raven_raven 12 012 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Chyba już łapię ogólne zasady walczenia, bo z Yianem Kut-Ku poradziłem sobie za drugim razem . A za pierwszym razem było o włos ;]. Potem poszło z górki, Congalala, Cephalos, Gendrome, Velocidrome, wszystko idzie łatwiutko. Biegam z Iron Kataną Gospel i Battle Armorem, czasami bawię się też młotkiem, Iron jakiśtam . Cieszę się jak cholera, niezły ze mnie hunter chyba będzie, choć boję się większych Vivern, tam będzie męka. Wczoraj walczyłem z Khezu z 25 minut i zabił mnie po raz trzeci jak już miałem go łapać, o mały włos a by był złapany. Muszę się trochę podszkolić, bo marnuję masę potionów i ze 2 razy byłem nieprzytomny, ale ogólnie mam radochę jak cholera, kiedyś męczyłęm się z Giapreyami teraz na dwa hity je biorę . Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 (edytowane) Shen: o ile pamiętam to - anty KO (czyli jesli masz powyzej 80 zycia to nie umrzesz bo zostawia 1hp , chociaz bywa ze odrazu sie obrywa drugi raz i wtedy zgon) - fast charge (swietny skill dla hammera i GSa, skraca znacznie czas ładowania. działa tez na łuki i pasek spirit LSa) - teren dmg negated (to akurat bzdet, efekt uboczny, jest bo jest. chociaz przydaje sie w wulkanie, nie schodzi zycie jak sie stoi obok lawy) no i mozna dopakować jeszcze jeden skill gemami, ja uzywam zawsze - sharpness+1 naprawde świetne skille, zwłaszcza dla młota Edytowane 6 Lipca 2009 przez Yano Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 794 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Wczoraj walczyłem z Khezu z 25 minut i zabił mnie po raz trzeci jak już miałem go łapać, o mały włos a by był złapany. luk i go obiegasz, lanca tez latwo go pokonac, albo ls'em wtedy pomocny jest cios z odskokiem do tylu Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Walczę LS'em, wiem jak sobie z nim poradzić, rozpoznaje ataki, po prostu wtedy najwięcej obrywałem od tych jego elektrycznych ataków albo jak wpadał w furię to skakał naładowany elektrycznością, połowę HP zabierało . A właśnie, mam pytanie. Przywiązujecie się do jednego typu broni czy walczycie tym, czym najlepiej ubijać stwora? Cytuj Odnośnik do komentarza
=PiT= 13 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 I jedno i drugie tak naprawde. Jednymi mi sie gra wygodniej niz innymi (GS), ale lubie sobie pobiegac ze wszystkim co jakis czas bo jeden rodzaj broni szybko nudzi. Kiedys biegalem glownie z LS wlasnie i tak mi sie przejadl ze juz go nie uzywam praktycznie wcale. W ogole ten LS to taki o dupe otrzaskal jak na bron ;b Trzeba mu jedynie przyznac ze jest cholernie n00b-friendly ;] Najbardziej ze wszystkich broni ze wzgledu na Devil Slicera i jego zbyt szybka dostepnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 ja uzywam niby wszystkiego ale najwiecej młota, GSa, troche GL i LSa i łuku, pozostałe o wiele mniej ale tez czasem dla urozmaicenia (oraz jesli dany przeciwnik jest podatny) przynajmniej tak bylo jak przechodizlem 2G , teraz chyba postaram sie troche zmienic taktyke i bronie zeby urozmaicić, kusi mnie lanca ;> Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 575 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Na Khezu wali się po zgięciach pod kolanami, a jak naładowany jest pasek LS-a, to wtedy po prostu przez udo i potem po zgięciach z odskokiem. Ja mam już timing opracowany, że wiem kiedy przestaje rozładowywać promienie, i zaraz ciacham 2 hity, zwykle potem znów zaczyna ten sam atak i znów, a jak robi coś innego, to odskakuje. Ogółem jak się wkurza, to może być problem, bo trzeba trzymać dystans i nie ryzykować. Jest też dosyć wolny, więc jak ląduje, można mu podłożyć bombę i odejść na odległość, i tuż przed jego lądowaniem zdetonować ją kamieniem. Bardziej denerwujący jest i tak Red Khezu, który ma death combo, w postaci uderzenia, ryku i dwóch serii