Skocz do zawartości

mashter

Zg(Red.)
  • Postów

    597
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mashter

  1. mashter

    Street Fighter IV

    No ja jestem noobem w SF, po prostu dla mnie moment, w którym trzeba było zrobić high jump po trafionym lp i jeszcze zlinkowac po tym lp ultre był awykonalny, od razu włączyłem youtuba, bo myślałem że jakiś patch do tego gdzieś jest, bo to niemożliwe do wykonania męczyłem się sporo z tym, ale w końcu siadło.
  2. mashter

    Street Fighter IV

    Do kogoś tam: niektórzy (czyli ja:) kozaczą na forum, bo po prostu nie mają większych problemów ze zrobieniem tych 'hardów'. Ja nie mówię, że zrobie je za każdym razem, po prostu na zrobienie 5 hardów od większości postaci potrzebowałem 10-15 minut. Oczywiście zdarzały się i takie na które potrzebowałem więcej. Np. 4 i 5 combos od Kena robiłem około 15 minut, 4 i 5 combos od balroga robiłem chyba z godzinę, ostatni od Guile'a też zajął mi jakieś 10 minut. El fuerte też bodajże 3 albo 4 kombos ma trudny i chyba robiłem go ze 30 minut. Ale i tak nic nie ma porównania z kombosami od c.viper, musze przyznać że to jedyna postać przy której pot leciał mi z czoła kiedy robiłem 2 i 3 kombos - to jest czysty HARD. Niestety zdecydowana większośc postaci to 5 minut na zrobienie wszystkiego. Blanka, Bison, Vega, Ryu, Akuma, Chunli, Cammy, FeiLong, to jest naprawdę nietrudne, nie mówię że banał, ale w porównaniu z maniacami w EX2, to jest małe piwko. Tokis: nie martw się 2 i 3 hard od c.viper to najtrudniejsze hardy w całej grze tutaj trzeba się zesrać manualnie - 3 kombos na padzie? Raczej niemożliwe.
  3. mashter

    Tekken 6 w Łodzi

    Se polewacie, na sticku to jest lajcik, boskon przy mnie kiedyś wybił 12 razy pod rząd na padzie A tekken 6 jest słaby, sf4 ŻONDZI!
  4. mashter

    Street Fighter IV

    Nie no panowie, bez żartów, te hardy w challenge są nieporównywalnie łatwiejsze niż ostatnie combosy z triala z SF EX1, nie mówiąc o maniakach z EX2. Większość z was nie wie, że swego czasu zrobiłem najwięcej maniaków w EX2 w Europie, mam gdzieś nawet stare moje filmiki z EX1, gdzie zrobiłem wszystkie rzeczy z triala, co było naprawdę trudne - te hardy z sf4, to mniej więcej połowa z tego co trzeba było zrobić w EXach. Nawet ostatnio jak grałem z Ukyo to posadziłem mu w walce naskok, d+mk, szoriuken i special, zrobiłem mu też naskok, d+mk, szoriuken focus cancel w ultra combo. Ja naprawdę w tą grę jestem średni, ale to głównie przez to, że nie znam postaci, w wielu sytuacjach nie mam pojęcia co robić przeciwnikowi - dopiero zaczynam grać w streeta w versusie, ale te rzeczy w chellenge są naprawdę średnio wymagające przynajmniej dla mnie. a hardy mam wszystkimi prócz seta i goukena, bo ich jeszcze nie odkryłem.
  5. mashter

