Skocz do zawartości

Metal Gear Solid 4


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem bez ogródek: najwspanialsza gra w jaką mi było dane zagrać. Skończyłem całą w lekko ponad 24 godziny. Zdecydowanie najlepsza część z całej serii. Obowiałem się o fabułę po opiniach, które krażyły w necie po ukazaniu się spoilerów ale nie zawiodłem się. Jak dla mnie godne zakończenie. Całość doskonale wykonana. Ta gra to prawdziwa dzieło sztuki :D.

Odnośnik do komentarza

Mimo, ze nie znam fabuly poprzednich to w MGS4 gra mi sie swietnie, a wiekszosc filmikow ogladam z zapartym tchem, mam nadzieje, ze poprzednie czesci sa przynajmniej w polowie tak dobre jak 4ka, bo bede musial je zaliczyc. Bede musial kupic wersje Substience ( czy jak to sie pisze ;p ) MGSa 2 i MGSa 3, bo granie z kamera od gory mi nie podchodzi.

Odnośnik do komentarza
Ja rozumiem oceny 8/10 dla MGS4-nie grałeś w poprzednie części,nic nie kojarzysz z fabuły dlatego nie lubisz oglądać filmików,nie lubisz się skradać i używać głowy(choć Hideo akurat obniżył standardowy poziom trudności MGS4 by był bardziej "dostępny") i ocena gotowa.....

 

Lol. Nie sądzę, żeby była na świecie osoba, która nie grała w poprzednie MGS-y. A już na pewno nie jest nią recenzent "Edge'a".

 

Nie muszę chyba tłumaczyć, że ocena osoby, która nie jest fanatykiem MGS-a, jest dużo lepsza od oceny fanatyka. Bo na co mi kolejne 10/10 z komentarzem: "Snake, ach, Snake..."? Fanatycy i tak kupią, oni nie potrzebują ocen. Recenzje powinny być pisane dla tych nieprzekonanych, a fanatyk takiej nie napisze, bo ciągle będzie komentował: "Snake, ach, Snake".

Odnośnik do komentarza

News o rewelacyjnej sprzedaży przygód dziadka Snejka:

 

http://vgchartz.com/news/news.php?id=1297

 

Genialna gra, im dalej tym ciekawiej. A oprawa graficzna miażdży wszystko, oświetlenie, cienie, wygląd postaci na filmikach. Miód! Jedyne co mnie do tej pory wkurza to respawnujący się przeciwnicy, nie nawidzę czegoś takiego. A jak wróciłem do lokacji gdzie była ostra strzelanka to było już pozamiatane przez dobrych guerilla.

 

Miałem grać po cichu ale strzelanie do wszystkiego sprawia taką frajdę że w stealth pobawię się następnym razem. Rozwaliło mnie jak podczas ostrej wymiany ognia usłyszałem 'głos w głowie' na temat radości zabijania (czy coś w tym stylu).

Edytowane przez aux
Odnośnik do komentarza

Jestem w trakcie 2 aktu, gra deklasuje wszystko w co dotychczas grałem, po prostu geniusz. Cudowne udźwiękowienie, genialna reżyseria scenek, przepiękna grafa,co z tego, że występują gorsze tekstury skoro całość robi piorunujące wrażenie, a niebo w drugim akcie i jakość filmiku gdy Snake się czołga po ziemi powala!!! I aż żal się robi z godziny na godzinę, z filmiku na filmik, wiedząc, że to już koniec Snake'a...

Co prawda jeszcze nie ukończyłem MGS4 ale po mało mogę powiedzieć, że będzie to godne zakończenie serii, zapoczątkowanej jeszcze na MSX'a i jedna z najgenialniejszych gier w jakie grałem, nawet mój kumpel który gra głównie na PC powiedział, że ta gra wymiata.

Nic wracam grać :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Gość Maiden

6 H na liczniku.

 

 

Jestem kure.wsko zawiedziony. Po przegenialnym Snake Eaterze dostałem taki bubel. Połączenie Gears of War, skradanki, i Resident Evila.

 

Co to ma być?

 

Póki co zamiast pełnej dramaturgii epopei mam grę groteskową, z dennym na dłuszą metę humorem. W tej grze nie ma póki co kszty powagi, dramaturgii. Pan "handlarz" to jakieś totalne nieporozumienie. Ponadto niektóre momenty to już zupełne mega odjechane science fiction - mieczy świetlnych kur.wa brakuję. Choć w poprzednich częściach takie elementy były obecne to tu ich jest zdecydowany nadmiar.

 

Fabuła mi się póki co w ogóle nie podoba, wszystko zrobione trochę na "od(pipi)" mam wrażenie.

