Skocz do zawartości

Rayman Legends


Rekomendowane odpowiedzi

Tak to duzo tym bardziej, ze obecnie normalnym wynikiem w grach jest jakies 8 godzin dla kampanii, 6 to juz raczej malo, wiec platformer ze "story mode" na 10h to dobry wynik. Nie ma multiplayera, ale sa challenge online.

Cena na premiere i tak byla w miare - nie jest niska, ale nie jest to przynajmniej 200zl +.

Edytowane przez saptis
Odnośnik do komentarza

Hmmm, Legends na Vite jest juz normalnie do sciagniecia?

 

https://store.sonyentertainmentnetwork.com/#!/pl-pl/rayman-legends/cid=EP0001-PCSB00360_00-RAYMANLEGENDS000

 

Wiecie gdzie jest juz jakies porownanie tej wersji do duzych konsol?

na us store masz demo na vitę, właśnie formatuję drugą memorkę i pobawię się z kontem na ten kontynent by go ściągnąć

Odnośnik do komentarza

Sory ze post pod postem ale chce napisac swoje pierwsze wrazenia.

 

Troche zaryzykowalem i kupilem w ciemno wersje na Vite mimo jej nieslawy. Nie znalazlem zadnego porzadnego porownania wersji konsolowych czy tez PC do Vitowej ale no pain no gain jak to mawiaja za oceanem.

 

Od razu powiem, ze jednak oplacilo sie zaryzykowac. Pierwsze co zrobilem to odpalajac pierwszy poziom, wlaczylem demo na PS3 z tym samym etapem i porownywalem jak to wyglada. Spiesze doniesc ze liczba detali, tego co widzimy na ekranie jest taka sama. Nie wiem za bardzo czy gra chodzi w 30 czy 60 klatkach bo przy tej grze trudno mi to jednoznacznie stwierdzic. Mam wrazenie ze jest plynniej niz 30 ale czy 60? Nie wiem. Wiem jednak to, ze na OLEDzie gra prezentuje sie OBLEDNIE. Niedawno saptis pisal, ze gra w stosunku do konsolowych jest mniej bogata w detale i nie ma funkcji pinch in/out. To demo to zapewne byl stary kod bo w pelnej wersji wszystko jest obecne. Detale sa na swoim miejscu i przyblizenie tak jak w Origins tez jest.

 

Gra od samego poczatku wciaga jak bagno, widze, ze czeka mnie mnostwo zabawy. Dobrze, ze te wyciete najazdy beda udostepnione na Vicie bo chcialbym miec "najlepsza" wersje gry :)

 

Czemu najlepsza? Bo funkcje dotykowe sa ekstra. Kontrolujac Murfiego zabawa jest przednia i trzeba wykazac sie nielada refleksem w wielu momentach. Do tego dochodza specjalne poziomy dla Vity... Jest czad.

 

Zapowiqda sie, ze sa to bardzo dobrze zainwestowane 139 zl.

Odnośnik do komentarza

Niedawno saptis pisal, ze gra w stosunku do konsolowych jest mniej bogata w detale i nie ma funkcji pinch in/out. To demo to zapewne byl stary kod bo w pelnej wersji wszystko jest obecne. Detale sa na swoim miejscu i przyblizenie tak jak w Origins tez jest.

 

 

 

Napisalem, ze gra wyglada jak na duze konsole:

 

"Rayman Legends na Playstation Vita rowniez bardzo mi sie podobal, dzialal plynnie, a co do grafiki to wygladal jak na duze konsole - tylko postacie byly malutkie, ale gralo sie super."

Na Gamescom ogralem odydwie wersje i w sumie roznic nie bylo widac poza tym, ze postacie byly malutkie - ale w koncu wyswietlacz jest mniejszy to i postacie male.

 

Generalnie gra na ekranie OLED musi wygladac super, ale na duzym TV na pewno widac wiecej szczegolow - ja gram na 55", wiec w porownaniu do 5" z PS Vita na pewno jest spora roznica.

 

Wczoraj kupilem gre, troche pogralem i oczywiscie jest super - najnowsza czesc jest napakowana zawartoscia, podobaja mi sie challenge, w ktorych mozna masterowac wyniki zdobywajac jak najlepsze miejsce i porownywac swoje czasy z innymi graczami.

Edytowane przez saptis
Odnośnik do komentarza

dzięki wielkie Wojtek za opinie :) jak tylko pobawią się z Killzone'm kupuje Legends na vitę, po dodaniu brakujących leveli (minus za to dla Ubi) będzie to obok wersji na Wii najlepsza wersja Raymana. Daj tylko znać jak z płynnością animacji w dalszych levelach, jedyne czego się obawiam bo ta gra musi śmigać ultra plynnie

Odnośnik do komentarza

Boss-smok był nieco irytujący, nie było żadnego znaku, kiedy i w co mogę go walnąć. Generalnie w pewnym momencie po prostu pociski zaczęły działać i padł od razu. Niby łatwe, ale za dużo powtarzania. Ogólnie znowu jest sporo powtarzania, wkurzyłem się nieco próbując wyciągnąć 300 lumków w jednym z dungeon dashów. Może jestem słaby, może to sterowanie, nie wiem, w każdym razie coś czuję, że znowu przy trudniejszych levelach się wkurzę na grę. Ale ten styl, począwszy od menusów, mnie chwyta.

