A kiedy ma byc PL? Za polroku? Jesli 1-2 to mozna poczekac

ME na 100% tym bardziej ze za kilka miechów będzie ME2. Fable 2 jest extra ale nie każdemu podejdzie.

Podtrzymam temat, będę miał niedługo X-klocka na dłużej i tez się zastanawiam nad jakimiś grami. Ponieważ jednak mam dość mało czasu na zabawę (późne wieczory i to nie zawsze) chcę w pierwszej kolejności jakiegoś shootera (halo 3 lub gears of war 2, co lepiej?), a na deser któryś z wymienionych wyżej tytułów. Powiedzcie mi jednak ile = na Bolka oko - czasu zajmuje ich przejście (fallout 3 bez dodatków, fable 2 bez dodatków, mass effect bez dodatków). Przyznam, że jeżeli chodzi o rpg to jestem typem gracza - eksploratora i staram się zrobić i zwiedzić jak najwięcej, przez co totalnie zrąbałem sobie Oblivion wykonując najpierw wszystkie poboczne zadania i zostawiając sobie na koniec dość krótki i banalny wątek główny...

Gears 2. Glowne linie tych gier za zazwyczja krotke, dlatego nie warto isc za fabula lecz robic poboczne zadanka co jakis czas.

Fallout 3 z włóczeniem się i wykonywaniem wszystkich zadań może zająć dobre 40-60 godzin na pierwsze przejście, Mass Efect tak z 30 (wciąż mówie o pierwszym podejściu ) a Fable 2 hmm, może z 20-25 godzin? (z szukaniem gargulców i kluczy itd.)

Jezeli podobal sie tobie Oblivion to Falloutem tez bedziesz zachwycony. No i jezeli chodzi o dlugosc gry to zdecydowanie F3 najdluzej zagosci w twoim czytniku, szczegolnie kiedy kupisz edycje GOTY ktore zawiera wszystkie dodatki. Ja ze swojej strony bede nadal uparcie polecac ME

Fallout 3 z włóczeniem się i wykonywaniem wszystkich zadań może zająć dobre 40-60 godzin na pierwsze przejście, Mass Efect tak z 30 (wciąż mówie o pierwszym podejściu ) a Fable 2 hmm, może z 20-25 godzin? (z szukaniem gargulców i kluczy itd.)

 

Mass Effect łyknąłem w niecałe 20 godzin ze wszystkimi zadaniami pobocznymi, wcale nie gnałem na zbity łeb. Fable 2 sporo szybciej, ale tam już szedłem od zadania do zadania bez postojów, bo gra mnie bardzo nudziła. Fable 2 nie polecam. Na początku jest fajnie, ale potem  czekałem aż się rozkręci, no i się nie doczekałem, bo gra się skończyła.

Natomiast Mass Effect szczerze polecam, jedna z najlepszych gier na xboxa, a 20 godzin to i tak nie jest mało, chyba, że chcesz zrobić wszystkie achivy, to wyjdzie więcej na 100%;]

Dzięki za rady; najszybciej jednak chyba pogram w Halo 3 i Fable 2 - udało złapać się w "bandlu" za 75 zł

... o ile konsolę dostanę przed świętami...

 

I na pewno będzie trzeba rozglądać się za Mass Effect, ale to dopiero jak PSP sprzedam.

 

A przy okazji - 20h gry to dla mnie ok. miesiąca zabawy.

Czyli Fallout 3 zajmie ci jakieś 2-3 miesiące.

Jesli mialoby Mu to tyle zajac, to szybciej Mu sie to znudzi

Edytowane 13 listopada 200915 l przez Owiec

witam ja mam takie pytanko czy lepiej kupić modern warfare 2 czy odłożyc kase i zaczekać tydzien na Assassin's creed 2 jak radzicie?