 

Graficznie jest dobrze, momentami fenomenalnie choć momentami rzucają się w oczy tekstury rodem z PSX'a. Całość, niestety szału nie robi - W grze która ma być a prioris skradanką strzela się z czołgów i granatników, CKmów i moździerzy.

 

Pan Jack uczący Snake'a elementarnych podstaw skradania. Nosz kur.wa nie trzeba być harcerzem by być równie obeznanym co on. Naprawdę mogli to lepiej rozwiązać.

 

 

 

 

Nie wiem, mam nadzieję, że się rozkręci. Póki co zmuszam się go gry w MGS'a (Świat stanął do góry nogami). Żałuję każdej złotówki wydanej na tę konsolę.

 

 

Na koniec podkreślę co by mnie fanboye nie zeżarli. To moje dotychczasowe wrażenie.

Edytowane przez Maiden
Odnośnik do komentarza

kurka mi jakos klimaty nie podchodza a mam 10h na liczniku, jestem w trzecim akcie, nie moge doczekac sie czegos ze starszych czesci ( o ile jest, dla tego tez gram, na "sile" ale na BIG BOSS HARD :) )

 

Gra jest inna, w poprzednich czesciach ( trojka tez mi nie podeszla, w portable ops nie pogralem, nie mialem zajawki, podobny klimat do trojki sie pisal... )

brak mi biegania po pomieszczeniach oraz dzwieku otwierajacych sie dzwi. Lecz dawno nie wkrecilem sie tak w gre, warta 185pln, szkoda ze nie mialem 100wiecej, limitka by sie przydala... czekam na cos co spowoduje ze lezka w oku sie zakreci <_<

 

Puki co oceniam gre na 8+ ;) zobaczymy jak bedzie po przejsciu.

 

BTW: multi jest srednie w poruwnaniu do tego z MGS3...

Odnośnik do komentarza

Ta gra to (pipi). Co za durne cut scenki. Chyba sobie żygne. To jest jakaś durna telenowala. W scence gdy

umiera Naomi miałeś się wzruszyć? Ten niby romans Otacona z Naomi porażka. Moge się założyćże Otacon jest dziewicą i nawet nie wiedziałby co z nią ma zrobić.

Co z tego że gameplay jest niezły skoro to jakieś 10% gry!!!! Reszta to jakieś głupie gadaniny. MGS2 już był głupawą telenowelą gdzie były momenty gdzie w/g autora miałem się wzruszyć (np

śmierć EE

) ale to jest nic w porównaniu do mgs4. Oh naprawde strasznie się wzruszyłem jak

Akiba zasłania Meryl przed kulami. O rety ale z niego hero a przecierz podobno wpadł do oceanu gdy wystrzeliwano ich na statek. Niby jak on tak szybko znalazł się na statku? Wdrapał się?

Nonsens. Niestety Koijma idzie w strone jakiegoś japońskiego fantasy. Widzieliśmy to już w mgs2 i choćby w MG Acid gdzie laleczki porway samolot. Buahahahahahahahaha!!! Jedyne pożądne metale który przeszły do historii gier video to MG, MG2 SS, MGS, MGS3 no i jeszcze może mgs gb na gbc. Co do reszty to przerost formy nad treścią. Ciągle tylko gadają o czymś kompletnie nie istotnym np o tym że Sunny przypala jajka albo

Mei Ling

potrzymująca na duchu jednego ze swoich ludzi mówiąc że ona podobnie jak on też się boi. Po za tym w tej grze ciągle ktoś płacze. W tej dziedzinie króluje

Otacon

. No qrde. Przelał tyle łez że można by było się w nich utopić. Niestety inne postacie wcale tak bardzo od niego nie odstają. To wszystko jest takie bezpułciwe że już nawet nie zabardzo pamiętam powody dla których oni tak rozpaczali. Jedynie Snake ma na tyle wielgachne jaja że przez cały czas nie puścił nawet łezki. Jeśli chodzi o fabułe była by bardzo dobra gdyby cutscenk nie były tak przegadane. Przez to cała ta historia traci swój polot. 90% tego powinni wywalić i pozostawić tylko to co było naprawde istotne (patrz MGS3).

Pierwsza ważna cutscenka gdzie dowiadujemy się sporo nowych rzeczy o wydarzeniach z poprzednich metali to dopiero gdy spotykamy big mame.

Bossowie tragedia, jedynie co mi przypadło do gustu to starcie

Rex vs Ray

. Hideo by zrobił ogramną kariere w naszym kraju pisząc scenariusze do telenowel. Pisałem o minusach nowego mgsa to może napisze coś o plusach. Świetny gamepley i zrówżnicowane miejscówki to niewątpliwie duże zalety gry. Uwielbiam przykleić się do ściany zmieniając przy okazji swój kamuflarz by potem zajść przeciwnika od tyłu przeszukać a potem odesłać na tamten świat. Bardzo miodnym urządzonkiem jest ipod. Słuchanie muzy z poprzednich metali w czasie gry daje sporo radochy. Mimo wszystko daleko tej grze do poprzednich części. Kojima zawiódł. F.... this game

Odnośnik do komentarza

Odnotowałem dziś dość spory drop animacji ;). Był to moment na (początku zaraz w I akcie, więcej w spoilerze)

samym początku I aktu, bombardowanie, a w tym czasie wybijało się PMC/bądź skradało, kwestia gustu :P Podczas tego bombardowania

animacja zarwała strasznie. Bardzo podoba mi się numer z (tym co się odkrywa na początku)

z iPodem, papierosami i innymi smaczkami uprzyjemniającymi grę. Aha robocik wymiata! :) choć trzeba nauczyć się jeszcze nim operować... Gra daje radę, daje radę. Polecam obczajić strzlanie z moździerza. Fajna zabawa, lecz trzeba brać poprawkę na wiatr, ot co wymagająca.

Odnośnik do komentarza

po 4 akcie,myślałem ,że końcówki 3 aktu nic nie przebije......to co się dzieje na końcu 4 aktu to coś niewiarygodnego,niesamowitego.....ja chyba nigdy nie widziałem tak spektakularnego filmu,a tu ja w to GRAM!!ta gra nie załuguje na 10/10 .....12/10 to minimum,a grafika....najbardziej niesamowita wizualnie gra tej generacji

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza
Nie wiem czy było pisane, ale Gamespot ocenił MGS4 na 10/10.

10 od IGN i GS! Nie wiem czy dostaniemy jeszcze taką grę na tą generacje.

Dla mnie to najlepsza gra jaka powstała :1pl:

Ja jeszcze nie mam ani ps3 , a co za tym idzie i MGS4, (700zł odłożone) , ale po tym co u kumpla zobaczyłem daje wstępnie 9+. Bliski wschód jest wspaniały, a jak cudnie wygląda Ameryka Północna i Praga ...cudo.

Zupełnie nie rozumiem ''8'' od EDGE i innych szmatławych portali , po przeczytaniu recek jasno wynika , że pisała ją osoba dla której MGS-y to tylko zwykłe gry. Przez takich typów ocena średnia jest strasznie zaniżana. Te recki powinny być ''sprostowane'' przez osobe odpowiedzialną.

PS. MGS4 POBIł 1 MILION SPRZEDANYCH EGZEMPLARZY na 24 h !!! Chyba 1,1 miliona :D Czyli najlepiej sprzedająca się gra ever (dla przypomnienia GTA 4 900 tys. )

 

Ciekawe dane podajesz szkoda tylko, że błędne ^_^ , pierwszego dnia GTA4 sprzedało się w liczbie ok. 4 milionów egzemplarzy na całym świecie ( http://www.ps3.gameonly.pl/newsy/14039 ), liczba którą podałeś (4 900tys.) nie dość, że jest błędna bo powinno być 609000 tys. to dotyczy tylko sprzedaży na terenie Wielkiej Brytanii.

Odnośnik do komentarza

po 17h przeszedłem gre i powiem tylko tyle... ZA(pipi).ISTA! Dla tej gry olałem mecz Polska - Howard i było warto... mały spoiler -

powrót na Shadow Moses to poprosu mega wypierd.

Hideo zakończeniem pobił na głowe, zrównał z ziemią i ochańbił nawet LOST'a i jego "poyebaną" końcówke. Ciekawe co dalej...

 

 

PS. Uważajcie na poyeba SnakeFan_69 grasuje po sieci wysyłając invite'y i spoileruje w wiadomościach obficie... Bogu dzięki to co od niego przeczytałem nie było prawdą :)

Odnośnik do komentarza

Nawiązując do oceny EDGE i innych, po pierwszych wrażeniach z gry zacząłem się zastanawiać jaka by była ocena w Extrimie gdyby recke ponownie jak przy okazji MGS2 pisał Hiv i wydaje się mi że ocena mogłaby być jeszcze niższa niż pamiętne 8.

 

Dla mnie gra na 8+, Grafa jak na rzekome możliwości PS3 bez rewelacji, a sposób poruszania Węża jest archaiczny. Fabuła totalnie przekombinowana a w niektórych momentach dobra chyba tylko dla nastoletnich Japończyków (Nigdy nie sądziłem, że tak napisze o grze z tej serii, ale nie ma się co oszukiwać.)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...