    Street Fighter IV

    Nie no, nie przesadzaj, tutaj puszcza się kulkę, robi naskok i odpala supera - mniej więcej tyle jest ze skilla w tej grze A maniacy streeta niech od razu zluzują, bo bardzo polubiłem tę grę i gram w nią od kilku dni namiętnie - po prostu piszę jak jest. Jeżeli największe hardy są w challenge na hard, które zrobiłem od wszystkich postaci w jeden dzień (nie znając nawet command listu dla żadnej postaci prócz ruy i kena), to znaczy że nie ma w tej grze nic trudnego manualnie. Wydaje mi się że tu bardziej chodzi o ogranie na wszystkie postacie. Dlatego ludzie wymiękli tak szybko, że ktoś grając przeciwko kenowi wygrywa, a jak pojawia się mu Blanka, to nie wie co się dzieje. Sam to widzę po sobie, spokojnie gram przeciwko ruy, kenowi, akumie, sagatowi, a jak mi ostatnio wyskoczył Ukyo Vegą, Bulrogiem i Blanką, to dla mnie zaczął się street fighter 4.1 Nie mówiąc już o tym jak mi ostatnio jakiś francuz wyskoczył dalshimem, to zadałem mu 5 ciosów w 3 rundowej walce. Ale taka jest kolej rzeczy, najpierw dostaje się od niepoznanej postaci, po czym staje się ona poznaną postacią Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze słomiany zapał, normalne że ludzie zobaczyli super kolorowe czary w 3d i się spuścili stwierdzając, że będą grać w nowego streeta na maxa. Później street wyszedł i gra połową z tego, jak nie mniej. Czemu? Bo pies komuś zdechł, bo głosy kazały, bo jednak nie mam 250zł na grę, bo kupiłem i jestem słaby po 5 walkach online itd.
  6. mashter

    Street Fighter IV

    no ja właśnie zacząłem grać online w tym momencie... swoją drogą challenge mode jest banalnie prosty w porównaniu z tym, który był w EXach. edit: ale my raczej nie pogramy, bo chyba się jeszcze nie da grać pomiędzy xbox live a playstation network
  7. PSN ID: evil_co_ck Łącze: 4mb/1mb Postacie: Raju Dostępny: praktycznie codziennie po 21
  8. Ale jak Asuka nie ma nic konkretnego do powiedzenia odnośne nowego Tekkena, to poproś Asukę, żeby się nie wypowiadała
  9. Ja jadę jutro do Tesco po ziemniaki, jedzie ktoś? Koszt wyjazdu nawet niewielki, 4km z osiedla na którym mieszkam, połowa za benzynę wyjdzie jakieś 2 złote. Będzie zajebiście, obiecuję!
  10. mashter

    Street Fighter IV

    Ciekawe, czy będą jakieś różnice pomiędzy wersją na xboxa, a PS3, wie ktoś coś na ten temat? Grał ktoś już w obydwie wersje?
  11. mashter

    Game Time

    Mocno absurdalna komedia.
  12. A zawsze myślałem, że tolerancja określa poziom błędu, czyli o ile możesz się pomylić. Taunt ma +15, f,b+2 ma 13, robisz w 14 najszybciej, więc toleracja to jedna klatka animacji. Bryan i tak jest bez tego mocny - wystarczy taunt i ta trzyhitówka, która jest nc
  13. mashter

    Game Time

    Za miesiąc ostatni pożegnalny sylwestrowy odcinek, także już niedługo nikt sie nie będzie męczył Rezygnujemy z Game Time na rzecz innej produkcji. Mogę jedynie zdradzić, że w styczniu kręcimy 3 pilotowe odcinki serialu komediowego i Myszaq będzie grał jednego z głównych bohaterów
  14. mashter

    Game Time

    Nowy odcinek już jest od wczoraj. Po poprzednim najgorszym odcinku ze wszystkich jakie zrobiliśmy, teraz powinno być lepiej
  15. Eno madafak Nie mam xboxa, bo nie ma ani jednej gry na xboxa, w którą chciałbym grać Zgaduję, że różnice pomiędzy B a C są takie jak pomiędzy Tekkenem 5 i DR co równe jest temu, że nie da się z kimś grać kto gra w inną wersję gry. Dobra, jakaś opcja przejściówki żeby pada od PS podłaczyć do xboxa? Bo ja xboxa mogę sobie kupić nawet jutro, nie ma problemu, tylko muszę wiedzieć czy będę w stanie kulturalnie na nim pograć w virtue
  16. No ale ja kupiłem VF5 na PS3, bo jestem fanboyem playstation A ty grasz w VF na padzie xboxowym? Da się?
  17. Tradycyjnie ja Mashter Nie wiem tylko czy chcesz się ze mną ustwić, bo w SC też mieliśmy pograć i nic z tego nie wyszło ^_^ spoko, możemy pograć i w calibura i w vf5 tylko że vf5 kupiłem dopiero na allegro i mi leci pocztą, a że okres najlepszy dla pp, to pewnie poczekam do końca roku... a ty masz czas w tygodniu, czy bardziej w weekendy?
  18. widzę, że ktoś chce mnie uprzedzić spoko spoko, po nowym roku będzie stał u mnie w salonie, to zorganizuje jakiś mały turniej.
  19. mashter

