Opublikowano 21 grudnia 20231 r 1 minutę temu, Wojtq napisał: To by było dobre. Dobrze czasem zagrać w jakiś potężny singlowy tytuł nie będący otwartym światem (patrzę szczególnie na TLOU2), ale jednak więcej nie zawsze znaczy lepiej (też patrzę na TLOU2). Przydałoby się pogadać z kimś z branży, żeby powiedział, czy w obecnych czasach studia AAA w ogóle mogą sobie pozwolić na wydawanie mniejszych gier i jak to wygląda kosztowo: czy opłaca się brać za pre-produkcję tytułu, który będzie na te 10-15 godzin? Moim zdaniem wyszłoby to wszystkim na dobre, aby wrócić do krótszych gier od dużych studiów. Weźmy znów takiego TLOU2 za przykład: gra praktycznie 2 razy dłuższa niż poprzedniczka, moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Podczas gdy jedynka fabularnie była dopięta na ostatni guzik, w dwójce mamy do czynienia z wieloma przeciągniętymi wątkami i scenami. Czy nie dało się tego zrobić sprawniej, taniej? Fajnie, że ND dostali taką kreatywną wolność, ale cięcia czasem są potrzebne - zwłaszcza, jak się ma ambicje robić 'cinematic experience'. Filmy tworzone przez reżyserów z pełną wolnością kreatywną nie zawsze wychodzą dobrze, czego przykładem jest wiele produkcji od słynnych reżyserów lądujących w Netfliksie. To restrykcje sprzyjają kreatywności, a nie całkowita wolność. Studia Sony zdecydowanie muszą być pod presją, co widać po wydawanych remasterach, bo przecież ile można jechać bez zarobku? Po wtopie z multiplayerem TLOU byłoby fajnie dostać nowe IP od ND, niekoniecznie mające ambicje być kamieniem milowym w historii branży, a później TLOU3 - niekoniecznie na 40 godzin. Sprawne 20 byłoby w sam raz na domknięcie trylogii. Wszyscy są pod presją, nie tylko SONY, bo jest kryzys na świecie, niby gierki trochę ominęło, ale nic nie trwa wiecznie, koszta nie mogą rosnąć wykładniczo, jak produkcji gier w ostatnich latach, nie mówię już nawet o tych nieudanych inwestycjach w gaasy, które szczyt popularności miały w COVIDzie i większość dużych w branży zamiast zarobić się spóźniła o kilka lat i wtopiła masę szmalu. Poza tym doszliśmy już do ściany długości gier akcji - The Last of Us Part II to był max i nie było to potrzebne (mimo, że jestem wielkim fanem tej gry) wolałbym 2 i 3, czy też DLC niż czekać tyle lat na tak DŁUGĄ grę akcji. To samo było z MGS V i brakiem nagle szmalu i wysraniem się na akt 3. RDR 2 też był za długi o kilkanaście godzin, nic mu nie odbierając. Gry RPG to trochę inna działka, tam się wszystko dzieje wolniej i jest też imo "tańsze" w robieniu.
Opublikowano 21 grudnia 20231 r Czas pokaże czy Sony zapędzilo się w kozi róg czy coś wymyślą. Czy MS lepiej wyczuł rynek dostarczając gry usługi (przecież taki Sea of Thieves czy Grounded nadal żyją), teraz próbując dowieźć dwie duże gry w roku uzupełniając to mniejszymi (ale również i tańszymi ) produkcjami, często stawiającymi na kreatywność. Do tego Gamepass spinający wszystko w jednym miejscu. No na papierze to wygląda potężnie (a za rogiem biblioteka ActiBlizz). Co do krótszych gier to takie przykłady mi przychodzą do głowy. GoW Ragnarok i Plague Tale Requiem oraz Psychonauts2 i Ratchet & Clank. W obu przypadkach moim zdaniem te mniejsze produkcje są mimo ograniczeń po prostu ciekawsze.
