adwokat diabla- 10/10 i tyle

constantine- mi film sie podobal aczkolwiek czytalem o nim rozne opinie 9/10

ostatnio mnie wzielo na bajki wiec obejrzalem:

Gdzie jest Nemo - 9/10

Rybki z Ferajny - 7/10

Happy Feet - 9/10

 

Najabardziej podobalo mi sie Happy Feet. Bardzo madry film z przeslaniem. Do tego to chyba najlepiej animowany film jaki widzialem. Wybitne wykonanie. Takie orki wygladaly zupelnie jak zywe. i fajne piosenki:)

 

No i pingwiny to jedne z najlepszych zwierzat ever!

 

Dzisiaj obejrzałem "The Slumber Party Massacre" z 1982 roku. Slasher w stylu: grupa skąpo lub słabo ubranych niewiast vs. psychopata z dużą wiertarką i obłąkanym wyrazem twarzy. Cieszy czarny humor w niektórych scenach (np. z piłą tarczową) i w sumie fajnie się to ogląda przy piwku zimową porą .

Triangle - dobrze zakręcony, z pewna dozą napięcia, w sam raz do wyrka przed snem.

 

Dorian Gray - jak ktoś lubi klasykę to spoko.

Apocalypse Now (Redux). Wstyd, ze dopiero teraz ale zawsze mi sie wydawalo, ze to film o "strzelaniu i napalmie". Jaki czlowiek byl glupi...

timecop- film o podrozach w czasie z van dammem. O dziwo calkiem znosny. 8/10

oddzial specjalnej troski- taka normalna niczym nie wybijajaca sie komedia ale generalnie do obejrzenia. 7/10

The Tournament - śmieszna sieczka, z 'prawie' zaskakujacym końcem. Dobry odmóżdzacz. Brawa za scene z samochodem i murzynem-parkourem

myslalem ,ze go rozgniecie gdzieś w ścianie XD

4/6

 

Kogiel Mogiel 2 - pare tekstów dobrych, smutny film o Polsce 3/6

 

Gran Torino - tak! To sie nazywa dobry film.[ i]Clint jest bogiem[/i] . 5+/6

To obejrzyj se jeszcze Kogel Mogel 2.

zabawne

Doghouse - Angielskie kino. Kilku kolesi + kobiety zombiaki. Do obejrzenia [ofkoz zachowując odpowiedni dystans , w końcu to film o zombiakach ] 3+/5

 

Clubbed - Angielskie kino. Fajtłapowaty nieudacznik który postanawia coś zrobić ze swoim życiem. Na początku pomyślałem, że to wcielenie bannego w wersji uk +30lat , bo kolo ma klasowe fity :F Historia przyzwoita i ciekawa. 4/5

Dom Zły - Cięższy gatunkowo od wesela. Osobiście bardziej mi sie podobał, poważniejszy, doroślejszy i zdecydowanie ciekawszy. Oba filmy oceniam bardzo wysoko.

Casino - Jak ktoś nie widział to musi to nadrobić.

Harry Brown - najbardziej podobał mi sie brytolski klimat, pare ciekawych scen ale nie rzucił mnie na kolana.

Americian Pie Book of Love - o ile poprzednie czesci z inna ekipa niz Seann William Scott,etc byly calkiem znosne, to ta czesc jest najgorsza jaka powstala. Miss Marca byla zdecydowanie lepsza. 4/10

Americian Pie Book of Love - o ile poprzednie czesci z inna ekipa niz Seann William Scott,etc byly calkiem znosne, to ta czesc jest najgorsza jaka powstala. Miss Marca byla zdecydowanie lepsza. 4/10

stifler jest totalna porazka w tej czesci

Tak wogole, to zerowanie na nazwisku "Stifler" od 3 czesci w gore stalo sie porazka. Tak jakby tworcy stwierdzili, ze tylko to moze uratowac film.

District 9 - znakomity film, choć za dużo fuksów miał bohater i końcówka mogła być lepsza

(gdy bohater leżał, to ten łysy powinien go zastrzelić)

. Ale ogólnie rzecz biorąc - gorąco polecam.

8+/10.

Joshua (horror) - jak na niski budzet to calkiem niezle nakrecone. Ciekawa historyjka, dobre zakonczenie. 8/10.

 

Wall.E - pol-niema animacja a przebija wiekszosc "gadanych" produkcji. Swietnie mi sie to ogladalo, pare razy sie zasmialem. 9/10.

Orphan - Bardzo mile zaskoczenie. Film w klimacie "Synalka" z Kevinem tyle, ze lepszy pod kazdym wzgledem. Jeden z najlepszych horror/thrillerow 2009 roku. Polecam

8/10

Serio? Trailer wydawał się zejściowy, ale obecność Sarsgaarda sprawiła, ze trafiło na jakieśtam dalekie miejsce na liście "do obejrzenia". Teraz widzę, ze trzeba sprawdzić.

 

American Pie 7: The Book Of Love - chu.jowizna. 1/10 za angielską du.peczkę.

no orphan jest w miare niezly.

Unforgiven - O w morde. Dawno go nie widzialem wiec pare razy mialem banana na mordzie dzieki nieszablonowym rozwiązaniom. Nad film. Nad western. Clint buk!

10/10

 

Apocalipto - Jeden z najlepszych filmow przygodowych dekady, a Gipson to jest kurde wymiatacz nie na zarty. Nie moge sie doczekac jego filmu o wikingach. To bedzie wielkie dzielo!

Edytowane 29 grudnia 200915 l przez Snejk

Gibson na Boga.

Wtedy przestanie kręcić kolejne filmy. To nie jest błędne rozumowanie.

Zombieland - bardzo przyjemny bezmózgi film 7+/10

 

GAMER - tylko Hall (serialowy Dexter) trzyma poziom w tym filmie 5+/10

 

The Hangover - za(pipi)ista komedia z ciekawą historią. Warto zobaczyć bo rzadko takie komedie w USA kręcą 9=/10

 

Harry Potter And The Half Blood Prince - jak na HP to całkiem fajnie się ogląda (idealny na Świeta po zjedzeniu tony żarcia) 7-/10

Zmierzch - obejrzalem zeby nikt sie mnie nie czepial, ze zle mowie o filmie a go nawet nie widzialem. Teraz zobaczylem i moge powiedziec, ze to po prostu kupa a nie film. 3/10.

 

Warlords - lubie Li wiec i ten obraz lyknalem. Niezly. Zdziwilem sie na koncu, ze oparty na faktach. Obylo sie bez linek i skakania po czubkach drzew. 7/10.

 

Weronika postanawia umrzec - chcialem isc do kina. Dobrze, ze nie poszedlem. Historia o cenieniu zycia z (raczej) przewidywalnym zakonczeniem. Chyba wole "nauki" Jigsaw'a. 6+/10.

 

Dorian Gray - jak komus sie podobala ksiazka to powinien siegnac i po film. Troche rozczarowuje zakonczenie (rozni sie od ksiazkowego) ale i tak film jest strawny. 7+/10.

Surogaci- jestem oczarowany. Scenariusz tego filmu pochlanal mnie jak zaden inny film. Wizja elektronicznych klonow zastepujacych ludzi zostala przedstawiona w za(pipi)isty sposob. 10/10