    Tekken DR Online

    Ja nie wiem, czy ty wiesz że ja od 4 miechów mieszkam we Wrocku, więc może jakieś małe old school tekkena party u mnie? no chyba, że ty dalej w Irlandii siedzisz...
  20. mashter

    Tekken DR Online

    Veron ty stary dziadzie dzieci chowaj, a nie w Tekkena graj :D:D ty grasz online w tekkena?
  21. Powinienem się pojawić, także dopiszcze mnie do listy.
  22. Dla mnie to wszystko brzmi jak jakiś średnio śmieszny dow(pipi), ale to twój świat i twoja rzeczywistośc, więc nie mam zamiaru podważać jego/jej wiarygodności. Granie w gry to 100% dzecinada, więc nie wiem dlaczego okłamujesz rodziców. To właśnie dlatego faceci tak często uciekają do gier video, bo faceci zawsze w jakimś stopniu do końca życia będą dużymi dziećmi, będą się wygłupiać i robić masę dziecinnych rzeczy. Ja się tego nie wstydzę, regularnie wydurniam się nie patrząc na to gdzie jestem, z kim jestem i co robię. Poważny jestem w pracy i szczerze mówiąc duszę się wtedy. Jednym z elementów dzięki którym, czuję się właśnie dzieckiem są gry video i to jest wspaniałe, że o godz. 9 zarządzam projektami z dużym budżetem a o 19 latam kolorową rakietką w Wipeocie tudzież podrzucam chopkami w Tekkenie. Zresztą nieważne, kończę udzielanie si,ę w tym temacie. Jeśli faktycznie mówicie serio, że tak bardzo ta relacja uraziła ludzi, którzy uwielbiają SC, to przepraszam was wszystkich i przyrzekam, że już więcej zdania o SC nie napiszę. Serio. Temat uważam za zamknięty. P.S. nie chciałem w ogóle pisać tej relacji, myślałem że będzie ją chciał napisać Di. Ściera sie do mnie odezwał i spytał się mnie, czy nie napiszę. Akurat miałem wolne 30 minut, więc napisałem. Na następny dzień odezwał się Di i powiedział, że on chce pisać relacje, ale ona była już gotowa. Tak niestety wyszło, a że ku-tas ze mnie, to relacja jest jaka jest
  23. Podumowując: Jest was tutaj kilku, którym się relacja nie podoba - to jest normalne, ale PE kupuje 30 tyś osób, z czego kilka tysiaczków czyta kącik bijatyk i nie jest maniakiem calibura tak jak wy, a osób na turnieju było 50, to także niewielka liczba. Artykuły pisze się tak żeby były ciekawe (właśnie dla tych kilku tysięcy), a nie dla maniaków danej dziedziny. Zrozumcie to. Cameel: Pytasz dlaczego piszę o nagrodach jak nie było mnie na rozdaniu nagród? Bo rozdania nagród nie było, jeśli człowiek który zajął drugie miejsce do dziś nie ma nagrody, to o jakim rozdaniu nagród mówisz? A dlaczego Di był jednym z ogranziatorów i brał udział w turnieju? A dlaczego masz do mnie problem z imprezą my wojownicy skoro ja nie byłem organizatorem tylko prowadzącym? Na resztę pytań odpowiadam: relacja jest dla wszystkich czytelników PE, nie dla maniaków calibura i ludzi obecnych na turnieju - po co ludziom, którzy byli obecni na turnieju relacja? Byli tam na żywo na chu'j im relacja?! Relacja jest dla osób, których tam nie było, a chcieli się dowiedzieć jak było, tyle. A że nie potraficie zrozumieć, że forma jaką wybrałem jest znacznie ciekawsza dla laika niż opisywanie kto kim grał i jaki był wynik, to już nie moja wina.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...