Opublikowano 21 grudnia 20231 r niebieskie ścierwo, teraz przez 15 lat gówno gierki o bajkach dla dzieci czas sprzedać plejśmieciare 4.5 bez gier i przyszłości
Opublikowano 22 grudnia 20231 r To kiedy Ps Plus na moim Samsungu? Ale że Sony by chciało być Microsoftem, to kto to widział
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 3 minuty temu, drozdu7 napisał: To kiedy Ps Plus na moim Samsungu? Ale że Sony by chciało być Microsoftem, to kto to widział "Kopiowanie jest najwyższą formą uznania (pochwały)" - Św. Antoni
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Ciekawe ile Nintendo wydaje na produkcję gierek. 300mln dolarów to chyba wszystkie gry przez cały żywot switcha ich kosztowały xd
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 53 minuty temu, Daffy napisał: Ciekawe ile Nintendo wydaje na produkcję gierek. 300mln dolarów to chyba wszystkie gry przez cały żywot switcha ich kosztowały xd Nigdy nie podali oficjalnie, wycieków też nie było. Np. takie RDR 2 ponoć kosztowało 170 mln, to jakoś te liczby Spidermana 2 wydają mi się hmm zawyżone i coś nie chce mi się wierzyć, że to były dane prawdziwe, może jakaś high level estymacja na maksymalny lvl itp., bo jak wiadomo, to były jakieś stare slajdy. Inna sprawa, że teraz Senior Software Developer w USA zarabia tak niebotyczną kasę, że 1 mln USD to na jednego takiego w ciągu okresu developmentu (powiedzmy duża gra to 5 lat) trzeba dać. Śmieszą mnie też ostatnie pierdololo o branży gamingowej, jakoby developerzy, designerzy itp. Ci zwalniani nie mieli co jeść i pić i jakie to nieludzkie, Ci ludzie zarabiają naprawdę dużo, często jeszcze dostają kilkumiesięczną odprawę i żyją jak pączki w maśle, jakoś zbytnio bym się ich losem nie przejmował... ---- Chyba zaniżyłem nawet troszeczkę... Edytowane 22 grudnia 20231 r przez KrYcHu_89
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Wyjebie mnie z butów jak oni wprowadzą jeszcze wyższy standard cenowy bo to że wersje płytowe będą przypisywane do konta to tylko kwestia czasu moim zdaniem
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Szkoda, że te podwyżki cen poszłyby dalej na marketing, a nie samo dopieszczanie bezdusznych AAA pokroju Spierdolmana 2 albo Ragnaroka.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 19 minutes ago, KrYcHu_89 said: Nigdy nie podali oficjalnie, wycieków też nie było. Np. takie RDR 2 ponoć kosztowało 170 mln, to jakoś te liczby Spidermana 2 wydają mi się hmm zawyżone i coś nie chce mi się wierzyć, że to były dane prawdziwe, może jakaś high level estymacja na maksymalny lvl itp., bo jak wiadomo, to były jakieś stare slajdy. Inna sprawa, że teraz Senior Software Developer w USA zarabia tak niebotyczną kasę, że 1 mln USD to na jednego takiego w ciągu okresu developmentu (powiedzmy duża gra to 5 lat) trzeba dać. Śmieszą mnie też ostatnie pierdololo o branży gamingowej, jakoby developerzy, designerzy itp. Ci zwalniani nie mieli co jeść i pić i jakie to nieludzkie, Ci ludzie zarabiają naprawdę dużo, często jeszcze dostają kilkumiesięczną odprawę i żyją jak pączki w maśle, jakoś zbytnio bym się ich losem nie przejmował... ---- Chyba zaniżyłem nawet troszeczkę... Płace od czasu RDR2 mocno wzrosły.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Tak teraz kminie na koniec roku i wychodzi mi, że Spiderman 2 to moje największe rozczarowanie, a Forza Motorsport to Top5. Insomniac zjadł własny ogon.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 1 minutę temu, Donatello1991 napisał: Tak teraz kminie na koniec roku i wychodzi mi, że Spiderman 2 to moje największe rozczarowanie, a Forza Motorsport to Top5. Insomniac zjadł własny ogon. spiderman 2 to bezpieczna kontynuacja. Nic nowego procz szybkich podrozy nie wprowadzila. jak ktos liczyl na rewolucje, to mogl sie czuc oszukany. ja podczas ogrywania tej gry jedyne co czułem, to deja vu
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 6 minut temu, Pierre Deck napisał: spiderman 2 to bezpieczna kontynuacja. Nic nowego procz szybkich podrozy nie wprowadzila. jak ktos liczyl na rewolucje, to mogl sie czuc oszukany. ja podczas ogrywania tej gry jedyne co czułem, to deja vu Liczyłem na Opus Magnum Insomniaca a tu taki chuj.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Co tak na prawdę jest obecnie opus magnum insomniac? Chyba pierwszy spider jak dla mnie. Ogółem lubię ich gierki ale każda praktycznie w jaką grałem sprawiała wrażenie że jakby jeszcze z rok posiedzieli to byłaby lepsza
