Szykuje się tłusta porcja beki dziś/jutro.

Koncowka iscie klifchengerowa

Liczyłem na to, że generał wszczepił scofieldowi bombe do mózgu i będzie miał go w szachu:/

 

A tak poza tym to odzwyczaiłem się od tego serialu.

No ja też. Boli bardziej niż zwykle oglądanie tego - chyba dłużej nie zniosę tego napięcia.

 

Majkel superman łamie kawał stali jedną ręką a automatu z napojami nie umie przesunąć.

Pamiętajcie, serwetki mogą uratować wasze życie !

Generalnie nie korzystam z telewizora ale przypadkiem natrafilem na jakis typowy amerykanski serial na rtl7 w ktorym gra Don Self. Od tej pory chlop jest moim bogiem. Jest tak przykry, ze az smieszny, taki sam jak w prison breaku. Zal dla koneserow.

Obejrzalem 20 min i przewinelem na ostatnie 3 - poczekam sobie spokonie na odcinek finalowy

" - generał powinien wiedzieć, żeby z nami nie zadzierać.

- to nie generał mnie przysłał. <zgon>

- LOL WUT?"

 

PB jak zwykle w formie

 

 

 

 

Generalnie nie korzystam z telewizora ale przypadkiem natrafilem na jakis typowy amerykanski serial na rtl7 w ktorym gra Don Self. Od tej pory chlop jest moim bogiem. Jest tak przykry, ze az smieszny, taki sam jak w prison breaku. Zal dla koneserow.

 

Pewnie War at home czyli po polsku Domowy front.

Akcja z kurczakami przech.uj xD

Genialny odcinek, chyba do tej pory najśmieszniejszy.

Najnowszy odcinek trzyma poziom.

za(pipi)iste sa te intrygi, a general to juz w ogole jest debesciak, general i firma to jest to (czy oni maja jakies nazwy)

W sumie to po dzisiejszym odcinku można liczyć na to, że te dwa oddzielne odcinki będą daleko posunięte w czasie. Wtedy pewnie Firma będzie walczyła o wyhodowanie pomidorów na Księżycu.

W sumie to po dzisiejszym odcinku można liczyć na to, że te dwa oddzielne odcinki będą daleko posunięte w czasie. Wtedy pewnie Firma będzie walczyła o wyhodowanie pomidorów na Księżycu.

 

A dziecko Sary i Michaela będzie już na tyle duże, żeby okazało się, że jest takim samym geniuszem jak jego ojciec.

Ostatni odcinek był wręcz niesmaczny. Najbardziej debilna akcja ? Schwytanie Barołsa, Selfa i Mahone'a w ambasadzie i zostawienie ich niestrzeżonych, żeby chłopcy mogli sobie spokojnie wyjść <sciana>

Nie wspominając o jednym z najgorszych klifhengerów z tajemniczo uśmiechającym się panem wykładowcą <_<

Tak czytam Wasze posty i aż się boję oglądać najnowszy odcinek. Myślałem, że po akcji z "rurą" ( noż kurde, oni nawet jej nie zaspawali, nie wspominając jak Sucre od ręki wymierzył identyczną dziurę ) i matką gorzej być nie może. A chyba jednak jest gorzej. W sumie może obejrzę jednak, żeby sie posmiać .

Cudownie odnaleziona matka Scofielda rzucająca teksty w stylu "Teraz już nikt mnie nie powstrzyma!" ostatecznie dowodzi, że PB zdołał stoczyć się na samo dno.

 

A zaczynał wysoko.

Jestem po seansie odcinka 19 - mój ulubiony moment: zamiast samemu wyciagnac i tak juz sporo wystajaca ze sciany srubkę, owijamy pol lazienki nitką dentystyczną. Poza tym - początek calkiem calkiem, potem już gorzej - Lincoln znow sie wmieszal w klopoty, a pograzy go odcisk na lusce:P

 

Ktos wie ile jeszcze odcinkow?

Własnie obejrzałem ep 18. Najlepszy dialog:

 

Mahone do przesłuchiwanego naukowca - Nigdy nie słyszaleś o Firmie?

Naukowiec - Nie.

 

 

No jak można nie słyszeć o Firmie? Zwłaszcza jeśli chodzi o Firme, a nie o jakąś tam firme .

Jak widze Linka, Mahona i tego dauna jak biegaja w kolko zawsze razem w tych garniturach szytych na miare to mam wrazenie jak bym ogladal produkcje rodzimego Z.F Skurcz

Jak widze Linka, Mahona i tego dauna jak biegaja w kolko zawsze razem w tych garniturach szytych na miare to mam wrazenie jak bym ogladal produkcje rodzimego Z.F Skurcz

 

Powinieneś przeprosić ZF Skurcz:D:D:D

 

Wie ktoś ile jeszcze odcinków? 22 jest ostatni?

Propsy dla sprzedawcy Bibli. Nie liczyłem, że jeszcze go zobaczę.

Właśnie oglądam nowy odcinek - ten dzięcioł Burrows sam zostawił odciski na broni -,-

Ja zaraz bede tez mial to zobaczymy co tam wymlodzili.

Obejrzałem do końca - dobry odcinek, szczególnie końcówka świetna.