ten karton do złożenia samemu

prawie jak LABO xD

Ale za 3 dychy a nie za 300zl.

Te duże opakowania kartonowe to był klimacik, a i tak wtedy je wywalałem.  Wszystkie PC-towe czasopisma miałem kiedyś schowane w kartonie i teraz sam już nie wiem, czy je wywaliłem, czy zostawiłem. Muszę zrobić research u rodziców. 

Miałem Colina 2 z Extra gry gdzie na ostatniej stronie cienkiej gazetki były do wycięcia okładki, które pasowały do takiego zwykłego opakowania na płytę. 

a "dobra gra" i skoki narciarskie? co roku nowa wersja

 

 

najlepsza gra na PC obok Tzar

Niestety po dsj juz zaden inny "symulator" malysza nie byl taki sam. Te 3d zwlaszcza.

Tia, bo to były jakieś niemieckie szroty, które u nas nazywały się "Skoki" na fali popularności Małysza. No i obowiązkowo Małysz na okładce.

Jakie szroty, Polskie Złoto 2002 obrażasz?

Jakie Złoto? To Ty chyba nie grałeś w Prawdziwe Złoto:

Ps. Tak naprawdę to nie lubiłem obu tych gier: i w 3D i 2D. 

 

3 godziny temu, Grabek napisał:

Urgh, Shadow Company z ktoregos cda to byl sztosik  

 

Gralo sie jak poyebion

 

 

Shadow Company zawsze robi. Jak ja (pipi)a załuje ze teraz takich gier nie robią już a jak zrobią to jakiś szrot indie który zaraz umiera.. 

 

 

10 godzin temu, grzybiarz napisał:

Tia, bo to były jakieś niemieckie szroty, które u nas nazywały się "Skoki" na fali popularności Małysza. No i obowiązkowo Małysz na okładce.

Nie do końca. Z tego co pamiętam niektóre z tych gier były robione przez Polską firmę, która później zrobiła kultową w pewnych kręgach przygodówkę o chłopakach wstydzących się łez. 

 

Ten temat mocno na siłę grzybi, spokojnie mógłbyś pisać o tym w tym dedykowanym starym gazetkom... 

Hmm, może już to pisałem w innym temacie, ale z mniej oczywistych rzeczy pamiętam te oto wyścigi poduszkowców: 

Trochę wolniejszy wipeout z realistyczną grafiką, bardzo mi podeszły i wiele w nie grałem.

 

Poza tym to wyjdę pewnie na gówniarza, ale Fable to najlepsza i najwięcej razy ograna przeze mnie gierka z czasopism w czasach podstawówkowo-gimnazjalnych(a może w liceum już, kurde, nie wiem, ale chyba wcześniej i często odpalana na nowo przez wpływ znajomych). No i Dino Crisis 2 

13 godzin temu, pajgi napisał:

Nie do końca. Z tego co pamiętam niektóre z tych gier były robione przez Polską firmę, która później zrobiła kultową w pewnych kręgach przygodówkę o chłopakach wstydzących się łez. 

 

Ten temat mocno na siłę grzybi, spokojnie mógłbyś pisać o tym w tym dedykowanym starym gazetkom... 

Arhonik zrobił film na ich temat: