@SzczurekPB

Sama muzyka nie sprawi, że gameplay będzie dobry. Muzyka to umilający dodatek.

Edytowane 1 czerwca 201410 l przez suteq

FPSy to najlepiej sprzedający się gatunek. Też bym chciał żeby na konsolach było mniej tego gówna ale z tym jedynie można się pogodzić lub po prostu w nie nie grać. Co ciekawe, Prey z 2006 roku to najbardziej oryginalny FPS ostatnich kilku lat i na pewno jedna z lepszych gier ostatniej generacji. Oryginalność nie sprzyja temu gatunkowi i o kontynuacji jej mechaniki można zapomieć. To samo z Dark Messiah i serii Condemned. Co ciekawe, jak teraz myślę, to pierwszy rok X360 był naprawdę rewelacyjny. Masa świetnych gier pisanych pod nowe sprzęty.

 

O tak! Prey to był naprawdę świetny tytuł. Zakręcona fabuły, motywy z walką w 360 stopniach i kapitalny motyw z "loadingiem" po śmierci, przed którym mogliśmy się obronić w fajny sposób. Łezka mi się w oku kręci.

Nie gralem, ale ludzie strasznie chwala nowego Wolfensteina. Dlugi, z klasyczna liniowa kampania z pewna doza swobody bez cinematic experience, fantastyczny gunplay, duzo rodzajow przeciwnkow, nawet fabularnie nie takie zle.

Z dobrych fpp po 2004 to jeszcze Stalker, reszta to ch.uj.

@Kre3k

 

Nie dziwi mnie to, bo Wolfa robiła ekipa ex-pracowników Starbreeze, twórców jednego z najlepszych FPS-ów  ever - Chronicles of Riddick. Co to był za tytuł. Klimat, motywy z walką wręcz i skradaniem oraz ogólne dopracowanie. Mocarna rzecz. 

 

FPSy to najlepiej sprzedający się gatunek. Też bym chciał żeby na konsolach było mniej tego gówna ale z tym jedynie można się pogodzić lub po prostu w nie nie grać. Co ciekawe, Prey z 2006 roku to najbardziej oryginalny FPS ostatnich kilku lat i na pewno jedna z lepszych gier ostatniej generacji. Oryginalność nie sprzyja temu gatunkowi i o kontynuacji jej mechaniki można zapomieć. To samo z Dark Messiah i serii Condemned. Co ciekawe, jak teraz myślę, to pierwszy rok X360 był naprawdę rewelacyjny. Masa świetnych gier pisanych pod nowe sprzęty.

 

 

O tak! Prey to był naprawdę świetny tytuł. Zakręcona fabuły, motywy z walką w 360 stopniach i kapitalny motyw z "loadingiem" po śmierci, przed którym mogliśmy się obronić w fajny sposób. Łezka mi się w oku kręci.

Co ciekawe, ówczesne Human Head Studio znacznie lepiej wykorzystało moc silnika IdTech 3 niż sami twórcy Dooma 3. No i Prey przyczynił się do powstania serii Portal. Z grą był tylko taki problem, że była umiejętnie wyważona. Trochę walki w zmiennych warunkach grawitacyjnych i trochę zagadek logicznych. W FPS. Który nowoczesny FPS ma jakiekolwiek zagadki logiczne? Chociaż i tak bardziej preferuje dzieła dawniejszego Motolith Productions wydane też w 2006. To co Ci ludzie robili pod względem prezentacji walk było niesamowite. Szkoda, że ta ekipa już się rozpadła.

Troche wypadlem z obiegu ale czy ktos moglby napisac jak wyglada sytuacja z pacz psy? Jak recenzje, opinie graczy, grafika etc? 9+/10 bo ubi czy kolejna gra AAA bez duszy?

7+, za 200zł bym nie brał.

7+, za 200zł bym nie brał.

Zgadzam sie

Możesz obczaić demo na torrentach, ew. poczekać rok dwa aż dadzą w plusie.

Jak czytam recenzje i opinie to wszystko wskazuje że W_D mogłoby mieć podtytuł "another ubisoft game" i tak, jak w przypadku R*, Paradoxu, FS to byłby komplement, tak w przypadku ubi...

Edytowane 1 czerwca 201410 l przez mate5

A jeszcze niedawno wszyscy tak zachwalali gry Ubisoftu, jakoby zapewniały "mnóstwo funu", a firma zawsze pozytywnie zaskakiwała na konferencjach (bullshotami i pre-renderami?)

 

Co z tego, skoro ich gry są zawsze jakieś takie... nijakie. Nie będę kwestionował ilości zabawy jaką kto czerpie z rozgrywki, ale naprawdę, co próbuję sobie wymienić jakąś grę od Ubi, to wszystko jakieś takie szare i bez uroku. Nawet te bardziej ikoniczne marki pokroju Asasynów coraz częściej spotykają się z krytyką, że "za proste", "za monotonne", "nieprzemyślane" itp.

