Przy Mourinho mają akurat sens bo z każdym z tych klubów coś wygrywał. Nawet z Romą zdobył Ligę Konferencji, tylko z Totkami nic nie wygrał. Przy Conte niekoniecznie, bo w takiej Atalancie to on nic nie pokazał. 

10 godzin temu, ogqozo napisał:

Roma też ma 4. największy budżet w lidze i 5. miejsce w lidze (dzięki odebraniu punktów Juve), no wielki sukces Mourinho, inny trener by nigdy nie wyciągnął.

Ze stratą 5 punktów do drugiego. No mają trochę porażek, ale fakt jest faktem i nie wszystkie porażki były oczywiste. Nie zapominajmy też o ćwierćfinale Ligi Europy.

City bez Haalanda póki co mocno nieskuteczne, Liverpool jedna kontra i gol 

Dobry mecz i mocne tempo, ale sędzia już musiał to zjebać. Uczciwie Liverpool powinien grać w przewadze. 

Typowa sytuacja z gatunku: jakby nie miał już żółtej to by dostał z marszu żółtą, jak już ma żółtą to za miękka sytuacja na drugą żółtą 

Ale sie Liverpool poddał w drugiej połowie, przykro było patrzeć 

kolejny dzień w biurze Arsnelu odhaczony  cieszą bramki Jesusa

Arsenal na spokoju wykonuje zadanie. Fajny powrót Jezusa z dwoma bramkami. Z przodu jest teraz klęska urodzaju, tyle jakości w podstawie i na ławie.

 

9 finałów do końca! 

Chelsea 

jesazcze wpierdol od Realu i Potter poleci do Hogwartu, za niego pewnie Nagelsmann, tak będzie

Dawno się spodziewałem, w końcu się stało - Brendan Rodgers zwolniony z Leicester. Łatwo zapomnieć, że jeszcze dwa lata temu o tej porze walczyli o tytuł, będąc w połowie sezonu tylko 3 punkty za liderem. Trzy lata temu też byli drudzy w tabeli na półmetku. Serię kryzysów pod wodzą Rodgersa już opisywałem, teraz klub znowu zdobył 1 punkt w 7 meczach i walczy o utrzymanie. 

 

No i to też pokaz, że Dawid z Goliatem może wygrać, ale czy coś to zmienia? Leicester był w drugiej lidze, dwa lata później był mistrzem Anglii, potem był średniakiem, teraz może znowu spaść do drugiej ligi. Trofeów niby więcej niż Tottenham, ale żaden ogólny awans im z tego mistrzostwa nie przyszedł.

45 minutes ago, ogqozo said:

trofeów niby więcej niż Tottenham, ale żaden ogólny awans im z tego mistrzostwa nie przyszedł.

 

Myślę wszyscy kibice Spurs zamieniliby te lata w top6, 150 bramek Kanea i Audi Cup na to jedno mistrzostwo 

United dziś w ósemkę na boisku to remis do przerwy chyba nie jest zły 

Bruno wycofany, a z przodu Wrghorst i McTominay. No co mogło pójść nie tak? Do tego Dalot objeżdżany przez murzyna i sędzia, który po kartkę sięgnie chyba dopiero przy jakimś złamaniu otwartym. 

United może mówić o dużym szczęściu. Newcastle powinno kończyć przerwę z trzema bramkami. 

Co za zmiany łysego xddd

No bezradne United dzisiaj 

Niestety Casemiro tymi kartkami zjebał wszystko co wypracował w tym sezonie. 

United przepięknie zmiażdżone przez Newcastle i cyk trzy drużyny z jednakową szansą na ostatnie miejsce na podium . Pięknie

Rashford stracił formę jakiś czas temu i widać, że nie ma kto strzelać. 

 

I jednak ten wpierdol z Liverpoolem musiał im zniszczyć psychikę, bo od tamtej pory stracili w lidze 8pkt na 9. 

Zakładam że United wykluczone z wyścigu o mistrza? 

19 minut temu, Zwyrodnialec napisał:

Rashford stracił formę jakiś czas temu i widać, że nie ma kto strzelać. 

 

I jednak ten wpierdol z Liverpoolem musiał im zniszczyć psychikę, bo od tamtej pory stracili w lidze 8pkt na 9. 

Brak zmienników, zajechanie składu, pęknięta psycha. Będzie dramatyczna walka o top 4 niestety 

Ciekawe, czy Brighton włączy się do walki, choć nie widzę tego. 

 

Wychodzi na to, że ktoś z trójki Newcastle, Tottenham, United nie pogra we wtorki i środy w przyszłym sezonie. 

 

Dodatkowo w przedziale 12-20 walka o utrzymanie.

 

Ależ zapowiada się te ostatnie 10 kolejek

Edytowane 2 kwietnia 20232 l przez ginn

tak to jest jak zmiennikami dla Casemiro czy Eriksena są McT czy Sabitzer. No i liczę ze Sancho zostanie pożegnany po sezonie, już lepiej ogrywać młodych.  Bardzo mocno od dłuższego czasu widać zajechanie składu. 

W dniu 1.04.2023 o 19:49, krzysiek923 napisał:

jesazcze wpierdol od Realu i Potter poleci do Hogwartu, za niego pewnie Nagelsmann, tak będzie

no i poleciał w pizdu, oficjalnie