potrójnych promieni lecących po ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 794 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 ja walcze w wiekszosci przypadkow LS, na tigrexa i kraby lanca/gunlanca i na plesy/graviosy kusza Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Heh właśnie zauważyłem, że Long Sword jest określany za najbardziej noob friendly i dlatego od niego ucieka, na razie polubiłem młotek z jego szarżą, muszę też sobie zrobić SnS z Giadrome'a, wygląda konkretnie (ze statsów i wyglądu). Ciekaw też jestem ścieżki gunnera, ale troszkę mało ciekawe wydaje mi się bieganie ze spluwą i strzelanie z daleka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Zrobi Ci z du.py jesień średniowiecza podczas rage'u, na niego po prostu trzeba mieć dużego defa, albo perfect timing w unikaniu uderzeń szczypcami ;p a jednak udalo sie, co prawda zjadlem kilka potów ale nie bylo wcale tak źle ;D chociaz nie wiem czy chce mi sie jeszcze z 6 razy zabijać zeby zrobic jego zbroje , kurde strasznie sie wybredny zrobilem ;p chyba czas na kushale xDDD Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 794 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 we czterech wszystko mozna szybko wyfarmic ;p nie wiem co takiego noob friendly jest w LS Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 575 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Zrobi Ci z du.py jesień średniowiecza podczas rage'u, na niego po prostu trzeba mieć dużego defa, albo perfect timing w unikaniu uderzeń szczypcami ;p a jednak udalo sie, co prawda zjadlem kilka potów ale nie bylo wcale tak źle ;D chociaz nie wiem czy chce mi sie jeszcze z 6 razy zabijać zeby zrobic jego zbroje , kurde strasznie sie wybredny zrobilem ;p chyba czas na kushale xDDD To z Kushali coś ciekawego jest? :> Ja na razie wracam do gry i pora zrobić zbroje z azure rathalosa, bo z monoblosa mi się przejadła ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 To z Kushali coś ciekawego jest? :> niezbyt, ale to kolejne wyzwanie do zabicia w dziadowskiej zbroi xD Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 794 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 kushala nie jest wielkim wyzwaniem ;p wystarczy zapas flash bombs i bron z poison Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 575 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Ja zrobiłem sobie na niego zbroję z Diablosa, ale miałem satysfakcję ;p Szkoda, że poza nim, jakoś ta zbroja niezbyt dalej się przydaje ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Dziewiątek 88 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 co do broni to denerwuje mnie troche fakt, iż większe zabawki są mało skuteczne na małe lub szybkie stworki. ataki są wolne więc ciężko coś takiego ubić no i nie z każdą bronią można trzymać gardę...szkoda że w trakcie robienia questa nie można zmieniać wyposażenia (a może później można ale jeszcze o tym nie wiem?). Powoli robie questy i sprawdzam którą bronią będzie mi sie najlepiej walczyło, na razie nie mam pojęcia na co sie zdecydować gra podoba mi sie coraz bardziej, wczoraj nawet poczułem pot na skroni gdy zaczął mnie gonic jakiś wielki smok (tigrex bodajże) Cytuj Odnośnik do komentarza
=PiT= 13 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 nie wiem co takiego noob friendly jest w LS Ze wzgledu na Devil Slicera i jego zbyt szybka dostepnosc. poza tym mozna tym trzaskac na pale jak sie ma pelny pasek, potem cios z odskokiem, pare hitow i znowu ;q Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 794 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 w unite trzeba ubic kirina pare razy zeby zrobic devil slicera, wiec nie chce myslec co trzeba na true devil slicer, juz nie jest taki prosty do zrobienia jak w mhf2. dla mnie to mloty sa najprostsze do opanowania i mozna wroga trzymac prawie caly czas