Czyli tak jak mówiłem, posiadacze PS3 to graficy ^_^

 

Aha, konsola nie odtwarza filmów w HD? Bo wydaje mi się, że tak. W każdym razie moja konsola PS3 to potrafi

Figaro: No to po co w takim razie wspominacie o PC w rozmowach PS3 vs X360, no bo to robi co drugi posiadacz PS3, temu chyba nie zaprzeczysz? A logicznym wnioskiem jest (pipi)a go jego mać, że jak lubicie grać na PC i macie taki sprzęt do grania, to po co kupujecie te gry na PS3? Jedno kłóci się z drugim, no to trzeba mieć klapki na oczach żeby twierdzić inaczej.

 

 

 

Kto... KTOOO wspomina? Jaki co drugi posiadacz PS3? What the hell? Może ze 3 osoby w tym temacie tak piszą i ciągle się powtarzają, co stworzyło u Ciebie iluzję, że tak serio robi wielu.

 

Ekhm, to skąd ta dyskusja dzisiejsza? Pewnie ją toczę sam ze sobą w moim Matriksie...

 

Dixi, myślałem, że jesteś normalnym fanem PS3. Ale widać jesteś kolejnym sonyslejwem z którym nie ma sensu rozmawiać. Szkoda wielka

 

Bo nie zgadzam się ze stwierdzeniami, że konsola jest zła dlatego, że multiplatformy są gorsze? Bo nie uznaje ich jako wyjściowej w ocenie danej konsoli?

Dixi, myślałem, że jesteś normalnym fanem PS3. Ale widać jesteś kolejnym sonyslejwem z którym nie ma sensu rozmawiać. Szkoda wielka

 

Jak user twierdzi, że nieprzyjazna architektura konsoli to zaleta, to wiedz, że coś się dzieje

 

Nieprzyjazna architektura do tworzenia gier multiplatformowych, a nie stricte jako gier tworzonych pod dany sprzęt. Bo tutaj PS3 wypada całkiem ciekawie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Jaki punkt siedzenia, człowieku. Z tego co napisałeś wynika, że w takim razie EA, THQ itp. itd. robią jeden podstawowy błąd - gry multiplatformowe zamiast ex'y na PS3 Wtedy w magiczny sposób PS3 zrobiłoby się dla nich łatwiejsze w programowaniu XD

 

O czy ty piszesz? A co ma piernik do wiatraka? To, że robią gry multiplatformowe nie oznacza, że ex z ich stajni nie wyglądał by na PS tak samo dobrze jak od Noughty Dog. Nie robią tak bo wiecej hajsu zarobią wydając grę w postaci multiplatformy i głęboko w pupie mają czy dany sprzęt łatwiejszy jest w programowaniu czy nie.

Czyli co, specjalnie robią na PS3 gorszą wersję gry?

(pipi)a, dajcie już spokój...

 

Wiadomo, że PS3 nie jest idealne, X360 ma też swoje perełki, a fakt, że niektóre z nich są dostępne na PC w żadnym wypadku nie wyklucza ich z bycia konsolowymi exami i tyle. Argument z du.py, jak zwykle.

 

Kto chce, gra na PS3, X360 albo na obu sprzętach.

 

Ale od jakiegoś czasu mam wielką chęć na

 

 

 

Czyli tak jak mówiłem, posiadacze PS3 to graficy ^_^

 

Aha, konsola nie odtwarza filmów w HD? Bo wydaje mi się, że tak. W każdym razie moja konsola PS3 to potrafi

Napisałem gdzieś że nie ? I czemu od razu graficy ?

 

 

Czyli co, specjalnie robią na PS3 gorszą wersję gry?

Specjalnie nie , ale na od(pipi) szybki port wersji x360 to już tak.

