No zawsze jest wymówka. A bo pogoda nie ta, bo susza, bo deszcz. A później burger kosztuje 50 zł.

To lepiej Lindta wziąć za 15 zł niż Wedla. I chyba tak samo jest z chipsami, pringelsy tansze niz laysy, czy sery francuskie tańsze niż edamski.

1 godzinę temu, Badus napisał(a):

Ale jak już zbiory kakao będą spoko, to firmy obniżą cenę, prawda? PRAWDA?!

Już spadła cena surowca, w szczycie kakao kosztowało 13 tysięcy dolarów za tonę, teraz niecałe 6 tysięcy, ale ceny czekolad nie spadły.

Ceny same z siebie nie spadna dopoki ludzie beda nabywac produkty po takich cenach

58 minut temu, grzybiarz napisał(a):

A później burger kosztuje 50 zł.

Ale to u ciebie tyle kosztuje bo nie ma konkurencji i moze was doic za ile chce bo... uwaga, uwaga.... i tak kupujecie

są 2 foodtracki, w restauracjach podają też burgery z krążkami czy frytkami. Tylko to zagłębie miedziowe, co drugi jest na drugim progu (ja nie:/)

To chyba zostaje przeprowadzka do sosnowca.

3 godziny temu, Shen napisał(a):

Już spadła cena surowca, w szczycie kakao kosztowało 13 tysięcy dolarów za tonę, teraz niecałe 6 tysięcy, ale ceny czekolad nie spadły.

Bo to czekolady wyprodukowane z tego droższego kakao. Jak się wyprzedadzą to będą te z kupionego taniej kakao i cena będzie niższa. Sam w to nie wierzę :)

Ceny papieru po covidzie spadly a czy spadly ceny husteczek, recznikow papierowych i psx extreme? No wlasnie.

Cena cukru też spadła, a czy ceny rzeczy cukrowych spadły? Raczej wystrzeliły w górę.

Czekolada noname z orzechami w biedronce 7zl 100g... Przeciez to po 3-4 chodzilo.

Te ceny to są od kilku miesięcy. Się obudziliście xd

Jak coś kawa też poszła drugie tyle, też podobno przez słabe zbiory i duży popyt.

8 godzin temu, Mejm napisał(a):

Ceny papieru po covidzie spadly a czy spadly ceny husteczek, recznikow papierowych i psx extreme? No wlasnie.

Cena papieru spadła.

Ja od kilku miesiecy bylem na diecie bezslodyczowej i nie jadlem czekolady wiec i nie kupowalem.

9 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Cena papieru spadła.

No tak napisalem.

A faktycznie nie doczytałem.