ogluszonego Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 (edytowane) co do broni to denerwuje mnie troche fakt, iż większe zabawki są mało skuteczne na małe lub szybkie stworki. ataki są wolne więc ciężko coś takiego ubić no i nie z każdą bronią można trzymać gardę...szkoda że w trakcie robienia questa nie można zmieniać wyposażenia (a może później można ale jeszcze o tym nie wiem?). Powoli robie questy i sprawdzam którą bronią będzie mi sie najlepiej walczyło, na razie nie mam pojęcia na co sie zdecydować gra podoba mi sie coraz bardziej, wczoraj nawet poczułem pot na skroni gdy zaczął mnie gonic jakiś wielki smok (tigrex bodajże) Postać ma fajną animację uciekania przed tymi większymi stworami, idealnie obrazuje to, co pierwszy raz czułem gdy spieprzałem przed Tigrexem ;]. A wyobraź sobie, że za jakiś czas stawisz mu czoło . A wyposażenia o ile mi wiadomo się nie wymienia podczas questa. Jeśli chodzi Ci o Great Sworda, to dla mnie nietypowa broń, wielka i powolna, trzeba umieć wycelować by tym wolnym ciosem trafić takiego Giapreya. Edytowane 7 Lipca 2009 przez raven_raven Cytuj Odnośnik do komentarza
Dziewiątek 88 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Postać ma fajną animację uciekania przed tymi większymi stworami dokładnie, nieźle sie przy tym uśmiałem Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 (edytowane) co do broni to denerwuje mnie troche fakt, iż większe zabawki są mało skuteczne na małe lub szybkie stworki. ataki są wolne więc ciężko coś takiego ubić trzeba troche potrenowac time'ing ale mozna sobie ułatwić zadanie - GSa trzeba co chwile chować bo cios z wyjęcia jest o wiele szybszy niz nacisniecie trójkąta kiedy bron jest wyjęta, wiec biegniesz na kogos, walisz /\ , postac o wiee szybciej atakuje, zaraz po walnieciu turlasz sie, chowasz broń i tak dalej ;p oczywiscie jesli nadal masz kogos w zasięgu to mozesz walnac kilka razy bez chowania), warto sie przyzwyczaic do tej taktyki z chowaniem bo potem bedzie skill ktory daje ci 100% szans na krytyka podczas wyjmowania broni - wiec ten pierwszy cios nie dosc ze szybszy zawsze bedzie silniejszy ;> - młot tez ma w miare szybki cios, wszystkich szybkich rpzeciwnikow warto nawalac z R, z 1 lub 2 poziomu naładowania, to machniecie jest calkiem szybkie i przydatne, mozna go uzywasz wszedzie gdzie nie masz zbyt wiele czasu na atak, a jesli masz duzo czasu to wal 3 razy tójkąt bo to najsilniejsze combo w grze no dobra chyba omowilem 2 najwilniejsze bronie;p no i nie z każdą bronią można trzymać gardę... o to chodzi, kazda bron wymaga zupelnie innego stylu walki i to jest plus bo mozesz przejsc pol gry jedną bronią, i nagle jak zmieniesz na cos innego to nagle masz zupelnie inna gre i trzeba sie uczyc od nowa walki, duza roznorodnosc jest ale zauwaz tez ze bronie ktore nie mają bloku zazwyczaj pozwalają biegac, wiec mozesz w miare latwo uciec i sie odturlać szkoda że w trakcie robienia questa nie można zmieniać wyposażenia (a może później można ale jeszcze o tym nie wiem?). nie mozna, na tym opiera sie całą gra zeby sie nie dało ;p jedynym wyjątkiem jest to ze jest paru przeciwników ktorych sie nie da (powiedzmy) zabić podczas jednego questa, poprostu walka z takim przeciwnikiem trwa 2-3 rundy (questy) , no wiec pomiedzy nimi mozna sobie zmieniac broń bo postac wraca normalnie do wioski itp, to jedyny wyjątek, ale nie ma szans zmienić broni w trakcie questa co do animacji uciekania - o wiele szybciej zjada pasek staminy niż zwykle bieganie czasem strasznie chamsko ;p Edytowane 7 Lipca 2009 przez Yano Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 - GSa trzeba co chwile chować bo cios z wyjęcia jest o wiele szybszy niz nacisniecie trójkąta kiedy bron jest wyjęta, wiec biegniesz na kogos, walisz /\ , postac o wiee szybciej atakuje, zaraz po walnieciu turlasz sie, chowasz broń i tak dalej ;p oczywiscie jesli nadal