Edytowane 2 września 201212 l przez Karas

Śmieszne jest to jak gdy schodzi na temat gier, to zawsze się kończy na PS3+PC vs X360. Widać na PS3 te ex'y są tak słabe, że trzeba się podpierać drugą platformą żeby szanse były wyrównane. Oczywiście zawsze wyjdzie, że gadam bzdury i jestem największym fanbojem i xbotem, ale to nie ja płakałem o ME1 na blureja tylko posiadacze PS3, ale dlaczego skoro każdy gra na PC, czy posiadacze PS3 to młoty, które wolą płacić 3x więcej za grę na PS3 skoro KAŻDY jak to mówią może ją ograć na swoim PC? Po co też była ta drama i wyczekiwanie na Wiedźmina 2 na PS3 skoro spokojnie można ograć na PC? Idąc dalej - po co w ogóle kupować jakiekolwiek multiplatformy na PS3? Każdy z Was jest masochistą i lubi przepłacać za gry gdzie na PC są 2-3x tańsze, a online jest za darmo, tak jak lubicie i to o niebo lepszy niż na PS3?

 

Sprzeczne komunikaty tu widzę, dlatego zawsze mnie śmieszy ta wałkowana 30x raz dyskusja. Wniosek jeden - PS3 konsolą dla masochistów, nie zgadzają się na płacenie za golda, ale na dopłacanie na premierze 100 zł do każdej gry, którą przecież mogą odpalić na swoim PC, no bo KAŻDY go przecież ma, wskazuje na skrajny masochizm właśnie albo podwójne standardy.

 

Niestety po prawie wszystkich postach sonybociarni widać że nie tak dawno dostali ps3 z tej okazji:

jaki target $oniacza tacy użytkownicy, oczywista oczywistość.

 

Jakiego dzisiaj rage'a chłopcy łapią po MGS na X360 i prezentacji H4 zawsze zostanie im hicior jak szmacianki na ps3, odtwarzacz BR z exami dla Macieja z Klanu

Little Big Planet jest zayebiste nie znasz sie Daddy

Czemu kupiłeś Skyrima na PS3, skoro jest o połowę droższy i 3x gorszy niż na PC?

Czyli tak jak mówiłem, posiadacze PS3 to graficy ^_^

 

Aha, konsola nie odtwarza filmów w HD? Bo wydaje mi się, że tak. W każdym razie moja konsola PS3 to potrafi

Napisałem gdzieś że nie ? I czemu od razu graficy ?

 

 

Czyli co, specjalnie robią na PS3 gorszą wersję gry?

Specjalnie nie , ale na od(pipi) szybki port wersji x360 to już tak.

 

Dokładnie jak kolega pisze. Szybki port z Xboxa, który jest prosto z PC. A, to że PS3 ma inna architekturę niż dwie wcześniej wymienione platformy stąd jest dla nich problem.

Czemu kupiłeś Skyrima na PS3, skoro jest o połowę droższy i 3x gorszy niż na PC?

 

Pisałem już...

Ale nie oszukujmy się, w tej kwestii wina leży po stronie tęgich głów z Sony. Dla zespołów pracujących nad produktem, który ma trafić na rynek komercyjny, przyjazne środowisko programistyczne (PS3) to rzecz baaardzo ważna.

 

Nie ma co winić Bethesdy.

Edytowane 2 września 201212 l przez Nemesis US

A robią tak, żeby zrobić posiadaczom PS3 na złość? Czy może dlatego, że nie opłaca im się walczyć z PS3 i czas stracony na optymalizację wolą wykorzystać w inny sposób? Ponieważ odpowiedź jest oczywista zadam kolejne pytanie: kto jest winny takiemu stanowi rzeczy? Producent gry, który nie ma problemu z X360 i nie opłaca mu się spuszczać nad skomplikowanym PS3, czy Sony, które wypuściło konsolę o tak nieprzyjaznej architekturze? Dla mnie odpowiedź również jest oczywista. I teraz... UWAGA! zdaniem fanów Sony ta architektura to plus PS3, bo jest inna niż PC. Paranoja?

