Skocz do zawartości

Najbardziej nielubiany zg(red)


Rekomendowane odpowiedzi

HiV-(o tym gościu to książkę można napisać) Przykrość jak komuś do'opa odrasta i woda sodowa uderza...heh. (wyprzedzam komentarze - żal mi nie ściska tyłka bo posiadam wszystkie next geny;P) Poza tym denerwują mnie recki Myszaqa. Ni w pi(ppi)de ni w oko. Zabawne texty ale ni huhu nie wiadomo czy gre kupić i o co kaman. Reszta ekipy spox.

Ale bez hiva extrim nie był by już taki sam. Zawsze zaskakuje i podnosi mi ciśnienie :)

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Myszaq - w sumie do jego osoby nic nie mam , ale na jego recenzje mam uczulenie

 

 

Mnie również jego teksty ni ziębią , ni grzeją. Rzucanie na prawo i lewo w recenzjach tekstami typu "Jawor i jego rower" , " starucha z lochów" oraz onomatopejami "hyhy", "gheghe" itp. staje się powoli irytujące. :lol:

Doskonale zdaję sobie sprawę, iż gro czytelników PSXExtreme mieści się w przedziale wiekowym -nastu lat, ale na litośc Boską, ileż można? Jako żem jest starym pierdzielem :lol: , którego już takie teksty nie bawią , takoż osoba recenzenta Myszaqa znalazła się na I miejscu tegoż rankingu.

 

Rzekłem... :D

 

A ja nie rozumiem tego powszechnego przekonania, że osoby poniżej 17-18 roku życia jarają się taką tandetą. Widać dawno nie byłeś w tym wieku.

 

A co do Zg(Red.)ów to właściwie niech będzie tak jak jest. Może czasem denerwuje mnie deko HIV, reckek MYQa nie czytam za często, bo zazwyczaj recenzuje tytuły, które mnie w ogóle nie interesują lub takie, których reki przeczytałem już dawno temu :(

Edytowane przez BartX
Odnośnik do komentarza
Oj tam Zax to najgorszy lamus w extreme.....doslownie zastepstwo Playmana, szkoda ze Star nie wraca jakos konkretnie na stale....to jest konkret czlowiek jesli idzie o RPG...

 

Racja, jezeli mialbym wybierac pomiedzy zaxem a starem, wybieram Stara, ma w sobie tą psychoze "starej ekpiy", a Zax to taki czlowiek, ni z gruuchy - ni z pietruchy

Odnośnik do komentarza
kilu - nie dość, że fanboy nintendo, to jeszcze w swoich HydeParkach gnoi konkurencje :P

Eeee, tam. Ja tego nie dostrzegłem, bo mało ludzi lubi Nintendo w Extreme'ie, większość lubi Sony lub MS tylko czemu Sony idzie coraz gorzej, tego nie rozumiem.

Edytowane przez Ikoden
Odnośnik do komentarza

Koso za wg mnie ciągle wyczuwalną troszke większą sympatię dla FIFy niż PESa, gdy pokazuje PE kumplom PC-towcom, to opowiadam że kiedyś był taki gość jak Shiva który trzymał za PESem, bo np jak sam kiedyś zresztą powiedział "Trzeba spełniac kilka warunków żeby zrozumieć PESa" (ale że seria obecnie obniża loty to swoją drogą) zaś Koso ewidentnie kibicuje FIFie i przy każdej recce pisze jak to coraz barzdziej świetna oraz bliska FIFa już jest temu coraz słabszemu i cienkiemu PESowi.

A tak w ogole to naraził mi się gdy pisał pierwszą zapke japońskiego Winninga (bodajże ósmego) i pisał że tym razem dodano przedrostek "World Soccer" przed "Winning Eleven" w tytule, aby podbić cośtam (szło o fejm i kase chyba, ale nie jestem pewny i nie pisze coby nie zostać podany do sądu :)) no totalna ignorancja.

