s01e08 - bridget

 

coś pięknego, urósł ten serial w moich oczach. w sumie się jaram, że niedługo skończę pierwszy sezon, a kolejny już na horyzoncie.

Podobno (pipi) straszne, ale poczekam na opinie Masorza.

 

<tańczy>

W innym temacie już pisałem o tym serialu. W dużym skrócie jest bardzo dobry. Voight i Schreiber rola życia. Czekam na drugi sezon.

Potwierdzam, serial bardzo mi się podobał a tą scenę z tańczącym Voightem chyba też dawałem - GOTG.

 

8/10 sezon numer jeden.

Edytowane 29 czerwca 201411 l przez Masorz

 

Oglądał już ktoś Ray Donovan? Dopiero wystartował, warto się wkręcić? Słyszałem pozytywne opinie.

  

 

Ja wrecz odwrotnie, slyszalem od kumpla ze straszna bieda, a mamy dosc podobne gusta jesli chodzi o seriale, nawet sie nie zabieram.

 

 

Po 5 odcinkach zdecydowanie mi się podoba, polecam.

 

 

Ray Donovan bardzo klimatyczna produkcja, gra aktorska głównego bohatera mnie bardzo zaskoczyła, ogólnie zapowiada się mocna produkcja i gwarantowany 2 sezon.

 

Ja oglądam i jestem zachwycony. Może dlatego, że lubię Liev'a. Niemniej jednak bardzo solidna produkcja, scenariusz trzyma się kupy i praktycznie każda postać wnosi coś do serialu. Voight gra oskarowo (chciałbym mieć takiego dziadka ), bohater grany przez Schrieber'a ma charakter, nawet zazwyczaj irytujące dzieci mają tutaj swoje miejsce. A Avi (w tej roli Steven Bauer) to najlepiej napisana postać drugoplanowa ostatnich lat.

 

Właśnie obejrzałem finał pierwszego sezonu serialu "Ray Donovan". Takiego serialu mi brakowało. Poukładana fabuła i wyraziste postacie. Bez zbędnego patosu i wybuchów. Pierwsza klasa serialowa. Czekam na drugi sezon.

Edytowane 29 czerwca 201411 l przez Shankor

Potwierdzam, serial bardzo mi się podobał a tą scenę z tańczącym Voightem chyba też dawałem - GOTG.

 

8/10 sezon numer jeden.

 

james woods też niczego sobie

Edytowane 30 czerwca 201411 l przez tk___tk

W poniedziałek rusza drugi sezon. Wiadomo, że oglądanie obowiązkowe.

http://youtu.be/slqMTLVGU08

http://youtu.be/aw0WifUz2BE

Nowy odcinek po prostu miazga. Mickey pozamiatał

Ledwo dałem rade skonczyc pilota, nie polecam.

Kumpel mówił, że dobre a on się zna więc napewno też obejrzę.

No ja dzisiaj jestem po pierwszym epku i jak na razie jest świetnie. Multum postaci na start i to zdrowo po*ebanych, a w środku Ray, który całe to szaleństwo musi ogarniać. Oglądam dalej.

Giernica umrzyj śmieciu, drugi sezon rozpoczął się przewybornie.

Na pilocie prawie zasnalem, nie ma co dalej w to brnac, nuda a ja nie lubie nudy.

Nie potrafię sobie wyobrazić co tam mogło być nudne no ale muszę uszanować Twoją opinię.

 

Albo nie muszę 

 

Ray Donovan 8+/10

mnie też średnio ruszył ten serial, ale z czasem nauczyłem się go doceniać i teraz uważam, że jest dobry.

Drugi odcinek i goty rady dziadka dla wnuka: "Jak któryś z twoich kolegów chce ci zrobić laskę to w porządku. Usta to usta ale nigdy nie daj się ruchać w dupę. Od tego się choruje". No ja nie wiem czemu młody nie robi notatek

Nie wiem jak dla Was ale najnowszy odcinek pozamiatał. Ogólnie 2 sezon jest znakomity. Scena jak Ray

 

zaczął tańczyć z Conorem pod koniec odcinka mnie rozjebała

 

Poczekam na wszystkie odcinki.

Nie wiem jak dla Was ale najnowszy odcinek pozamiatał. Ogólnie 2 sezon jest znakomity. Scena jak Ray

 

zaczął tańczyć z Conorem pod koniec odcinka mnie rozjebała

 

 

+ 1, to było genialne a odcinek przezajebisty. 

Cytat Dnia:

You know why I lke this story?

It's about real men. Paul Newman, Steve McQueen, Mitchum.

They drank, they fucked.

Like us.

Not this fucking teenage superheroes.

This boys on screen today couldn't find a clit in a forest of clits.

 

 

No wygrał.

No cytat mistrzostwo. A odcinek przedni.

to voighta bomby prawdy?

Nope. Producenta z Hollywood.

Ten serial to najlepsze co jest teraz w telewizji. To jak Ray chodzi, jak mówi, jakie ma jaja i testosteron z niego cieknie stawia go u mnie jako serial No. 1. Byle tylko tego nie rozwlekli jak Dextera, czy Californication. 3 Sezony i starczy.