 

Tyle co widziałem tego W_D to utwierdzałem się w przekonaniu, że może to być ok tytuł do wyrwania w jakiejś promocji. Już nawet pomijając wtopę z oprawą graficzną, to gra zwyczajnie przypomina upośledzone GTA z bajerem w postaci interakcji telefonem. To już Saints Row oferował więcej jeśli chodzi o swobodę i różnorodność rozgrywki.

 

No ale kampania reklamowa i przekłamania z trailerów zrobiły swoje najwyraźniej. Gra zyskała rozgłos i sprzedała się pewnie jak świeże bułeczki. Bo przecież to nie tak, że wydawcy oszukiwaliby swoich klientów pokazując przekłamane materiały i kłamiąc co do rozdzielczości i framerate'u... Oh, wait...

 

 

Z innej beczki, śmieją się z Shadow Warriora w 900p na Xbone, ale kurcze o fakcie, że wreszcie porządna sieczko-strzelanka na obu konsolach w 60fps to nikt nie wspomina. Bo pewnie i tak ograją wszyscy dopiero jak będzie w Plusie/Goldzie...

Jeszcze nowy wolf jest na obu konsolach w 1080p/60 fps.

Troche wypadlem z obiegu ale czy ktos moglby napisac jak wyglada sytuacja z pacz psy? Jak recenzje, opinie graczy, grafika etc? 9+/10 bo ubi czy kolejna gra AAA bez duszy?

 

https://www.youtube.com/watch?v=hnwVvAviNVk#t=837

Z dobrych fpp po 2004 to jeszcze Stalker, reszta to ch.uj.

Bioshocki, Bad Company 2, Far Cry 3, CoD MW, Orange Box, Singularity, Wolfenstein tak pierwsze z brzegu. No ale to nie twoja wina Bluber, brak  mięsa jednak miesza w głowie. 

 

Z dobrych fpp po 2004 to jeszcze Stalker, reszta to ch.uj.

Bioshocki, Bad Company 2, Far Cry 3, CoD MW, Orange Box, Singularity, Wolfenstein tak pierwsze z brzegu. No ale to nie twoja wina Bluber, brak  mięsa jednak miesza w głowie.

 

On napisał dobre fpsy.

 

 

Z dobrych fpp po 2004 to jeszcze Stalker, reszta to ch.uj.

Bioshocki, Bad Company 2, Far Cry 3, CoD MW, Orange Box, Singularity, Wolfenstein tak pierwsze z brzegu. No ale to nie twoja wina Bluber, brak  mięsa jednak miesza w głowie.

 

On napisał dobre fpsy.

 

 

Zgadzam się. Chris85 wszak rozpisał dobre fps-y...

 

Z dobrych fpp po 2004 to jeszcze Stalker, reszta to ch.uj.

Bioshocki, Bad Company 2, Far Cry 3, CoD MW, Orange Box, Singularity, Wolfenstein tak pierwsze z brzegu. No ale to nie twoja wina Bluber, brak  mięsa jednak miesza w głowie. 

 

Daję okejkę.

Edytowane 1 czerwca 201410 l przez suteq

Far Cry 3 przecie Bluber nienawidzi. Zresztą to jest gra którą bym zapamiętał bardzo bardzo miło gdyby nie forumek narzekający na spadający framerate którego ja praktycznie nie zauważałem na PS3. To samo było ze Skyrimem czy kapiszonami z U2. Chcesz sobie obrzydzić jakąś gierkę? Wejdź na forumek.

Ja nie rozumiem tych ochów i achów nad far cry 3, na początku gra zapowiadała sie spoko, a gdy skończyłem to do tej pory mam uczucie ze ta gra była jakaś w sumie bezpłciowa, wyspa na dłuższa metę nudziła i w kółko robiło sie to samo

 

Ale i tak najwieksza beka z FC4 i ludzi którzy dostali orgazmu lo zaprezentowaniu okładki i info o głębokiej fabule, że główny bohater chce spełnić ostatnie życzenie matki xD

To logiczne ze bluber nie lubi Far Cry 3, przeciez tam sie poluje na zwierzeta.

Oczywiscie Far Cry 3 to bardzo mile zaskoczenie i gra jest fajna, to byla jedyna gra w ktorej pomyslalem ze chcialbym w nia pograc 1080p/60fps

7+, za 200zł bym nie brał.

 

A graficznie bieda tak jak smiali sie na gifach?

Nie jest to poziom dema z e3, ale to nadal bardzo ładna gra.

tak jak w przypadku wieeelu gier od ubi... dwójeczka będzie pewnie kozakiem  

Ja nie rozumiem tych ochów i achów nad far cry 3, na początku gra zapowiadała sie spoko, a gdy skończyłem to do tej pory mam uczucie ze ta gra była jakaś w sumie bezpłciowa, wyspa na dłuższa metę nudziła i w kółko robiło sie to samo

 

Ale i tak najwieksza beka z FC4 i ludzi którzy dostali orgazmu lo zaprezentowaniu okładki i info o głębokiej fabule, że główny bohater chce spełnić ostatnie życzenie matki xD

W_D też ma z opisu głupią i przerobioną na wiele sposobów fabułę, ale już w grze jest całkiem spoko. Nie skreślaj gry po opisie.

Ja tam się jaram, przy FC3 bawiłem się mega, ani chwili nudy.