Ale lipa, że w tym roku konfa Sony wypada o 3.00 nad ranem naszego czasu. Nie wiem czy wytrzymam. Przynajmniej M$ ma ludzką godzinę. A Wii U oczywiście, że teraz wygrywa wyścig grami. Mam nadzieję, że sprzedaż tej konsolki wreszcie ruszy z kopyta.

 

Od kilku lat jest o 3.00 ostatnio konfa Sony o normalnej godzinie to Kevin Butler na scenie sie pojawil.(4lata temu chyba to bylo)

Dla nas późno, dla amerykańców prime time. Taki lajf.

Od kilku lat jest o 3.00 ostatnio konfa Sony o normalnej godzinie to Kevin Butler na scenie sie pojawil.(4lata temu chyba to bylo)

 

Tak, Newell też się wtedy pokazał z Portalem 2, była jakoś tak o 21-22 ta konferencja. Tak to od paru lat zawsze w nocy, także nie wiem co ludzie tacy zdziwieni.

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac. 

No amerykanin musi sie smiac jak widzi jak 3 swiat placi 250 za grę

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

Roznica taka ze tam zarabiasz w dolarach i wydajesz w dolarach a u nas zarabiasz w złotówkach a wydajesz w funtach.

KRÓL  SPENCER  

 

Jedna rzecz, to nie EA chyba. GameSpy się zamyka, a to chyba właśnie ich systemu używały wczesne Battlefieldy. I to nie tylko oni i nie tylko na PC: Star Wars Battlefront 2, Red Dead Redemption...

Błąd, bo Red Dead będzie dostępne online, jedynie ten Rockstar Club nie będzie chyba działał, ale to nie potrzebne

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

Roznica taka ze tam zarabiasz w dolarach i wydajesz w dolarach a u nas zarabiasz w złotówkach a wydajesz w funtach.

 

Są w tym kraju jeszcze ludzie, którzy mówią, że jest spoko, że PRL, że II WŚ i dużo osiągnęliśmy przez 25 lat trzeciej eRPe. I że przecież zarabiamy mniej, ale mamy też wszystko tańsze. Nie mam serca im wtedy mówić, że pier,dolą trzy po trzy, jeśli życie w iluzji sprawia, że są szczęśliwsi.

 

@erix

Nie bez powodu to się nazywa kraj pierwszego świata. Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć, że łącza internetowe mamy faktycznie dobre i tanie.

 

z innej paki:

Edytowane 12 maja 201410 l przez raven_raven

Przydałyby się wpierw rimejki HL1&2 na next geny.

Przydałyby się wpierw rimejki HL1&2 na next geny.

 

Oczywiście za 60$.

 

Jedna rzecz, to nie EA chyba. GameSpy się zamyka, a to chyba właśnie ich systemu używały wczesne Battlefieldy. I to nie tylko oni i nie tylko na PC: Star Wars Battlefront 2, Red Dead Redemption...

Błąd, bo Red Dead będzie dostępne online, jedynie ten Rockstar Club nie będzie chyba działał, ale to nie potrzebne

 

A to tego nie wiedziałem. Tylko rzuciłem okiem na listę gier używających tego na ich stronie i było tam po prostu "Red Dead Redemption".

 

Przydałyby się wpierw rimejki HL1&2 na next geny.

 

Oczywiście za 60$.

 

Na Takie rimejki bardzo chętnie.

Nie remastery. 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac. 

 

Fakt, nie doczytałem że o rimejki a nie remasterach mowa.

 

A Valve i tak wpierw chyba celuje w L4D3 sądząc po jakichś tam wyciekach sprzed paru miesięcy.

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

Stojąc codziennie po zajęciach za barem wyciągnie może nawet 300, ale ile z tego ma wydać na gierki?

było sobie psx, ps2, gamecube, n64 i japonia rządziła i dzieliła

 

nagle pojawia się xbox i wywraca ryneczek growy do góry nogami, fpp jak halo, deus ex, riddick, zachodnie rpgi pokroju morrowinda, mass effect, zalewają świat konsol - szlachta playstation oburzona "jak to, pecetowe gierki na konsole? multiplayer? do budy, xbox to nie konsola to pc w przebraniu - tylko konsolki"

 

mija kilkanaście lat i w co gra owa "szlachta" na swoich wspaniałych gibających się na trójnogu pe-es czwórkach? bf4 kurtyzany, killzone multi kurtyzany, patrzcie na ten pasjonujący jak wywiad z macierewiczem wyścig driveclub - to jest to, klękajcie do miecza, to są konsole, to jest świat playstation a konsolowe cyfry to 1080 i 60..