A i teksty o śmieszności kultury h-h troszke mnie rażą, gdyż sam tworze te muzyke, koncertuje, robie płyty i w skrócie mówiąc żyje tą kulturą. Wiem że to jego subiektywne zdanie do którego każdy ma prawo, ale mnie osobiście to zraziło. To tyle:]

 

A Ural jest zgredem? Bo nie wiem czy moge tu cos pisac w takim razie;)

 

PS. A najbardziej lubiani zgredzi to Mazzi, Myszaq, Ściera, Kali i HIV czyli stara naprawde świetna wg mnie gwardia. Gdyby tak ograniczyć PE do tylko ludzi tworzących PE od poczatku, może klimat by wrocił.. :P

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Gość Orson
Koso za wg mnie ciągle wyczuwalną troszke większą sympatię dla FIFy niż PESa, gdy pokazuje PE kumplom PC-towcom, to opowiadam że kiedyś był taki gość jak Shiva który trzymał za PESem, bo np jak sam kiedyś zresztą powiedział "Trzeba spełniac kilka warunków żeby zrozumieć PESa" (ale że seria obecnie obniża loty to swoją drogą) zaś Koso ewidentnie kibicuje FIFie i przy każdej recce pisze jak to coraz barzdziej świetna oraz bliska FIFa już jest temu coraz słabszemu i cienkiemu PESowi.

A tak w ogole to naraził mi się gdy pisał pierwszą zapke japońskiego Winninga (bodajże ósmego) i pisał że tym razem dodano przedrostek "World Soccer" przed "Winning Eleven" w tytule, aby podbić cośtam (szło o fejm i kase chyba, ale nie jestem pewny i nie pisze coby nie zostać podany do sądu :)) no totalna ignorancja.

A i teksty o śmieszności kultury h-h troszke mnie rażą, gdyż sam tworze te muzyke, koncertuje, robie płyty i w skrócie mówiąc żyje tą kulturą. Wiem że to jego subiektywne zdanie do którego każdy ma prawo, ale mnie osobiście to zraziło. To tyle:]

 

A Ural jest zgredem? Bo nie wiem czy moge tu cos pisac w takim razie;)

 

PS. A najbardziej lubiani zgredzi to Mazzi, Myszaq, Ściera, Kali i HIV czyli stara naprawde świetna wg mnie gwardia. Gdyby tak ograniczyć PE do tylko ludzi tworzących PE od poczatku, może klimat by wrocił.. :)

 

 

Co do "Kosa i Fify" :) to NIE NAPISAŁ, że FIFA jest LEPSZA tylko, że się ROZWIJA (goniąc tym samym PES'a) a PES stoi w miejscu (albo i czasem robi małe kroczki w tył). A nawet gdyby rzeczywiście wolał Fifę to nie powód by kogoś nie lubić...Szczyt fanboystwa :P

Odnośnik do komentarza

Hi!!!

 

Hmmmm.... Ciężko:) Nie znam tych ludzi osobiście i nie chcę opiniować ich w takim czy innym świetle. Po stylu pisania recenzji czy innych form nie można poznać człowieka.

 

A co tyczy się ZAXa to niech chłopak się rozwinie:) To, że nie pisze o puszczaniu bąków czy o osławionej "starusze z lochów" (cholernie ciężko ją odmienić przez przypadki;p) nie znaczy, że nie podchodzi profesjonalnie do pracy... Wiadomo, pismo robione jest pod młodych ludzi, ale nie wszyscy w ekipie z Modelarskiej muszą być cool, jazzy i trendyXD

 

No to pozdrówka

 

Mirek

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Najbardziej nielubiany? w kolejności:

1. Kaliego za teksty w kąciku (i zapowiedziach) w których zawiera dźwięki nieartykułowane (HOOOO! HYYAAA!!!), ponadto zawyża oceny grom siekankowym (zawsze trzeba odjąć 1-2 oczka od noty końcowej) i zawierającym pół-nagie kobiety (kolejne 1-2 oczka w dół), zabawnie wyglądają połączenia tych dwóch w jednej grze, bo wtedy to jest dobre zawyżenie noty o 2-4 punkty dla gracza z normalnym poziomem testosteronu. Ponadto nie ma to jak zdania nawiązujące do ciała kobiety, poziom niewyżytych nastolatków przy piwie pod blokiem.