masz kogos w zasięgu to mozesz walnac kilka razy bez chowania), warto sie przyzwyczaic do tej taktyki z chowaniem bo potem bedzie skill ktory daje ci 100% szans na krytyka podczas wyjmowania broni - wiec ten pierwszy cios nie dosc ze szybszy zawsze bedzie silniejszy ;> Właściwie to jak już gram GS'em, to tylko ciągle chowam, bo postać porusza się bardzo, bardzo wolno z wyjętym mieczem (). - młot tez ma w miare szybki cios, wszystkich szybkich rpzeciwnikow warto nawalac z R, z 1 lub 2 poziomu naładowania, to machniecie jest calkiem szybkie i przydatne, mozna go uzywasz wszedzie gdzie nie masz zbyt wiele czasu na atak, a jesli masz duzo czasu to wal 3 razy tójkąt bo to najsilniejsze combo w grze To obracanie się po naładowaniu przez trzymanie R jest przydatne, ale jak to jest, zawsze naładuje mi się tylko jeden poziom wyżej a potem nic... jest tylko jeden rozbłysk, czy trzeba naprawdę tak długo czekać? o to chodzi, kazda bron wymaga zupelnie innego stylu walki i to jest plus bo mozesz przejsc pol gry jedną bronią, i nagle jak zmieniesz na cos innego to nagle masz zupelnie inna gre i trzeba sie uczyc od nowa walki, duza roznorodnosc jest ale zauwaz tez ze bronie ktore nie mają bloku zazwyczaj pozwalają biegac, wiec mozesz w miare latwo uciec i sie odturlać No właśnie to jest piękne, każda broń jest wyważona i odpowiednio zrobiona. Nie ma bloku, ale jest szybkie atakowanie i turlanie. Jest blok, ale broń też jest wolna i czasami nie ma innej możliwości niż blok, żeby nie dostać po (pipi)e . A szkoda, że nie da się tego uciekania wyłączyć, bo podczas walki ze stworem czasami chowa się broń i jak chcemy szybciej biegać, to on tak tchórzosko biega za podkurczonym ogonem . Cytuj Odnośnik do komentarza
Dziewiątek 88 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 dzięki za rady co do ciosu po wyjęciu broni to własnie zauważyłem że jest szybszy, ale na taktykę z chowaniem nie wpadłem jeszcze troche potrwa zanim wybiorę swoją ulubioną broń, różnorodność faktycznie jest spora Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 To obracanie się po naładowaniu przez trzymanie R jest przydatne, ale jak to jest, zawsze naładuje mi się tylko jeden poziom wyżej a potem nic... jest tylko jeden rozbłysk, czy trzeba naprawdę tak długo czekać? R ma kilka ciosów - bez naładowania: jeden wymach - naładowanie połowiczne: (malutkie światełko i dzwięk) 2 wymachy , w dół i do góry - pełne naładowanie podczas stania: wymach do gory i (pipi)nięcie w zimie - pełne naładowanie podczas ruchu: kręcenie sie sie ktore mozna zakonczyc na 3 sposoby 1 nic nie robić - młot na koncu upada na glebe 2 dosyc szybko nacisnac /\ - postac przestanie sie krecic i zrobi takie same 2 machnięcia jak podczas polowicznego naładowania 3 nacisnac /\ na koncu kręcenia - postac zrobi golf swing czyli taki sam cios jak po combosie 3x/\ A szkoda, że nie da się tego uciekania wyłączyć, bo podczas walki ze stworem czasami chowa się broń i jak chcemy szybciej biegać, to on tak tchórzosko biega za podkurczonym ogonem . no podczas walki jesli uciekasz od przeciniwka to musi tak robić ;p ale jesli biegniesz w kierunku potwora albo w miare w jego kierunku to postac biegnie normalnie, czasem lepiej jest uciekac w kierunku potora i w bok xD niz poprostu od niego Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Khezu padł, za 4 razem, ale tylko w pierwszym walczyłem do końca, następne 2 przerwałem jak padłem nieprzytomny. Troszkę mniej potków poszło, obrywałem głównie kiedy był w rage mode. Swoją drogą ten potwór obrzydliwy był jak jakaś szara wiwerna z penisem zamiast głowy . Byłem w KFC i obadałem opcję download, ściągnąłem sobie kilka questów, 3000 pokke points i jakiegoś kota, który mi przedmioty kolekcjonuje. Fajnie . Ogólnie wciągnąłem się w to na maxa, teraz latam i farmię różne przedmioty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.