 

Nic dodać nic ująć, jeden z lepszych postów ostatnio, gdyby nie xbox to by klapki dalej grały w mgs5 z dwugodzinnymi cutscenkami i używali network adaptera. "szlachta" gra w gierki, które by się nigdy nie pojawiły gdyby nie xkloc.

 

 

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

 

 

Co to ma do rzeczy? Wyobraź sobie że za każdą grę płacisz nie 60$ tylko 200$.

 

 

 

Zelda swoje zrobi, jeszcze jak bedzie mroczniejsza to juz calkiem bajka. Xenoblade2, bayonneta2, nowy metroid prime - duzo mozliwosci, jeszcze jakby np zaklepali sobie wylacznosc na nowego dragon questa to juz calkiem byloby miodzio

 

Jak ktoś nie miał Wii i nie uważa gier Nintendo za produkcje dla dzieci, to WiiU jest obecnie nie do przebicia jeśli chodzi o połączoną bibliotekę gier. Dwa dni temu zrobiłem sobie listę produkcji które mam zamiar zakupić (część już mam) i wyszło mi coś takiego:

 

 

1.       Super Mario 3D World

2.       Super Mario Bros U

3.       ZombiU

4.       Zelda HD

5.       Super Luigi Bros U

6.       Donkey Kong: Tropical Freeze

7.       Lego City: Undercover

8.       Bayonetta 2

9.       X

10.   Yoshis Epic Yarn

11.   Mario Kart 8

12.   New Super Mario Bros Wii

13.   Super Paper Mario

14.   Super Mario Galaxy

15.   Super Mario Galaxy 2

16.   Kirbys Epic Yarn

17.   Metroid: Other M

18.   Mad World

19.   Metroid Prime Trilogy

20.   Donkey Kong Returns

21.   Xenoblade Chronicles

 

 

 

Jakbym PS4 z Xo taśmą skleił to wyszłoby z 50% tego

 

Dopisz sobie No More Heroes 1 i 2. Grzechem jest mieć Wii i nie zagrać

 

Od siebie dodam The Last Story

 

było sobie psx, ps2, gamecube, n64 i japonia rządziła i dzieliła

 

nagle pojawia się xbox i wywraca ryneczek growy do góry nogami, fpp jak halo, deus ex, riddick, zachodnie rpgi pokroju morrowinda, mass effect, zalewają świat konsol - szlachta playstation oburzona "jak to, pecetowe gierki na konsole? multiplayer? do budy, xbox to nie konsola to pc w przebraniu - tylko konsolki"

 

mija kilkanaście lat i w co gra owa "szlachta" na swoich wspaniałych gibających się na trójnogu pe-es czwórkach? bf4 kurtyzany, killzone multi kurtyzany, patrzcie na ten pasjonujący jak wywiad z macierewiczem wyścig driveclub - to jest to, klękajcie do miecza, to są konsole, to jest świat playstation a konsolowe cyfry to 1080 i 60..

 

Nic dodać nic ująć, jeden z lepszych postów ostatnio, gdyby nie xbox to by klapki dalej grały w mgs5 z dwugodzinnymi cutscenkami i używali network adaptera. "szlachta" gra w gierki, które by się nigdy nie pojawiły gdyby nie xkloc.

 

 

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

 

 

Co to ma do rzeczy? Wyobraź sobie że za każdą grę płacisz nie 60$ tylko 200$.

 

 

Porownywanie cen 1: 1 miedzy Polska a USA. 

 

Głosowaliście na ryżego Tuska, to macie drugą Irlandię.


Hłe hłe

 

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

 

Jeżeli polski licealista pochodzi z przeciętnej rodziny i sam nie dorabia sobie gdzieś pracując w weekend to nie jest w stanie wyciągnąć 200zł na tydzień.

Nie kumam o co ci chodzi Zeratul, ktoś wspomina że w USA masz lepiej jeśli chodzi o gierki i stosunek ich cen do zarobków a zachowujesz się jakby w Polsce było tak samo a nie jest, za minimalną krajową nie kupisz nawet PS4.

 

 

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

 

Jeżeli polski licealista pochodzi z przeciętnej rodziny i sam nie dorabia sobie gdzieś pracując w weekend to nie jest w stanie wyciągnąć 200zł na tydzień.

 

A jak inaczej ma wyciagnac 200zl na tydzien? 

 

 

 

Nie kumam o co ci chodzi Zeratul, ktoś wspomina że w USA masz lepiej jeśli chodzi o gierki i stosunek ich cen do zarobków a zachowujesz się jakby w Polsce było tak samo a nie jest, za minimalną krajową nie kupisz nawet PS4.

 

 

No ale o co ci chodzi? Porownywanie cen miedzy krajami w stosunku 1:1 to smiech na sali. 

Edytowane 12 maja 201410 l przez Zeratul