Thrash Metal

[Gość _Be_]

No to dyskutuje, tak zagadzam się, tak Dimebag to dobry gitarzysta, tak Phi to zaj'ebisty frontmen, bla bla bla.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Down lepszy.

[Obsolete 973]

DIMEBAG NA ZAWSHE W MOIM SERDUSHKU (*) WALCZYMY O COS!!11!!1

[django 549]

SZA!-CUNEK!

 

IDŻ!

 

<TARARARA>

 

 

[Masorz 13 035]

Pantera>Superjoint Ritual>Damageplan=Down>Hellyeah

[Pelipe 236]

Kurna, Royal miał racje.

Kreator srogo napier.dala. Zdecydowanie najlepszy z niemieckiej trójcy thrashu i myślę, że obok Slayera i Megadeth'u najlepszy w ogóle. Jadę na razie na 3 płytkach("Coma of Souls", "Pleasure to Kill" i "Enemy of God"). Planuję jeszcze Extreme Agression wypróbować. Co po za tym?

[Zaton. 19]

Violent Revolution

[Royal 620]

Terrible Certainty, dla mnie płyta #1 jeśli chodzi o thrash.

[Siara_iwj 4 138]

...mi Endorama podchodzi.

[Czoperrr 4 640]

Endless Pain zaje.biste. I tak wole Sodom.

[Butcher 70]

Wczesny Kreator wchodził mi zawsze bez popity, absolutne podium thrashu, ale o dziwo - na kolana rzuciło dopiero Renewal....

Ta zmiana była szokująco piękna imo, jakże inna od tradycyjnego na(pipi)u. Zakochałem sie od 1-szego przesłuchania.

[Gość tk]

http://www.youtube.com/watch?v=oGhWavwmLoU

 

Nowa płyta jakoś pod koniec lipca czy sierpnia. Do tego czasu polecam stargac "Hazardous Mutation" i "Art Of Partying".

[Pelipe 236]

IMO z wszystkich płyt chyba Coma of Souls najlepiej wchodzi.

People of The Lie mną pozamiatał

[wiki1993 539]

Kiedy nowy Slayer wychodzi? Bo miał być 7 lipca, ale ponoć przesunęli na koniec lata i sam już nie wiem.

[ogqozo 6 351]

Przesunęli.

[Pelipe 236]

a jeszcze Megadeth nowy we wrześniu

[Gość _Be_]

Ta ruda (pipi) jeszcze nie umarła?

[Royal 620]

Ta ruda (pipi) nagrała parę płyt, które więcej znaczą niż cała zaskroblowana przez Ciebie muzyka ;]

 

Ale rozumiem, że usiłujesz jedynie prowokować. Kolejny, po hejtowaniu Dżeksona, przejaw hormonalnej burzy <ok>

[Junkhead 33]

Ale rozumiem, że usiłujesz jedynie prowokować. Kolejny, po hejtowaniu Dżeksona, przejaw hormonalnej burzy <ok>

↓ A to niby nie prowo

Ta ruda (pipi) nagrała parę płyt, które więcej znaczą niż cała zaskroblowana przez Ciebie muzyka ;]

Edytowane 27 Czerwca 2009 przez Junkhead

[Royal 620]

Nie, to coś innego.

 

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2569460

[Siara_iwj 4 138]

...kolejny powód, żeby uznać, że muzycznie ten rok będzie doskonały. Dla mnie mógłby wyjść tylko Megadeth.

 

BTW, album wabi się Endgame.

...trochę cienko.

Edytowane 28 Czerwca 2009 przez Siara_iwj

[Pelipe 236]

...kolejny powód, żeby uznać, że muzycznie ten rok będzie doskonały. Dla mnie mógłby wyjść tylko Megadeth.

 

BTW, album wabi się Endgame.

...trochę cienko.

ale Rudy mówi, że to ma być najlepszy album od czasów Rust in Peace.

Dla mnie niech będzie lepszy niż United Abominations, który mimo wszystko jest dobrą płytką z za(pipi)istym Sleepwalkerem.

DAWAĆ MI TO!!! :wkurzony:

[Masorz 13 035]

ale Rudy mówi, że to ma być najlepszy album od czasów Rust in Peace.

 

Taaa, Def Megnetik też miało być najlepsiejsze od czasów Majster of papets.

[Pelipe 236]

ale Rudy mówi, że to ma być najlepszy album od czasów Rust in Peace.

 

Taaa, Def Megnetik też miało być najlepsiejsze od czasów Majster of papets.

kto tak powiedział?

Ja słyszałem o powrocie do starych lat co wg. mnie im się udało.

Poza tym Def Magnetik to poza wielką czwórką z lat 83-89 to najlepszy ich album.

[Masorz 13 035]

Przy Black Albumie i Load może się schować.

Edytowane 1 Lipca 2009 przez Masorz

[ogqozo 6 351]

No jak ktoś lubi country, to pewnie, że "Load" jest lepszy.