Kup AC2, przejdź i wymien na MW2

dobrze prawi, kup AC2, bo to gra na jedno przejście + acziwy jeśli Cię interesują. MW2 ma multi, które wydłuża okrutnie jej żywotność.

ok dzięki wam pewnie tak zrobie

single - ac, multi - cod

Jesli mialoby Mu to tyle zajac, to szybciej Mu sie to znudzi

 

Nie się bój

Na pewno się nie znudzi.

Morrowind znudził mi się dopiero po jakichś 150h gry, Oblivin po jakichś 80h, FFXII po 140h nie miałem dość, aczkolwiek były to ciut inne czasy, chociaż wcale nie tak odległe.

Inna sprawa, że postawiłem sobie za cel nie przerabiać konsoli i smakować tytuły pojedynczo, bez wariactw.

Kup AC2, przejdź i wymien na MW2

Albo kup MW2 i graj, a AC2 kupisz kiedyś jak stanieje.

AC2 powinno szybko stanieć, bo pewnie będzie spory wysyp aukcji tej gry na allegro.

Assassin's Creed, Far Cry 2, Colin Mcrea'e Dirt czy Shaun Wright Snowboarding :> wiem ze dosc duza rozpiętosc tematyczna ale nie moge sie zdecydowac co sciagnac z Games on Demand :>

Taaa, to dość duża rozpiętość gatunkowa Ale mogę Ci powiedzieć, że AC to bardzo dobra gra, jeśli znasz dość dobrze angielski i podobał Ci się np. Kod DaVinci (obojętnie czy książka, czy film - chodzi ogólnie o tematykę) to fabuła powinna wciągnąć Cię jak cholera - ze mną tak było i bardzo czekam na 2kę coby zobaczyć jak potoczy się historia - IMO jest ciekawa i świetnie poprowadzona - może też Ci się spodoba

Edytowane 15 listopada 200915 l przez KIELiCH

Z tych gier miałem tylko AC i FC2. AC przeszedłem 3 razy i wyciągnąłem calaka. W FC2 pograłem może z 2h i sprzedałem. Wku.rwiała mnie ta niezmiernie, to ciągłe jeżdżenie i beznadziejne checkpointy. Wyścigów nie lubię. SWS mnie nie zainteresował. Trochę trudno doradzić bo słabo określiłeś co Cię najbardziej interesuje.

 

W każdym razie brałbym Assassina. W tej chwili gra jest bardzo tania, więc może bardziej będzie Ci się opłacało kupienie wersji pudełkowej. Jeśli Ci się spodoba to lada chwila wychodzi AC2.

Edytowane 15 listopada 200915 l przez wolek92

ja za to odradzam Shaun Wright Snowboarding .. nie jestem żadnym znawcą snowbordu ale zawsze lubiłem pograć w ssxy czy jeszcze jakieś starocie na psxa z deską i śniegiem w tle tak ta gra wcale mi nie podeszła..

Łe tam SWS taki tragiczny nie jest. Na razie jakiegoś mega dobrego snowboardu na X360 nie ma. Zarówno Stoked jak i wymieniony SWS są najwyżej dobre.

Taaa, to dość duża rozpiętość gatunkowa Ale mogę Ci powiedzieć, że AC to bardzo dobra gra, jeśli znasz dość dobrze angielski i podobał Ci się np. Kod DaVinci (obojętnie czy książka, czy film - chodzi ogólnie o tematykę) to fabuła powinna wciągnąć Cię jak cholera - ze mną tak było i bardzo czekam na 2kę coby zobaczyć jak potoczy się historia - IMO jest ciekawa i świetnie poprowadzona - może też Ci się spodoba

 

A jak nie znasz angielskiego to bierz po naszemu. Cieżko mi oceniać jakoś polskiej polonizacji, bo aż tak dobrze angielskiego nie znam, ale dopiero w polskiej wersji językowej odkryłem, że gra jest właśnie w klimatach da vinic itp.

Chyba Amped to jedyna dobra i grywalna gra z gatunku deska +snieg+ gory