Opublikowano 18 sierpnia 201410 l Pierwszy Hulk cierpiał z powodu licznych błędów w scenariuszu i koszmarnej gry Erica Bana. Największy plus za Nicka Nolte, kadry w komiksowym stylu i fioletowe portki. O niebo lepiej wypadł Incredible Hulk. Zmiana na Nortona i Liv to największe zalety. No i sam film jest bardziej mroczny. Hulk wygląda i rusza się lepiej. Widać wreszcie walkę Banenra z Hulkiem o egzystencję. Świrujący Roth też daje radę.
Opublikowano 18 sierpnia 201410 l mi sie podobały flashbacki w pierwszym hulku, były klimatyczne, albo mi sie coś pier,doli.
Opublikowano 18 sierpnia 201410 l Autor ja pamiętam, że eric bana walczył z nickiem nolte w swojej głowie.
Opublikowano 18 sierpnia 201410 l No ale co wy w ogóle, stary Hulk to nie MCU. Nie rozumiem, dlaczego tak wielu osobom nie podpasował pierwszy Thor. Najlepszy film pierwszej fazy dla mnie.
Opublikowano 18 sierpnia 201410 l Autor chu.jowy villain, reżyser który nie potrafi kręcić akcji, wątek miłosny porównywalny z drewnem z clone wars. to co pierwsze się nasuwa na myśl. mówię o destroyerze nie o zakulisowych machlojkach lokiego.
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Plus naparzanie się w jakiejś zabitej dechami dziurze. Dobrze, że Asgard ratował sytuację.
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Ale w Iron Manie 3 był kapitalny trolling z Mandarynem. No i ataki paniki \m/
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Autor kapitany nie wierzę, że widziałeś winter soldier i mogłeś coś takiego napisać. spadasz oficjalnie w tym momencie do grupy użytkowników w której znajdują się takie znakomitości jak yano i szagodogo. Plus naparzanie się w jakiejś zabitej dechami dziurze. Dobrze, że Asgard ratował sytuację. mam nadzieję, że doczekamy się w mcu sytuacji znanej z komiksów kiedy to asgard wisiał sobie nad tą zabitą dziurą .
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Pierwszy Kapitan był słaby, drugi lepszy, ale czytałem komiks, więc wiem jak zmarnowali potencjał.
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Autor też czytałem, ale nie przeszkadza mi to doceniać go za to czym jest (filmu). Edytowane 19 sierpnia 201410 l przez tk___tk
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Ja oglądałem tylko Iron Mana 1 i 2, Avengersów i GOTG. Dużo tracę, nie oglądając pozostałych filmów?
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Autor nie dużo. ale jednak obejrzałbym hulka i winter soldier na twoim miejscu. Marvel’s new thing is no more origin stories. So Doctor Strange’s movie no longer has an origin. It begins in media res, it’s got Doctor Strange all ready established as The Sorcerer Supreme. ZA-JE-BI-STY news. Edytowane 19 sierpnia 201410 l przez tk___tk
Opublikowano 19 sierpnia 201410 l Autor a do obsady dołączyli m.in judy greer: i john slattery: jestem bardzo na tak. Edytowane 19 sierpnia 201410 l przez tk___tk
Opublikowano 20 sierpnia 201410 l Ant man brzmi komicznie no ale spider man też jak się nad tym zastanowić. Dla zaznajomionych z komiksami o ant manie : czy komiksy trzymają poziom? Czy to bohater z jajem jak spiderman czy raczej mroczna postać jak batman?
Opublikowano 20 sierpnia 201410 l Autor ani to, ani to. hank pym to jedna z najbardziej niejednowymiarowych postaci z rosteru marvela. w jego historii znajdziesz między innymi wątki z wewnętrznymi rozterkami związanymi z odpowiedzialnością za negatywne efekty jego osiągnięć naukowych (ten wątek jednak w mcu przepisany został na tony'ego starka bo to downey junior głównie sprzedaje bilety), zaburzenia osobowości/tożsamości, przemocą domową/wobec kobiet, a ostatnio nawet zmagania z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym znanym również jako zaburzenie depresyjne nawracające. scott lang czyli drugi ant-man (na którym skupi się film) to zupełnie inna para kaloszy. możemy być pewni, że pojawi się wątek samotnej opieki nad jego córeczką w połączeniu z karierą kryminalisty. trzeci ant-man (którego również dostaniemy w filmie - w tej roli corey stoll jako yellowjacket) to kolejna para kaloszy. kolejni też się różnią. najbardziej komiczny na pewno będzie scott lang (nie bez kozery obsadzili w jego roli komika, widocznego na zdjęciu wklejonym przez użytkownika farmer). Edytowane 20 sierpnia 201410 l przez tk___tk
Opublikowano 20 sierpnia 201410 l Ja tam ich nie rozrozniam, ale ten co żone napi.erdala to mi zapadł w pamięć.
Opublikowano 20 sierpnia 201410 l Autor tak. nadal obstawiam, że wasp będzie grać evangeline lilly. co prawda w filmie jest córką pyma, ale nie przeszkadza to we wprowadzeniu wątku miłosnego ze scottem langiem i wsadzeniem jej kiedyś w kostium .
Opublikowano 21 sierpnia 201410 l Podoba mi się nowe podejście Marvela, rezygnowanie z "origin stories" nowych bohaterów i zamiast tego przedstawianie ich w różnych momentach kariery. Doctor Strange też podobno nie będzie origin story. Szkoda, że Sony nie miało tyle jaj z nowym Spider-Manem.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.