WisnieR

Tzn ja wiem na co i kiedy wydaję kasę i nie są to głupoty w stylu idę i prze(pipi)ie 1k na ciuchy czy kupię parę butów co miesiąc tylko po prostu wydatki bieżące. Nie jestem w stanie ich ograniczyć bo musiałbym grubo ograniczyć poziom życia w stylu odmówić sobie pizzy co piątek czy zrezygnować z netflixa. Corva pizza co piątek to wyznacznik dla mnie dobrego życia. Dokąd ten kraj zmierza. Nie wydaje kasy na rzeczy "materialne". Ostanie co kupiłem to nowy tv i to na raty bo Phillips miał z 8 lat. Od 7 lat gram na starym PS4 i ani myślę kupić prosiaka... Hobby już też dawno się skończyło a było dość kosztowne jeżeli chodziło o ceny treningu na lodzie. Tak więc no nie wiem... Jestem pełen podziwu dla tych co odkładają. Z drugiej strony 10% miesięcznie to 1k. To jest 12k rocznie... Tak nie zbyt dużo wystarczy, że mi siądzie Power Shift w Fordzie i znika 10k i po oszczędnościach.a wy tu gadacie o inwestycjach w nieruchomości? Ja na wpłatę własną od ojca pożyczałem i kombinowałem z kredytem na remont, który zrobiłem sam, a poszło na wpłatę. Nie palę a na imprezie ostatni raz byłem rok temu. Piję butlę rudej na miesiąc..

No ja wiem na co moja żona wydaje pieniądze i nie nie przepierdala na głupoty. Prędzej ja. A tu jeszcze trzeba w tym miesiącu zrobić przegląd+ubezpieczenie i wymienić olej w skrzyni... 2k lekką ręką... Tyle że nawet tyle nie mam [emoji23]

Prawdopodobnie to mój miesięczny syn ale zanim się urodził też nic nie odłożyłem...

W pracy kupiłem dziś Prince Polo. 1.50zł... I wy jeszcze macie z czego oszczędzać????? Latte za 8zł? W domu mam ekspres. Ja się wczoraj zastanawiałem, czy wydać 500zł na nową kurtkę na zimę czy jednak 10rok chodzić w starej bo w sumie kosztowała 700zł i jest dobra jeszcze. Butów mam 3 pary... To taki przekrój mojej osoby...

Jakie obiadki w pracy za 20zł? Coorva w Poznaniu to bym chyba z tą dychą nawet nie wyżył... Obiad to w pracy jest darmowy, a jak nie to w domu. Nie jem na mieście.

2k na waciki... Miałeś ty kiedyś kobietę czy się telewizji za dużo naoglądałeś?

A to nie znam ...

Każde inne na kablu będą lepsze od tych goldów. One wygrywają w tej klasie cenowej tylko tym, że są w pełni bezprzewodowe z PS.

Kredyt na mieszkanie 1090zl + 650zl samochód i teraz jeszcze 4 raty 490zl za TV zostały. Do tego czynsz 700zl + tv 120 + telefony 70zl. Co miesiąc też 1/2 tankowania po 300zl. No tak lekka ręką na dzień dobry pęka 3500zl jak siadam do rachunków pierwszego. Nie wiem tylko gdzie reszta znika w ciągu miesiąca.....

Ja (pipi)ie, miałem momentami z żoną 9-10k co miesiąc na koncie i nic z tego nie odłożyliśmy za to mam 400 tysięcy kredytu na mieszkanie, 40 tysięcy na samochód, 13 pożyczone od rodziców na nagły wydatek, a bieżący miesiąc zamknę z bilansem 500zl na koncie jak tak dalej pójdzie. Wy żyjecie o suchym chlebie tylko czy jak? Nie jestem jakiś rozrzutny, nie kupuje ciuchów od Armaniego, moja żona też nie wydaje na ciuchy kasy, na konsoli gram tylko w Destiny więc raz na 3 miechy wydam kasę na DLC, jeżdżę Fordem zamiast BMW, na wakacje zamiast na wycieczki jeździmy do rodziny w Chorwacji za darmo, a mimo to mając 10k dochodu wiecznie brakuje nam kasy. Próbowałem kiedyś zoptymalizować wydatki i zacząłem robić statystki z konta i niestety nie było na czym ciąć. No przecież nie zrezygnuje z netflixa żeby ugrać 40zl miesięcznie. Jest to dla mnie mega problem bo wiem, że ludzie żyją za połowę tego i jeszcze oszczędzają, jednocześnie wydając pieniądze na drobne przyjemności. Jak??????????

