Opublikowano 8 maja 201311 l Japoński Jaeger ma tylko jednego pilota, Chiński z kolei trójkę. Reszta po dwóch. Edytowane 8 maja 201311 l przez Zarathustra
Opublikowano 9 maja 201311 l czyli japończycy mają 1 półkule, a chińczycy 3 ;O Edytowane 9 maja 201311 l przez _Milan_
Opublikowano 14 maja 201311 l Autor Zobaczyc zwiastun w Imaxie- bezcenne. Juz wiem, w jakim kinie trzeba bedzie obejrzec ten film.
Opublikowano 14 maja 201311 l Bezkitu ale poki co ten tytul kojarzy mi sie tylko z rezanym rowem... Ciekawe czy bedzie to Robot Jox obecnego pokolenia.
Opublikowano 15 maja 201311 l Bezkitu ale poki co ten tytul kojarzy mi sie tylko z rezanym rowem... Ciekawe czy bedzie to Robot Jox obecnego pokolenia. Plusik za przypomnienie tego tytułu, kilka razy na VHS wypożyczałem. Trailer Pacific Rim dla syna (6 lat) pokazywałem, zachwycony był
Opublikowano 25 czerwca 201311 l Jeszcze jeden zwiastun http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=e3h51pKZO9A
Opublikowano 6 lipca 201311 l Autor Wczoraj przed seansem lecial zwiastun w Imax. Czuje, ze ten film zniszczy system. Jezeli ktos bedzie mial mozliwosc, to koniecznie Imax :]
Opublikowano 6 lipca 201311 l Ja niestety nie, ale wczoraj przed seansem trailer również mnie zniszczył. Kupili mnie.;]
Opublikowano 12 lipca 201311 l Autor Istotnie film zniszczyl system. Roboty napie**alajace potwory, albo potwory rozszarpujace roboty pod wzgledem magii i widowiskowosci nie maja sobie rownych. Jezeli ten film nie dostanie oskara za efekty specjalne... Marsz do kin. Edytowane 12 lipca 201311 l przez Shagohad
Opublikowano 12 lipca 201311 l oczekiwałem dwóch godzin napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów i co otrzymałem? dwie godziny napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów. pacific rim to hollywoodzki ukłon w stronę monster movies i popkulturowego dorobku japończyków - plejada przerysowanych, kiczowatych postaci, ich zachowanie, specjalne ataki mechów, niektóre akcje wręcz żywcem wyjęte z "chińskich bajek" - prawie widziało się to narysowane charakterystyczną mangową kreską.do tego film wchodzi z buta w mordę, nie ma tu tajemniczych incydentów i dochodzenia skąd, dlaczego - w pierwszej minucie w telegraficznym skrócie dowiadujemy się kim są potwory, skąd przybywają i co należy z nimi zrobić. nie będzie spoilerem jeśli to zdradzę - otóż planem jest roz(pipi)anie ich w drobny mak. oszczędzając czas na wstępie zostało dużo dobrze zapełnionego miejsca na ścieranie się kilkusettonowych mas żelastwa z obślizgłymi cielskami. nie zabrakło amerykanizmów, brak logiki czasem raził ale przecież nikt kto ma choć trochę rozumu nie oczekiwał po tym filmie hard science-fiction, przecież już zwiastuny nie pozostawiały złudzenia. parę mankamentów nie psuje jednak wrażenia z całości, czuję się nasycony, bardzo przyjemnie spędzone dwie godziny. p.s. jest i smaczek dla fanów Portala 2:) p.p.s. transformersy mogą co najwyżej pucować działo plazmowe jaegerom. Edytowane 12 lipca 201311 l przez ds
Opublikowano 12 lipca 201311 l Smaczek z Portala to głos Glados w robotach z tego co widziałem po trailerach.
Opublikowano 13 lipca 201311 l oczekiwałem dwóch godzin napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów i co otrzymałem? dwie godziny napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów. pacific rim to hollywoodzki ukłon w stronę monster movies i popkulturowego dorobku japończyków - plejada przerysowanych, kiczowatych postaci, ich zachowanie, specjalne ataki mechów, niektóre akcje wręcz żywcem wyjęte z "chińskich bajek" - prawie widziało się to narysowane charakterystyczną mangową kreską. do tego film wchodzi z buta w mordę, nie ma tu tajemniczych incydentów i dochodzenia skąd, dlaczego - w pierwszej minucie w telegraficznym skrócie dowiadujemy się kim są potwory, skąd przybywają i co należy z nimi zrobić. nie będzie spoilerem jeśli to zdradzę - otóż planem jest roz(pipi)anie ich w drobny mak. oszczędzając czas na wstępie zostało dużo dobrze zapełnionego miejsca na ścieranie się kilkusettonowych mas żelastwa z obślizgłymi cielskami. nie zabrakło amerykanizmów, brak logiki czasem raził ale przecież nikt kto ma choć trochę rozumu nie oczekiwał po tym filmie hard science-fiction, przecież już zwiastuny nie pozostawiały złudzenia. parę mankamentów nie psuje jednak wrażenia z całości, czuję się nasycony, bardzo przyjemnie spędzone dwie godziny. p.s. jest i smaczek dla fanów Portala 2:) p.p.s. transformersy mogą co najwyżej pucować działo plazmowe jaegerom. Nie mógłbym się zgodzić bardziej z powyższą opinią. Wróciłem z kina (na szczęście 2D) i daję 8/10, blockbuster zrealizowany WZOROWO.
Opublikowano 13 lipca 201311 l Autor Fabuly tutaj nie ma co oczekiwac. Ten film napedza cos innego. Po prostu takiej sceny akcji, jak tej w ktorej Gipsy Danger napierdala sie (tak, napierdala, inne slowo tutaj za nic nie bedzie pasowac) z dwoma Kaiju w Hong Kongu swiat jeszcze nie widzial. Owszem, Transformers 3 tez mialo za(pipi)ista akcje, ale jezeli sie zestawi te dwa filmy, to nie ma zadnego dylematu, ktory wygrywa. Pod wzgledem realizmu, dramaturgi i epickosci starcia, to Pacific Rim MIAZDZY Transformerow.
Opublikowano 13 lipca 201311 l Wróciłem z kina (na szczęście 2D) i daję 8/10, blockbuster zrealizowany WZOROWO. Ktoś był na 3D i poleca albo i nie? Czy od razu atakować wersję 2D?
Opublikowano 13 lipca 201311 l Mnie już trailer zmiażdżył przed seansem nowego super mana, szczerze to był lepszy niż ten film o tym typie z peleryną :f I widzę po opinii ludzi, że zrywa gacie po całości, co mnie strasznie cieszy bo cały czas czekam na taki film jakim był Transformers 2 gdzie wyszedłem z kina taki zgrzany, że mało powiedziane:D
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.