 

Lionel, nie pisałeś DLACZEGO tak robisz. Pisałeś, że tak robisz. A moje pytanie brzmi: DLACZEGO?

lbp jest dobre ale jeśli ktoś szuka edytora a nie gry (taka rozgrzewka przed edytorem trails evolution ) wolę podejście w Rayman Origins, kilkanaście godzin czystego soczystego grania.

Nemesis to powiedz dlaczego nie mieli problemow z dodatkami do F3 i Obliviona. Może inny silnik lecz jadro Creation Engine to dalej Gamebroyo

Ale nie oszukujmy się, w tej kwestii wina leży po stronie tęgich głów z Sony. Dla zespołów pracujących nad produktem, który ma trafić na rynek komercyjny, przyjazne środowisko programistyczne (PS3) to rzecz baaardzo ważna.

 

Nie ma co winić Bethesdy.

 

Wezmę w obronę Sony w tym przypadku - jednak po 6 latach robienia multiplatformowych gier na obecną generację, to jednak jest fail Bathesdy. To nie jest zaściankowe CDP żeby faktycznie nie mieli kapitału i mocy przerobowych, a developer o światowej renomie i równie potężnym zapleczu.

Ale na korzyść Bethesdy, mogą zawsze zrzucić wszystko na egzotykę PS3, która nawet po latach daje się we znaki. Na niekorzyść Sony, są na przestrzeni lat przypadki, które to potwierdzają.

 

Dlatego teraz wina spada na obie strony. Czyja jest w istocie?

 

Real Gamer Respect

A robią tak, żeby zrobić posiadaczom PS3 na złość? Czy może dlatego, że nie opłaca im się walczyć z PS3 i czas stracony na optymalizację wolą wykorzystać w inny sposób? Ponieważ odpowiedź jest oczywista zadam kolejne pytanie: kto jest winny takiemu stanowi rzeczy? Producent gry, który nie ma problemu z X360 i nie opłaca mu się spuszczać nad skomplikowanym PS3, czy Sony, które wypuściło konsolę o tak nieprzyjaznej architekturze? Dla mnie odpowiedź również jest oczywista. I teraz... UWAGA! zdaniem fanów Sony ta architektura to plus PS3, bo jest inna niż PC. Paranoja?

 

Rolą producenta jest dostarczenie na tyle atrakcyjnego (dla klienta) produktu/usługi, aby był on gotów za niego/nią zapłacić. Nic innego się nie liczy.

 

Skoro Bethesda tego nie potrafi, to ich problem (strata potencjalnych zysków).

Edytowane 2 września 201212 l przez Camillus

Toteż napisałem, że oczywiste jest dla mnie, że twórcom gier nie opłaca się optymalizować gry pod PS3 i walczyć o to, co na 360 jest od ręki

 

http://youtu.be/iD94_29ZUVg

Ja bym nie dał rady .

Jakbyście grali właśnie w Dark Souls i stawką byłyby dusze, które farmiliście ostatnie 5 godzin to wasza reakcja byłaby podobna.

Zresztą moja też.

 

(pipi)a 5 godzin ostrego grania za zerknięcie na kawałek cycka? Nie opyla się, szkoda spędzonego czasu

Ty byś zerknął, a ja bym złapał. Kwestia priorytetów

Jakbyście grali właśnie w Dark Souls i stawką byłyby dusze, które farmiliście ostatnie 5 godzin to wasza reakcja byłaby podobna.

Zresztą moja też.

 

(pipi)a 5 godzin ostrego grania za zerknięcie na kawałek cycka? Nie opyla się, szkoda spędzonego czasu

Widziałeś jak przygryzały wargi? Widziałeś te wdzięki? Opyla się!

Jak byś złapał? Przecież tamta gra wymaga szybkich reakcji na drodze dłonie-kontroler.