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 23 minuty temu, Donatello1991 napisał: Tak teraz kminie na koniec roku i wychodzi mi, że Spiderman 2 to moje największe rozczarowanie, a Forza Motorsport to Top5. Insomniac zjadł własny ogon. Nie Insomniac tylko Sony zauważyło, że gierki z super bohaterami to największa stopa zwrotu. Szkoda tylko, ze musieli przy tym dokonać morderstwa na kreatywności twórców. 4 minuty temu, Daffy napisał: Co tak na prawdę jest obecnie opus magnum insomniac? Chyba pierwszy spider jak dla mnie. Powiedxialbym, ze Sunset i nim usłyszę gadanie o tym, ze to gra na Xboxa posłuchajcie tego: - nowe IP, więc nie byli ograniczeni konwencją żadnej z dotychczasowych gier - stworzyli najlepszy na rynku i wciąż niepokonany model poruszania się po mieście, gdzie nie tylko używamy praktycznie cały czas wszystkich przycisków, ale i movement ma znaczenie dla samego gameplayu - tytuł połączył najlepsze elementy Ratcheta z THPS i stworzył niepodobny do niczego innego, unikalny gameplay IMO ich szczytowe osiągnięcie, a brak sequela uznaje za cios w samo serce.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 2 hours ago, Paolo de Vesir said: Szkoda, że te podwyżki cen poszłyby dalej na marketing, a nie samo dopieszczanie bezdusznych AAA pokroju Spierdolmana 2 albo Ragnaroka. Na bonusy prezesa i udzialowcow FTFY
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Godzinę temu, Donatello1991 napisał: Forza Motorsport to Top5 dlatego forumek od lat 18 bo młode chłonne umysły jedynie co by tutaj mogły zrobić to... zejść na psy i skończyć w rynsztoku od lektury tego pierdolenia Edytowane 22 grudnia 20231 r przez Krzysztof93
Opublikowano 22 grudnia 20231 r A Sly Coopera też utopili i Sajfon Filtra Sony ma tyle fajnych zakopanych marek Edytowane 22 grudnia 20231 r przez drozdu7
Opublikowano 22 grudnia 20231 r On 12/21/2023 at 11:24 AM, Paolo de Vesir said: Dobra gra jest dobra nawet na klawiaturze, a słabej nie uratuje pad który robiłby gałę z połykiem. Wspominanie 10-cio letniego ShadowFail 7/10 pokazuje tylko jaka bieda jest obecnie na PlayStation. Od zawsze wiedziałem, że to, ze Sony nie odjebało kompletnie przy PS3 to jedynie zasługa szczęścia i potknięć konkurencji niż zasług Sony. Do 2033 PlayStation Studios jako część składowa XGS. Może do tej pory niebiescy nie wypalą kompletnie niedobitków swojego 1st party. Killzone to najbardziej przereklamowania seria FPP ostatnich 20 lat jak nie lepiej. Pierwsza czesc w miare dobra, ale dalej to oj... ciężko...
Opublikowano 22 grudnia 20231 r 2 minuty temu, michal napisał: Killzone to najbardziej przereklamowania seria FPP ostatnich 20 lat jak nie lepiej. Pierwsza czesc w miare dobra, ale dalej to oj... ciężko... Czemu? 1/2/3 były super, dopiero Shadowfall to było w zasadzie ciężko powiedziec po co i dlaczego. Dla mnie najlepsza 2jka, super klimacior, szaroburo (jak większość gier z tego okresu:)), a graficznie to chyba na PS3 wywarła na mnie swego czasu największe wrażenie. Mercenary na Vitę też było co najmniej dobre.
Opublikowano 22 grudnia 20231 r Killzone1 - fajne do któregoś tam poziomu (ostatni fajny z taką misja w centrum handlowym) potem dramat z fatalnym framerate Killzone2 - niewiarygodna oprawa i animacja, kampania poprawna, multi fantastyczne (serwery custumowe, klany, mecze ligowe itd) Killzone3 - jeszcze lepsza oprawa, kampania niczym cod, uwstecznione multi Killzone Mercenary - top oprawy vity, spoko kampania, fajne multi Killzone Shadow Fall - do teraz oprawa robi wrażenia, fatalny singiel i słabe multi Killzone liberation - fabuła ściek ale dość ciekawy spinoff
Opublikowano 23 grudnia 20231 r 19 godzin temu, Paolo de Vesir napisał: Nie Insomniac tylko Sony zauważyło, że gierki z super bohaterami to największa stopa zwrotu. Szkoda tylko, ze musieli przy tym dokonać morderstwa na kreatywności twórców. Powiedxialbym, ze Sunset i nim usłyszę gadanie o tym, ze to gra na Xboxa posłuchajcie tego: - nowe IP, więc nie byli ograniczeni konwencją żadnej z dotychczasowych gier - stworzyli najlepszy na rynku i wciąż niepokonany model poruszania się po mieście, gdzie nie tylko używamy praktycznie cały czas wszystkich przycisków, ale i movement ma znaczenie dla samego gameplayu - tytuł połączył najlepsze elementy Ratcheta z THPS i stworzył niepodobny do niczego innego, unikalny gameplay IMO ich szczytowe osiągnięcie, a brak sequela uznaje za cios w samo serce. Sunsecik boży to było coś. Każdy ruch, każda akcja wymagały interwencji gracza, nic nie działo się automatycznie. Zupełne zaprzeczenie mechaniki współczesnych gier.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.