sliczna ale beznadziejnie rozwiazana przez brak umd, jest ona aby wygodna? i drugie pytanie - przerabiasz by grac na piratach czy bedziesz jechal na cyfrakach z psn?

Nie dam Ci plusa, bo to sie do grania nie nadaje.

Guernica dwie sztuki dragons crown by jak prawilny polski biznesmen jedna pogodzic drozej?

Ficuś, przerobić przerobię. Do grania w gierki na UMD mam normalne PSP, nie będę w żadnym wypadku piracił. PSP GO będzie mi służyło tylko do kupionych gierek na PSXa z PSNu oraz do emulatorów Mi się bardzo wygodnie trzyma w łapie i gra, design śliczny, użytkowanie wygodne.

 

Guernica, nadaje się bardzo dobrze Ale mówi to człowiek, który lubi grać na GameBoy Micro 

mogliby tak vite zlamac - ultimate retro konsola to by byla jakby sie scena za nia wziela i zaczela plodzic emu

Dzieki kuponom allegro mam juz cała serie z profesorem.

 

Ale co dokladnie kupiles, bo ze zdjecia ciezko mi wydedukowac czy pokazujesz gierki czy kuboty

 

p.s. przeczytalem "dzieki kubotom"

Guernica dwie sztuki dragons crown by jak prawilny polski biznesmen jedna pogodzic drozej?

Po czesci, musialem wziac dwie dla darmowej wysylki.

Już wychodziłem ze sklepu z PS4 ale zatrzymał mnie pracownik i mówi "Panie, xbox droższy czyli lepszy". Uwierzyłem więc i szybko podmieniłem.

 

Wersja brzęcząca:

 

 

Wersja deluxe, bez brzęczenia:

 

Edytowane 30 września 201410 l przez ragus

Różnicę widać na pierwszy rzut oka.

Dawno nic nie wrzucałem, ale dzisiaj odebrałem trochę drobnicy, więc przy okazji strzeliłem fotki.

 

#tylkosonyedition

 

 

 

Michigan - za(pipi)ista gierka od Sudy51, oczywiście prawilne wydane japońskie, bez żadnych cenzur i obciętej połowy gry, jak to miało miejsce przy europejskim wydaniu.

Kolejny Guilty Gear do kolekcji, żebym mógł się mądrzyć, że grałem we wszystkie 2D nawalanki na konsole.

Initial D bo fajnie się jeździ bokiem.

Silent Hill 4 - raczej pójdzie do żyda, wolę upolować wydanie Xboksowe.

Rise of the Kasai - kontynuacja ponoć genialnego Mark of the Kri, która wyszła wyłącznie w USA. Dorwałem nówkę w folii, więc pewnie będę polował na używkę do pogrania kiedyśtam.

Valhalla Knights 3 - do jedynki mam olbrzymi sentyment - to pierwsza gra na PSP jaką kupiłem osobiście w Japonii, mimo że był to średniej klasy dungeon crawler to nerdziłem po kilka godzin dziennie, zajawka na PSP była mocna. Ciekawe jak poszło z trójeczką.

Rosco McQueen - ziomeczek miał tą gierkę kilkanaście lat temu, jarałem się mocno, w końcu zaopatrzyłem się w swój egzemplarz .

Oprócz tego dwa pady - zwykły szarak i Dual Analog, czyli protoplasta Dual Shocka - dwa tryby pracy, dłuższe rączki, jeden silnik wibracyjny (wersja US/EU nie miała żadnego), inne shoulder buttony no i gały z innego materiału. Plastik zamiast pocących się gumek.

