Skocz do zawartości

Jak poprawnie pisać i wymawiać "Worcestershire"?

Featured Replies

Opublikowano

Worcestershire

 

/ˈwʊstərʃər/ WUUS-tər-shər lub /ˈwʊstərʃɪər/ WUUS-tər-sheer

 

łuste-sze'

 

 

Temat można zamknąć i przypiąć.

Edytowane przez Grze(pipi)

  • Odpowiedzi 18
  • Wyświetleń 3,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Ja też lubię, ale pisanie kluski o makaronie jest niewybaczalne.

  • waldusthecyc
    waldusthecyc

    worczesterszajer to mi się kojarzy z jakąś lokacją we Władcy Pierścieni 

Opublikowano

dzięki, bardzo pomocny temat

 

a tak na serio to czy pisownia jest naprawde tak istotna w tym przypadku? albo go ktoś używa albo nie

 

ja go kupiłem i wypróbowuje go w różncyh potrawach (i przyznam że nie widzę wielkiej róznicy)

 

 

to tak jak by sie czepiać tego że ktoś pisze "spagetti" zamiast "spaghetti"

Opublikowano

Albo keczap. A jaki procent forumowiczów używa worcetshitre?

Edytowane przez grzybiarz

Opublikowano

Jest istotna wg mnie.Pisząc Worcestershire wiem że ktoś miał na myśli oryginalny sos a nie jego podróbkę.

Opublikowano

szpageti

Opublikowano

W sensie kluski z sosem?

Opublikowano

Ja też lubię, ale pisanie kluski o makaronie jest niewybaczalne.

Edytowane przez Lucek

Opublikowano

Ja też lubię, ale pisanie kluski o makaronie jest niewybaczalne.

Ja nawet dałem przykłady w obrazkach i dalej nie skapował o co chodzi.

Edytowane przez Shankor

Opublikowano

worczesterszajer to mi się kojarzy z jakąś lokacją we Władcy Pierścieni

Łuste sze łysolu

Opublikowano

Od czasu twojego obrazka nie pisalem nic wiec po czym wnioskujesz?

 

btw to zle uzywanie slowa kluski chyba sie bierze z tego ze u mnie w domu praktycznie nie jadlo sie typowych klusek ktore popularne sa pewnie bardziej na Śląsku itp. Czasem byly kopytka czy cos ale wtedy mowilo sie na to kopytka a nie kluski

wiec gdy w domu pojawial sie makaron, czesto robiony przez babcie do zupy to serio byl troche zblizony do klusek i byl nazywany kluskami. Wiec potem sie przyzwyczailem i na te wyroby zaczalem mowic kluski mimo ze wspolczesne sklepowe makarony to cos innegoniz babcine kluski w zupie. Ale kwestia przyzwyczajenia

 

Swoja droga jako dzieciak nie jadłem zadnych spagetti itp. Jedyny makaron to byl w zupie. Dopiero jako nastolatek posmakowalem makaronów w drugim daniu a nie w zupie

 

 

wiec sory. Postaram sie poprawic

Opublikowano

A to nie jest tak, ze w jakims wiejskim regionie polski mowia kluski na makaron (byc moze z tego wlasnie regionu yano przybyl do wspanialej GOTY warszawy)?

Edytowane przez Dave Czezky

Opublikowano

Od czasu twojego obrazka nie pisalem nic wiec po czym wnioskujesz?

Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz:

To są kluski:

%C5%9Bliskie+%C5%9Bl%C4%85skie+kluski4.j

 

A to jest makaron:

makarony_2_1.jpg

 

 

hmm no właśnie czyli taka pół surowa jajecznica z kluskami... do mnie ta wersja kompletnie nie przemawia :P

Szach mat rudy!

Opublikowano

A sory ponownie. Zapomnialem o tym

 

no ale wyjasnilem skad sie bierze to zle przyzwyczajenie i przepraszam

Opublikowano

Ja też lubię, ale pisanie kluski o makaronie jest niewybaczalne.

Nie wiem czy takie niewybaczalne skoro kluski z makiem są tradycyjną potrawą wigilijną.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.