Przeczytaj ostatnie 50 stron.

Jak nie znajdziesz zeszłorocznego NU8XXX to bierz sonego.

To taka metafora coorva.

Jak żona się zapytała kiedy drugie to w myślach szukałem lotu do Kanady....

Ostatni.

W weekend pograłem w końcu jak człowiek do późnej nocy i udało się znaleźć ekipę na GoS. Doszliśmy do bossa i było już zdecydowanie za późno na kontynuację. Pierwsze etapy bardzo łatwe i ciężko jest coś zrobić nie tak. Zdecydowanie trudniejszy był LW. Zobaczymy jak Boss jak kiedyś uda mi się zagrać ale słyszałem, że na konsoli etap jest niegrywalny......

Sprawdziłem mam jednak "tylko" 2000 godzin, a nie 2500.... Trzeba w takim razie dobić.

Co do wyglądu to normalnie jest minum 720p ale te lagi... Nie wiem z czego to wynika ale będę drążył temat bo mate 10 pro zaraz dostanie androida 10 i będę mógł normalnie DS4 podłączyć Po kilku testach stwierdziłem, że input lag nie jest problemem bo obraz na ekranie TV reaguje bez opóźnienia na sygnał z telefonu tylko jest opóźnienie w obrazie na samym telefonie. Ehhh...

Nie myślałem o tym docelowo jako o graniu tylko ewentualnie coś włączyć na chwilę, odebrać Bounty w destiny, zrobić porządek z itemami itp. Nic wymagającego precyzyjnego sterowania. Opóźnienia natomiast są na tyle wysokie, że mam problem z najechaniem kursorem w odpowiednie miejsce....

Normalnie się obraca wraz z telefonem. No dramat z tym lagiem. Nie wiem dlaczego niektórym to chodzi normalnie. Ja mam lag nawet w samym menu przeskakując po opcjach.

Mam nabite 2500 godzin i pamiętam czasy jak grałem z komarem mimo tego że on nie pamięta. No po 2500h może się przejeść po prostu...

Jest w (pipi) rzeczy nudnych i reskinowanych. Formuła się po prostu zaczyna przejadać.

Próbował ktoś dziś remote play na Androidzie? Konsola podpięta przez ethernet a telefon wifi. Input jak jest tak ogromny, że nie da się grać. U kogoś jest ok?

Gunplay w B3 różni się od B2? Odpaliłem B2 na chwilę i nie ma nawet startu do destiny. Bronie nie mają żadnego feelingu. Jak poprawili to w 3ce to z chęcią wskoczę. A ja mam kryzys egzystencji w Destiny. Nie chcę mi się już w kółko klepać tego samego a rajdów nie mam z im robić. I tak z chęcią bym się wkręcił w jakaś ekipę ale gram max do 22 a na dodatek miesięczne dziecko wymaga ode mnie gotowości do przerwania gry w każdym momencie więc zostało mi latanie po księżycu ewentualnie jakieś krótkie areny PvE... Szkoda bo bardzo mi się podoba ten nowy rajd. Może w weekend uda mi się wygospodarować kilka godzin....

Tak właśnie myślałem że być może do 2k to nie ma sensu wymyślać i kupić zgrabny soundbar a i tak do filmów się nada. Popatrzę jeszcze co tam jest na rynku może na coś droższego się skusze.