2. Myszaq, który do niedawna dawał radę z tekstami (bodajże to on pisał relacje z "końcówek" w EP) i było to wszystko super zabawne, ale ostatnio popadł w niż twórczości słownej (choćby mało zabawne foto-story przy recce GTA4) i wygląda to jakby przeszła mu ta dawna śmieszność, którą stara się wywoływać sztucznie. Zawyża też oceny grom gangsterskim, chociaż gustuje on w tych klimatach (zaimponował mi rzucanymi tytułami filmów w recenzji i do czego jaka scena nawiązuje) więc nie dziwi mnie to specjalnie, ale dla równowagi odejmuję 1 od oceny którą wystawia każdej tego typu grze- nie gustuję w klimatach Ojca Chrzestnego, czy Soprano (dla mnie San Andreas jest na 8- ;) )

3. HIV, który nadużywa swoich flagowych tekstów (np. "świński orgazm") i "poważnych" słów.

4. Naprawdę spooooro typa z "nowej gwardii" których style mi się mieszają (żaden nie wyróżnia się niczym od reszty, taka szara masa) i co za tym idzie nie potrafię ich nawet wymienić z pseudo:P

Wprawdzie Kali, Myszu i HIV są rozpoznawalni przez swój styl pisania (chyba najbardziej spośród Zg(red.)ów) - fachowy, uderzający często w sedno (stare wygi w tym co robią) ale nie każdemu musi się to podobać, ot, czysto subiektywne podejście.

Edytowane przez Tao
Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich!

 

Od dawna miałem o tym napisać, ale jakoś tak nie było okazji.

 

O ile dla mnie "pisarze" tacy jak Koso, Kali, HiV i inni to prawdziwe tuzy (jak można nie lubić Kaliego? Albo Myszaq?! :), to w przypadku "nowych-starych" mam mieszane uczucia, nawet bardzo. Zacznijmy od Sentinel, którego teksty są chyba najbardziej nijakie, a już pomijając fakt jego spóźnień naprawdę czasem widać, że [chyba] robione wyjątkowo na szybko. Plus, że nie pisze za wiele, toteż nie ma potrzeby czytania np. jego trzygroszówek. Za to niejaki Butcher, znany skądinąd z psx.net.pl lub psx.gad.pl, pisze często i całkiem sporo, co nie znaczy, że dobrze. Z początku myślałem, że może muszę się przyzwyczaić, ale styl okazał się tak nudny, że całkowicie przestałem czytać jego teksty. A szkoda, bo tym samym ominęła mnie np. recenzja takiego hitu jak Halo 3 i sporo zapowiedzi. Ale dosłownie nie mogę inaczej! Pamiętam, że kiedyś czytałem w dziale "Co nowego?" jakiś tekst, ale wcześniej z ciekawości rzuciłem okiem na autora - "o, Koso, a to spoko, lecimy". Czytam, czytam i nagle... dosłownie osunęła mi się głowa i o mało co nie zasnąłem (część osób zna to pewnie z seansów na niektórych filmach)! Myślę - "co jest?!". Przyglądam się uważniej, a tutaj okazuje się, że zapowiedź ową pisali i Koso i Butcher. O ile tekst Poznaniaka był w porządku, do druga część to coś okropnego. I tak jest praktycznie przy każdym tekście tego pana.

 

O ile niektórzy autorzy, nie piszący wcale wiele, np. Mutti czy Loser potrafią coś zdziałać z tekstem i czyta się dosyć równo, to tutaj jest to kompletna klapa - mówię o panu B.

 

Podobnie jest w przypadku niejakiego Torby, który kiedyś pracował już dla PE, ale potem (ku mojej wielkiej radości), zniknął - nigdy nie zapomnę jednej jego recenzji, w której zdanie było maksymalnie "rozwleczone", a autor potem napisał mi, że "uff, specjalnie bez kropek, ale to dla oddania emocji". Na szczęście ów pan pisze głównie trzygroszówki, przynajmniej na razie, toteż da się to przeboleć. W przypadku tego autora szczególnie denerwuje jakieś dziwne podejście do grania, jakby był już na to nieco za stary, a teraz aż dziw, że to go "jeszcze jara" (cytat z głowy). Mam wrażenie, że wszystkie teksty są wyjątkowo mało dopracowane, rozumiem, że ciężko pisać coś o np. grze na 3, ale jakoś reszta problemów z tym nie ma.

