Skocz do zawartości

Shin Megami Tensei : Nocturne


Alien00

Rekomendowane odpowiedzi

No wybacz że tak napisałem na odwal i nie odniosłem się do odpowiedniego czasu (dobra a tak na serio to nie przypuszczałem że takiego zonka dostane jak wejde na Ibej teraz, nie spodziewałem się tego) :P

Wiem tylko tyle że był czas kiedy SMT'ie były naprawdę tanie, teraz rzeczywiście coś ceny nie ten tego o-o (zwłaszcza za PAL'owe Lucifer's Call'e), chyba miałem szczęście te 7 meichów temu...

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jedyne czego żałuję, to że nie odkryłem tej pozycji wcześniej, szczególnie kiedy była łatwiej dostępna i kosztowała grosze.
Wiem tylko tyle że był czas kiedy SMT'ie były naprawdę tanie, teraz rzeczywiście coś ceny nie ten tego o-o (zwłaszcza za Nocturne'y)
Doi... ;>
Odnośnik do komentarza

Jeej zrozum moje zszokowanie !

jeszcze jakiś czas temu te ceny nie były takie absurdalne, po prostu mam autentycznego zonka jak teraz wlazłem na Ebay'a !

Myślałem że ceny nie zmieniły się od tamtego czasu a tu za takie coś to ja moge spokojnie DS2 z pluszakiem importować !

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza
Skończyłem własnie Lucifer's Call a.k.a. Nocturne. Nie wiem dlaczego tyle osób gadało, że gra jest trudna, gdyż osobiście miałem z nią o wiele mniejsze problemy niż z DDS. Nawet Lucifera pokonałem za pierwszym razem (ending True Demon). Tak czy inaczej, świetna pozycja. Prawie 70h na liczniku a ja wcale się nie nudziłem - rzadkość w przypadku jRPG. Miło też, że obyło się bez sztucznego pakowania, gdyż bohater awansuje w miarę stopniowo, wraz z kolejnymi odwiedzanymi lokacjami. Jedynie pod koniec w ramach przygotowania do walki z Luciferem musiałem nieco powalczyć, aby zdobyć najlepsze demony z Pierce, ale to też nie tyle co pamiętam z DDS, ze zdobywaniem funduszy na Mantry.

 

Jedyne czego żałuję, to że nie odkryłem tej pozycji wcześniej, szczególnie kiedy była łatwiej dostępna i kosztowała grosze. Naprawdę sugeruję dać grze szanse, gdyż jest to zdecydowanie jeden z lepszych (i bardziej unikatowych) jRPG w jakie dane mi było grać.

 

Well w czasach gdy zakladalem ten temat, krolowala wersja angielska. Do wyboru byly dwa poziomy trudnosci... probowalem harda ;) Ale bez grindowania sie nie dalo przejsc dalej. Problem polegal na tym ze dmg nie rosl wystarczajaco do hp przeciwnikow, to samo z moim hp w stosunku do dmg przeciwnikow. Nie wiem czy to samo jest w wersji palowej.

 

Oczywiscie duzo sie moglo zmienic od tamtego czasu, ale walki byly naprawde wymagajace. Z tego co pamietam zatrzymalem sie na jakims bossie na 'world map', po czym musialem sie zajac czyms innym i do gry juz nie wracalem, a szkoda... :(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...