arnold wraca na pelnej ku.rwie

 

 

wydaje mi sie, ze jego powrot do kina akcji i roli pierwszoplanowej (w ex 2 jest raczej postacia drugorzedna) zasluguje na osobny temat.

 

arnold jako podstarzaly szeryf sennego miasteczka stoczy walke z bezwzglednym i mega brutalnym kartelem.

 

oczywiscie arnold ich pokona

 

 

 

oł je.

niesmaczny powrót, nie starzeje sie tak jak sly czy clint, raczej jak de niro, do piachu z arniem.

Edited August 24, 201213 yr by _Milan_

glupi jestes, film wyglada ok, zreszta to poczatek, mysle, ze w nastepnych filmach bedzie juz lepiej. clint to juz w ogole nie gra w filmach, chyba, ze liczysz to ciagle sapanie i stekanie w gran torino. wiec przyklad z dupy.

 

sly ok, trzyma poziom odpowiedni. dajmy sie arnoldowi rozkrecic. fajnie, ze sa to nowe produkcje, a nie terminator 5 albo commando 2.

przepraszam ze mam swoje zdanie na temat starego trepa.

bardziej czekam na to

 

http://www.imdb.com/title/tt1211956/combined

 

nie dość, że panowie łączą siły to obsada drugoplanowa też niczego siebie. myślę, że wielkim hitem będą również "trojaczki" gdzie do arniego i danny'ego devitto dołączy eddie murphy. do szczęścia potrzebne mi jeszcze oficjalne potwierdzenie "glinarza w przedszkolu 2".

w the tomb jest problem bo gra tam fifty cent. niby gra tez sam neill, ale nie wiem czy wychodzi na plus.

a junior 2?

arni to dno aktorskie ( poza t1,t2, i c)

Edited August 24, 201213 yr by _Milan_

50 cent to szanowany aktor dramatyczny - ostatnimi czasy grywa w ambitnych produkcjach z robertem deniro i forestem whitakerem szykowanych prosto na rynek blu-ray/dvd.

 

 

w tym filmie wcieli się w rolę hakera więc beka gwarantowana.

Edited August 24, 201213 yr by tk___tk

Jakiś random: "How are you, Sheriff?"

Arnold: "Old."

 

Na plakaty powinni to wrzucić.

a junior 2?

arni to dno aktorskie ( poza t1,t2, i c)

no tak bo sly nie gral w "stoj bo mamuska strzela" (pipi)

 

STÓJ! BO MAMUŚKA STRZELA!

 

Sly jest lepszym aktorem, tyle. Ma lepsze filmy. Kocham Sly'a za ten moment w rambo 1 gdy pomimo rady szeryfa idzie dalej do miasteczka, to jest (pipi)a aktor, a nie biegajacy napakowany pedał w ciąży i okularach krzyczacy whahahwhwawa im pregnant whahawawa

Sly jest lepszym aktorem, tyle. Ma lepsze filmy. Kocham Sly'a za ten moment w rambo 1 gdy pomimo rady szeryfa idzie dalej do miasteczka, to jest (pipi)a aktor, a nie biegajacy napakowany pedał w ciąży i okularach krzyczacy whahahwhwawa im pregnant whahawawa

no i co z tego, ze sly jest lepszym aktorem? ma lepszy warsztat, ale teraz zachowujesz sie jakby to byl jedyny wyznacznik czy ktos jest spoko czy nie.

 

arnold stworzyl wiecej zapadajacych w pamiec kreacji niz sly. co z tego, ze w rambo i rocky zagral porzadnie, skoro potem obie serie spie.rdolil dziesiatkami sequeli pod koniec walczac z dwukrotnie mlodszym murzynem.

 

arnold > sly

 

parafrazujac:

 

Ma lepsze filmy. Kocham arnolda za ten moment w terminatorze 2 gdy z gola dupa napie.rdala motocyklistow w barze, to jest (pipi)a aktor, a nie biegajacy napakowany pedał biegajacy ze skrzywiona zbotoksowana morda ze stara baba, albo jak oskar siedzi pod pantoflem zony.

przytaczając żelazny argument największego forumowego autorytetu w dziedzinie kina akcji przełomu lat 80tych i 90tych - Snejka: sly to bardziej kultowa postać bo w "kobrze" tnie sobie pizze nożyczkami

 

<stalowy_tnący_pizze_nożyczkami.gif>

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

NOŻYCZKAMI o-O

Edited August 24, 201213 yr by tk___tk

 

 

 

10/10

 

Na film z Arnoldem oczywiscie czekam:) I jeszcze na The Tomb - ze Sly i Armim:)

 

11/10

 

najlepszy filmik na yt.

Tragedia ten film. Mam nadzieję że ta produkcja z Sylvestrem lepiej wyjdzie.

A ja jestem miło zaskoczony. Spodziewałem się gniotu, a dostałem całkiem przyjemną siekankę - jak na ponad dziesięcioletnią absencję na ekranie Arnie wypadł co najmniej dobrze. Fakt, fizycznie starzeje się gorzej, niż Sly (kiedyś było odwrotnie, to Arnie wyglądał znacznie lepiej), ale co tam. Fajny film .

mi tez sie podobalo, a przyznam szczerze, ze spodziewalem sie kupy.

 

sa one-linery (raz lepsze, raz gorsze), sporo trupow i krwi, humor (nawet knoxville nie przeszkadza), twarde teksty i wybuchy.

 

dobrze sie bawilem. czekam na kolejne filmy z arnoldem.

GET TU DE CZOPA

Szkoda, że reżyser odpowiedzialny za taki film jak I saw the Devil "na obczyźnie" zajmuje się tego typu kinem  

obejrzyj sobie jego pierwszy film ojczyźniany,

Dobry filmik. Zrobiłem sobie maraton wraz z "Kula w łeb" i filmik z Arnoldem wypadł imo duuużo lepiej. Jest ciekawy, ma dużo akcji - pościgi, strzelaniny. Dobrze się go ogląda. Koreańczyk dał radę, zaś Walter Hill strasznie mnie rozczarował.

no ja dzisiaj chcialem kule w leb obejrzec, mowisz, ze lipa?

 

no coz, kolejny argument za tym, ze arnold > sly

komediowy na pewno

Kula w łeb <<<<< Die Hard 5 <<<<<<<<<<<<<<Last Stand

 

LS, świetne, klasyczne kino akcji

Kula w łeb - nakręcono chyba po to, by pokazać jak 65-letni Sly wygląda na sterydach

 

Czekam na Escape z dziadkami.

Edited July 5, 201312 yr by Andreal