 

 

 

#tylkoxboxedition

 

 

Infernala chciałem kupić już kilka lat temu - na PC mnie ominął.
Anarchy Reigns - wiadomo, gra od platynowych, trzeba mieć.
Advent Rising - kolejna gra z listy zakupów sprzed lat, która mnie ominęła.
Bioshock 2 - na półkę, wersja cyfrowa nie jest wieczna, więc wciągnąłem pudełeczko.
XBLA Unplugged - składak, którego kupiłem w 2006, potem sprzedałem, stwierdziłem że trzeba dołączyć do zbiorów.
UFC Undisputed - jakiś crap gdzie leją się po mordach.
Smash Court Tennis 3 - dawno temu miałem tę grę, nie udało się w niej zrobić żadnego progressu, będzie podejście drugie.
Syberia - wiadomo, point and click, takich gier się już nie robi.
Dark Summit - sentymentalny zakup, pierwsza gra jaką zobaczyłem na GameCube, zrobiła na mnie mega wrażenie, miałem wtedy tylko pierwsze PlayStation i słabego peceta.
Rallisport Challenge - doskonałe rajdy, grałem tylko w dwójkę więc jedynkę wypadałoby obadać.

 

 

 

#tylkonintendoedition

 

 

XDDDDDDDDD

 

 

Dzieki kuponom allegro mam juz cała serie z profesorem.

 

http://oi57.tinypic.com/34470bl.jpg

Plus wiadomo za co!

Kolejna epicka gra od Falcoma.

Co ja bym dal zeby moc w to pograc po angielsku...moglem sie uczyc japonskiego jak bylem szczylem, Super seria, ale fagasy nei chca przetlumaczyc. Moze za 15 lat.

po 5 tyg wreszcie przybyla - teraz tylko dobe wydluzyc do 48h i jazda, moj pierwszy kontakt z seria ale demko mnie zmiazdzylo

 

 

Różowy ale tani

 

Co ja bym dal zeby moc w to pograc po angielsku...moglem sie uczyc japonskiego jak bylem szczylem, Super seria, ale fagasy nei chca przetlumaczyc. Moze za 15 lat.

Też w to strasznie bym pyknął w zrozumiałej wersji,już demko jedynki było świetne (fajny chara design,niezły system walki) i zachęcało do kupna ale granie w jrpg bez zrozumienia dialogów mija się z celem :confused:

Edytowane 1 października 201410 l przez Paliodor

Pół naszego kraju w 1998 roku gralo tak w Final Fantasy 7,nie rozumiejac dialogow

Z opisem z Play Station+ na kolanach.

Znajac jakies podstawowe krzaczki typu tak/nie/attack/start itd pewnie da rade przejsc.

Potwierdzam. Udalo mi sie dojsc do drugiego dysku w japonskim Parasite Eve (zatlukl mnie opcjonalny krab przez to, ze nie wiedzialem jak sie komponuje bron).

Z opisem z Play Station+ na kolanach.

Znajac jakies podstawowe krzaczki typu tak/nie/attack/start itd pewnie da rade przejsc.

 

Fabularyzowane opisy w PlayStation+ - GOTY. Nie było YouTube, więc Tomb Raidera 'przeszedłem' czytając opis.

Dwie gierki i gazetka.

 

Gdzie zes taki stan dorwal?

Brytyjski eBay. Ciężko dorwać grę na GBA w pudełku. Długo żyłem w niewiedzy, aż w końcu Guernica mi wytłumaczył. Kiedyś ludzie. uwaga. wyrzucali tekturowe pudełka po grach. Mój umysł nie może tego pojąć

Fabularyzowane opisy w PlayStation+ - GOTY. Nie było YouTube, więc Tomb Raidera 'przeszedłem' czytając opis.

goty gotymi, ale spojlerowanie co się wydarzy w każdym jednym filmiku, czy pomieszczeniu, daleko było do goty ;/

Brytyjski eBay. Ciężko dorwać grę na GBA w pudełku. Długo żyłem w niewiedzy, aż w końcu Guernica mi wytłumaczył. Kiedyś ludzie. uwaga. wyrzucali tekturowe pudełka po grach. Mój umysł nie może tego pojąć

Mogles kupic moje pokemon ruby ;/