Odnośnik do komentarza

Gierka połowicznie zaliczona (napisy końcowe- fajny patent, ale nie mam przez to pojęcia kto robił ten tytuł ;) ). Teraz czas na maksowanie (ponad 400 niebieskich zebranych, ponad 14h grania włącznie z dziennymi/tygodniowymi wyzwaniami). Poziom trudności jak dla mnie jest ok, nie powoduje frustracji, a zdecydowanie motywuje. Prawdopodobnie taki stan osiągnięto dzięki częstym punktom kontrolnym, dobremu, ale całkiem wymagającemu sterowaniu (bezwładność postaci), które premiuje czas poświęcony tytułowi, no i świetnym levelom. Tzn. większości z nich, bo jak ktoś wcześniej wspomniał, są i takie pozbawione ikry.

Inna sprawa to dziwny balans poziomu trudności. Niektóre najazdy przechodzę za pierwszym razem z 3-4 sekundowym zapasem, a są takie, które po 20 razie, nie zatrzymując się nawet na ułamek sekundy kończę 3-4 sekundy po regulaminowych 40. Podobnie jest z wyzwaniami, jak na razie udało mi się wygrać 3-4 złota, ale z tego co pamiętam przynajmniej 2-3 z nich to te z kategorii ekstremalne wyzwanie dnia/tygodnia, a ja robiłem wynik na złoto w pierwszym podejściu. Z drugiej strony niektóre zwykłe wyzwania LEDWO przechodzę na brąz. Swoją droga, to nie rozumiem pewnych wyników jakie ludzie osiągają w tych wyzwaniach, trudno mi zaakceptować, że ktoś może być trzykrotnie szybszy niż ja :(.

Odnośnik do komentarza

Dziś skończyłem grę po raz trzeci. Potwierdzam wcześniejsze zdanie. Jest łatwo. W niektórych poziomach da radę uzbierać ponad 800 elekrunków, Na złoto potrzeba tylko 600. Czasówki też nie są już wyzwaniami. Słyszalem plotki o jakimś dlc, ale to pewnie tylko ploty

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Wczoraj troche pogralem i wcale tak rozowo nie jest bo zdarza sie, ze kamera zbytnio sie oddala i postacie sa wtedy slabo widoczne - myslalem, ze to tylko mankament wersji PS Vita, ale okazuje sie, ze nie, a jak ktos gra Raymanem to juz wogole - przy graniu w trybie Cooperative na 2 osoby czasami go nie widac bo chowa sie i miesza z postacia drugiej osoby grajacej np. jako Barbara. Gram na TV 55", wiec to nie kwestia wielkosci obrazu. Do tego czesto zdarza sie tak, ze dwie osoby nie nadarzaja ze wskakiwaniem na okreslone platformy i widac, ze lepiej byloby grac samemu bo level jest zrobiony dla jednego gracza, chyba, ze w dwojke idziecie bardzo rowno. 

 

Jedynke ukoczylem juz jakis czas temu, podobala mi sie. W nowej czesci design leveli wcale taki super nie jest, sa etapy gdzie ginie sie kilkanascie razy bo trzeba rozkminic jak co przejsc bo tak jest zrobione, czasami na ekranie jest wszystkiego po prostu za duzo i nic nie widac. Designem leveli nie ma startu do Donkey Kong Country.

 

Nie wyobrazam sobie grania w cztery osoby naraz.

Edytowane przez saptis
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Sprawdziłem demo na Wii U i jestem oczarowany tym Raymanem. Mianowicie bosko to wygląda na plazmie miałem opad szczęki normalne musiałem ją zbierać z podłogi i do teraz nie mogę się doliczyć zębów :D .Gameplay na padlecie jest świetny fajnie wykorzystuje jego możliwości a muzyka miła dla ucha jak na razie 1 wrażenie na mocny plus. Może sobie sprawie kiedyś.

Odnośnik do komentarza

Wiele elementów nie do końca zostało przemyślane.
Mówię głównie:
-bardzo mała liczba plansz, co za tym idzie długość gry(musieli się ratować planszami z jedynki)
-brak online co-op mimo zapewnień
-miały być mini-gry, dostaliśmy tylko piłeczkę w którą zresztą zagramy tylko z przeciwnikiem na kanapie
-"czaszki" nad bramami nie odzwierciedlają poziomu trudności danego etapu
-levelowanie w poziomach czaderskości- prawdopodobnie nikt tego nie testował, a szkoda

Mimo wszystko to całkiem dobry szpil i powinien otrzymać 8/10, gdzie Origin dałbym 9/10
 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Gość GregZPL

Kupiłem wersję na WiiU, chociaż jest IMO gorsza niż ta z PS3. Levele z mizianiem ekranu wypadają słabiej niż podczas grania na padzie. Wolałem naciskać kółko. No i gorzej się masteruje, bo nie można się wrócić w razie błędu, trzeba się zabić. No, ale gra rządzi i mieć ją trzeba

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...