Skocz do zawartości

System Of A Down


Hela

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 3 tygodnie później...

nie mam szczególnie wypracowanego zdania o soadzie, znam zaledwie pare kawałków, jakoś nie miałem ochoty głębiej sięgać. zadziwiające jest to, że nawet puste - pozornie? - panienki znają ich utwory i lubią doń ponakur,wiać, co jest raczej niespotykane w przypadku brudasowych grup. mimo wsztystko większy wstyd jest ich nie znać niż znać ;]

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
nie mam szczególnie wypracowanego zdania o soadzie, znam zaledwie pare kawałków, jakoś nie miałem ochoty głębiej sięgać. zadziwiające jest to, że nawet puste - pozornie? - panienki znają ich utwory i lubią doń ponakur,wiać, co jest raczej niespotykane w przypadku brudasowych grup. mimo wsztystko większy wstyd jest ich nie znać niż znać ;]

dokładnie jak powyżej. Podziwiam wokalistę i perkusistę za pełen profesjonalizm, ale jakoś mnie ich muzyka nie kręci - szybkie zmiany tonacji, napierdzielanka a potem spokojna ballada... Niee, pozostanę przy Danzigu :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja podniecałem się SOADem do momentu kiedy usłyszałem utwory KoRna - wtedy muzyka SOADu zaczęła mi się wydawać nudna (głównie jednak chodzi o teksty, albo denne, albo ciągle o wojnach, pornografii, telewizji i tak dalej). Ale płytę Scars on Broadway kupię na 100%.

Edytowane przez BartX
Odnośnik do komentarza

Scars on Broadway - s/t [2008]

 

c38ca5c79272397be22fc718501fc965.jpg

 

1. Serious

2. Funny

3. Exploding / Reloading

4. Stoner Hate

5. Insane

6. World Long Gone

7. Kill Each Other / Live Forever

8. Babylon

9. Chemicals

10 Enemy

11. Universe

12. 3005

13. Cute Machines

14. Whoring Streets

15. They Say

 

http://www.myspace.com/scarsonbroadway

 

http://ifolder.ru/7372004

 

http://depositfiles.com/files/6619096

Odnośnik do komentarza

Właśnie jestem w połowie płyty.

 

Ogólnie wrażenia dobre/bardzo dobre. Jest tu trochę ballad, trochę mocnego rocka, dla każdego coś miłego. Czasem pojawiają się syntezatory (w pozytywnym tego słowa znaczeniu, nie są przesadzone), głos Darona spisuje się nieźle. To coś zupełnie innego niż SOAD, nie ma już zmian tempa. Jedyne, co łączy Scars on Broadway z SOADem to długość piosenek - średnia 3 minuty, IMO w sam raz.

 

Szkoda, że SOB nie wyróżnia się niczym specjalnym. Ot, kawał dobrego rocka ze specyficznym wokalem.

Edytowane przez BartX
Odnośnik do komentarza

Bo przesłuchaniu całej płytki stwierdzam, że klimatem przypomina mi ona bardzo płytę Mezmerize. Niektóre teksty są płytkie i proste do bólu (Chemicals woła o pomstę do nieba), a Enemy jakoś mi strasznie stylem Radio/Video przypomina :) Szkoda jeno, że trudno tu doszukiwać się czegoś niezwykłego i specyficznego, jakiś riffów każących pozostać na bezdechu. Może i Mezmerize było średnie (o Hypnotize nie wspominając), ale tam przynajmniej niektóre fragmenty piosenek wbijały w fotel jak np. zwrotki Radio/Video, B.Y.O.B. czy gitarowe solówki w Question.

 

Solówka Serja i tak IMO była średnich lotów :P. Jakieś dziwne tam te teksty były. Niby głębokie, ale jednocześnie dziwaczne.

 

EDIT:

 

http://uk.youtube.com/watch?v=kBqsZKE0wuk

 

Rumcajs :o

Edytowane przez BartX
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Album jest niezły, chociaż ja byłem rozczarowany, bo zanim się ukazał dużo słuchałem ich występu na KROQ i tam wykonali wg. mnie znacznie lepsze kawałków aranżacje niż te z płyty, chociaż niektóre niedużo się różnią.

Taka próbka:

Bardziej melodyjnie zaśpiewany refren i IMO w ogóle lepiej wykonane od tego nie wiadomo co z płyty. Whoring Streeets razem z instrumentalem przed też warte sprawdzenia.

 

A i Malakian z tą brodą wygląda jak żul spod monopolowego i mogli by zawitać też w polsce, jak Serj.

Jeszcze jedno - teksty są słabe.

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Po parokrotnym przesłuchaniu płyty byłem zachwycony, jednak z czasem znudziła mi się. Powróciłem do KoRna i AC/DC :) i dobrze mi z tym.

 

Malakian jest bardzo utalentowanym muzycznie człowiekiem, ale ta płyta nudzi się naprawdę szybko. Niektóre kawałki przydają się bardziej na dyskotekę (Chemicals, 3005, Funny) niż na porządne słuchanie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...