie charakter poglądowy? Pamiętajcie, że Wam ufam!
  6. Jutrzen opublikował(a) odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Tu się nie zgodzę. Błędna nazwa nie staje się od razu poprawną jedynie dlatego, że wiele osób jej używa. Natomiast co do tej liczby mnogiej - sprawa nie jest łatwa, bo jednak forma "dżinsy" jest już tak zabetonowana w języku, że należałoby ją chyba traktować ją jak coś swojskiego. A w świecie gierkowym prawdopodobnie zabetonowane będą "Wormsy". Niemniej z drugiej strony nigdy nie rozumiałem formy "heroesi" (to w od Heroes of Might and Magic), gdzie naprawdę prosto i bez kombinowania można to spolszczyć do herosów. Ładnie i zgrabnie.
  7. Jutrzen opublikował(a) odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    To jak już się zarejestrowałem, to pewnie komuś napsuję krwi, ale... Przydałaby się korekta w wykonaniu kogoś, kto zna język polski i tematykę, którą opisujecie. 1. W kąciku komiksowym informacja, że Batman nie jest "z pełna rozumu". To już jest skrajność, ale to jest ort. 2. W artykule o Acclaim informacja o Shadowman 2 i uwaga "wiemy, że ta gra nigdy się nie pojawiła". Może nie zrozumiałem intencji autora, może to jakiś dziwny sarkazm czy ironia, ale gra pojawiła się jak najbardziej. Shadow Man: 2econd Coming - Wikipedia 3. Grafiki z tytułami gier mnie uwierają, bo często są mało czytelne i traci na tym oprawa graficzna, ale z reakcji innych czytelników wnioskuję, że jestem jedyny w takiej ocenie. W takim razie cóż... 4. W Europie czytamy od lewej do prawej (w przeciwieństwie np. do Izraela), stąd po otwarciu pisma artykuł powinien zaczynać się na stronie po lewej. Czyli po lewej tytuł artykułu, wstęp i początek, a potem dalej na stronę prawą. Z jakiegoś powodu jednak część artykułów już od pewnego czasu mają tytuł po prawej stronie. Czytam zatem sobie początek artykułu, a po przeczytaniu całej strony, mogę na drugiej stronie poznać jego tytuł. 5. "Avengersi wieków średnich" - no nie, nie istnieje chyba w żadnym języku podwójna liczba mnoga. Albo (skoro używamy słowa angielskiego) Avengers (to już jest liczba mnoga), albo (bo to polskie pismo dla polskiego czytelnika i po polsku pisane) Avengerzy. 6. Problem ze stopniowaniem przymiotników. Przymiotniki stopniuj się w sposób prosty, chyba że dla danego słowa jest to niemożliwe, wtedy dopiero stopniowanie złożone. Nie ma zatem formy "bardziej korzystny", jest "korzystniejszy". Nie ma "najbardziej dynamiczny", jest najdynamiczniejszy". Istnieje w filologii pojęcie ekonomii języka, które mówi, że nie używa się dwóch słów, jeśli można je zastąpić jednym. 7. "Retro" nie jest słowem, który możemy doklejać jako przedrostek wszędzie i zawsze - wręcz przeciwnie, z reguły nie powinien to być nawet przedrostek i pisany oczywiście osobno. Zatem nie "retroestetyka", ale "estetyka retro". Nie "retrorecenzja", ale "recenzja retro". A poza tym cieszę się oczywiście, że jesteście już tyle lat na rynku i życzę wam co najmniej drugie tyle.
  8. Jutrzen odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dzień dobry, jestem z magazynem od 1997 r., przez te wszystkie lata zabrakło mi tylko 4 numerów, na które poluję, ale zarejestrowałem się tu dopiero teraz, żeby zagłosować na okładkę z FF 6. Jeżeli zamierzacie sprzedawać wydanie specjalne też w normalnej dystrybucji (typu empik), to jest to najlepsza z możliwych okładek, gdyż: a) zainteresują się nią wszyscy mangowcy (a jest ich z jakiegoś powodu sporo) b) zainteresują się nią wszyscy z poczuciem estetyki. Serio - ta okładka ma jakiś zamysł artystyczny, podczas kiedy reszta wygląda jak kolorowanki dla dzieci. Chrono Trigger - nie rozumiem fenomenu tej gry, nie jestem targetem, więc co do okładek nie mam zdania. Contra - za dużo czerwieni, przez co całość zlewa się w jedno. DKC i Mario - okładki jak z oficjalnych przewodników po grze, które mam, więc nie chcę ich dublować, ponadto okładka z DKC wygląda jakby część obrazka została ucięta Star Fox - nie lubię tej gry i jej estetyki, okładka zatem Bogu ducha winna Castlevania - to jest po prostu fragment okładki gry - fajny, ale jest już wszędzie Metroid - druga najlepsza okładka po Finalu TMNT - dwukrotnie padło w tym temacie pytanie o tę okładkę i nikt nie udzielił odpowiedzi, zatem odpowiem ja - to nie są materiały z Turtles in Time, wygląda to jak Re-Shelled, ale nie mam 100% pewności. Zelda - grafika kojarzy mi się bardziej z Ocariną. W każdym razie, panowie! SNESa mam od początku lat 90. Ponad 100 gier w kolekcji. Najukochańsza konsola. Nie spieprzcie tego.