 

Pozostali "nowi-starzy", jak np. Komodo zwyczajnie przynudzają, teksty są dość mętne, szczególnie, jeśli widzisz np. recenzję Kosa, obok Myszaq, a tutaj nagle tekst ww. Różnica klas jest wyraźnie zauważalna, a to niedobrze, mimo małego stażu owego Komodo.

 

Podobne obawy miałem co do Kilu (jak i do Mazziego na początku), który z początku nie pisał za wiele, za to teraz wychodzi mu to naprawdę nieźle i nie ogranicza się tylko do Pocketów. Co ciekawe, Tap-Chan, mimo, że dopiero się chyba "rozgrzewa" jest 100% lepszy niż Butcher, przynajmniej nie trzeba robić sobie kawy, żeby móc coś przeczytać.

 

Amer pojawił się kilka numerów wcześniej "na poważnie", ale przynamniej jest w miarę. Zobaczymy czy się rozkręci. Zax wg mnie źle nie pisze, jest dość konkretny, to nie to co Star, ale litości, nie nudzi przynajmniej jak Butcher!

 

Piszę o tym wszystkim dlatego, że raz - jes taki temat ;), dwa, owi autorzy robią coraz więcej dla PE, które coraz ciężej się czyta. Rozumiem, że poziom np. Hiva jest dla wielu nieosiągalny (mimo słów krytyki w tym temacie co do niego jak i innych autorów [chodzi mi o starą gwardię] te teksty są naprawdę na poziomie), ale czasem warto lepiej się przyłożyć. Bo to co w tej chwili prezentują wyżej wspomniani (i skrytykowani) to naprawdę "masówka dla nintendowców" (ciekawe kto jeszcze pamięta ten tekst, zanim PE stało się multiplatformowe?;). To już Playman był lepszy.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Moim nie tyle co najbardziej nie lubianym ale najbardziej wkurzającym zgredem jest Butcher...

Może ta kwestia była kiedyś poruszana, ale za każdym razem jak gdzieś jedzie to jest na 80% zdjęć.

Butch trzyma Xboxa, Butch stoi obok repliki Master Chiefa, itp itd. Sam pewnie też bym sobie robił takie foty ;] ale nie zmuszałbym wszystkich do ich oglądania (zdjęcia z laskami z targów rozumiem ;] ).

To byłoby na tyle, wartość merytoryczna jego tekstów jest dobra :)

Odnośnik do komentarza
Temat nosi tytuł ,,Najbardziej nielubiany zg(red)''

Mnie się wydaje że takim zg(redem) jest Diabeu choc osobiście nic do niego nie mam

Hahahahahaha XD

 

Ja nie lubie Kali'ego. No, może nie jego, ale jego recenzji. W sumie styl pisania ma nienajgorszy i czasem nawet fajnie czyta się jego wypociny, ale generalnie wkurza mnie jego przesadne podniecanie się niektórymi grami. Wybitnie nieobiektywny kolo. Wiem że recenzje w PE są czysto subiektywne, ale pisanie o jakiejś grze w superlatywach przez 5,9/6 stron i przeznaczenie jednego krótkiego akapitu na wymienienie minusów (nawet jeżeli te są znaczne i zasługują na szersze omówienie) to przegięcie, podobnie jak niektóre przesadzone (wiadomo w którą strone) oceny.

Odnośnik do komentarza

Mnie Hiv troche wkurzyl recką UT 3 na PS3 w ktorej uwidocznilo sie jego lekkie fanboystwo.Dal do zrozumienia ze tak naprawde to gra nabierze rumiencow dopiero na Xboxie i przy "acziwmentach".Nasz recenzent tak tyra te punkciki ze zastanawiam sie czy ma jeszcze przyjemnosc ze zwyklego poznawania fabuly dobrej gry.

 

Generalnie lubie kazdego zgreda lacznie z Hivem ktorego recki zapadaja w pamiec: i nie mowie tylko o wspomnianym ut:)

Edytowane przez izon
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...