Skocz do zawartości

Tuning


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele w Polsce jest osób z zamiłowaniem do tuningu, niestety golfów III. Jestem absolutnie przeciwny tuningowaniu samochodów nie sportowych, autentycznie sportowych wózków a nie golfów 3 i innych wynalazków. Nie sztuką jest kupić samochód za 7 tysięcy i wrzucić w jego modernizację optyczną i mechaniczną 3 klocki i się cieszyć. Masz kase na Skylinea, Evo czy jakiś inny rasowo sportowy samochód i przynajmniej jeszcze raz tyle pieniędzy na tuning, proszę bardzo.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Siwy_

nie wiem Psyko o jaki dokladnie tuning Ci chodzi (zarzuc jakas fotke), ale za lekkim optycznym, zrobionym z wyczuciem, jestem zdecydowanie za. no bo co zlego jest w poprawieniu wygladu swojej fury ? a to, ze TYLKO drogie sportowe fury sie nadaja do tuningu, to dla mnie bzdura (ale daj ta fotke, bo moze chodzi nam o zupelnie inny tuning)

 

 

bo chyba nie powiesz mi, ze ten jest zrobiony zwyczajnie brzydko ? (pomijajac srebrne lusterka - zalatuje wiocha)

 

3726457272dl5.th.jpg

 

Odnośnik do komentarza

Montowanie lamp 'luksus-look' w autach innych niz Lexus i Mazda to wiocha na maksa. Chromowane lusterka to wiocha, szczegolnie Touareg z wielkimi chromo-uszami od forda transita to wiocha. Wydech fi 150mm lub inne rynny na deszczowke, szczegolnie w malych autach to wiocha. Naklejki Koni/Momo/Bilstein/Greddy/Turbonetics/etc na autach w ktorych ktos tylko przyciemnil zielona nalepka szyby to wiocha. Calibra team to wiocha. Opel kadett, ford escort, golf 2, astra I w cabrio to wiocha. Fiat coupe, nissan micra, peugeot cc to wiocha. Naklejki pioneer/sony/alpine to wiocha.

 

Dojda kolejne wiochy.

Edytowane przez Yacek
Odnośnik do komentarza
Gość Grzehoo

Tuning? Zmiana charakterystyki pracy silnika w jednostkach Diesla (dodaje to nawet kilkadziesiąt koni) - czemu nie, tylko liczyć się trzeba z wyższym spalaniem. Poza tym nie przepadam za "upiększaniem" czy polepszaniem osiągów przez ogromne wydechy i sportowe filtry powietrza.

Edytowane przez Grzehoo
Odnośnik do komentarza

Ja toleruje jedynie alusy. Glebowanie moze i fajnie wyglada, ale jest totalnie niepraktyczne, zwlaszcza w Polsce. Lampy a`la lexus sa uber chu.jowe nawet w lexusach, nie wspominajac o calibrach ;f Rownie ch.ujowo wygladaja ofoliowane szyby, tylnie niemalze smola a przednie biale jak szklanki. Jak przyciemniac to tylko w zakladzie i nie folia z marketu. O siatexach, naklejkach mocy, remusach nawet nie wspominam.

Odnośnik do komentarza

Jezeli chodzi o tuning samochodowy to najwyzej cenie sobie ten firmowy, czyli jak firma wyprodukowala jakis fajny wozek i pozniej wypuszcza jego specjalna/sportowa wersje. Jest na co popatrzec a jakosc materialow i wykonania z reguly powala. Wyzej cenie sobie tuning optyczny dlatego ze daje szanse kazdemu, w mechaniczny bawia sie ci ktorzy maja kase. Nietoleruje - buczacych wydechow, siatexow (makabra), i doklejanych spojlerow.

 

Tuning motocyklowy - wlasciwie mozna go podzielic na trzy glowne nurty, pierwszy z nich to choppery czyli wydumki na bazie Harleya Davidsona, drugi nurt to seryjne sprzety ktorych charakter podkresla sie gadzetami ze sklepow z bardzo malym wkladem wlasnym, trzeci nurt to motocykle w stylu street fighter, czyli sportowe moto bez owiewek z bardzo duza iloscia czesci wykonanych wlasnorecznie. Ja lubie wszystkie ale ze wzgledu na koszty i mozliwosci preferuje drugi z wymienionych nurtow, czyli seryjny sprzet podoba mi sie zwykle przez pierwsze kilka dni a kolejne z nich przynosza nowe rzeczy ktore trzeba na moto zamontowac. Motocykl ktory aktualnie jezdze (Kawasaki Z1000) jest sprzetem ktory w 90% odpowiada zalozeniom jakie sobie obralem przy wprowadzaniu zmian.

 

Chcialem jeszcze dopisac ze chyba nie ma motocyklisty który by nic nie zmienial w swojej maszynie, nie chodzi o rzeczy podnoszace cechy uzytkowe ale o jakis bajer ktory mozna potraktowac jako prosty tuning. Kazdy, doslownie kazdy motocykl ma taki dodatek, a to koncowki kierownicy, a to kolorowe srubki przy owiewce, a to szybe w kolorze lakieru itd.

 

Co jak co ale tuning daje mase satysfakcji.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Sam posiadam fele, glebę na usportowionych sprężynach, sportową kierownicę (w opłakanym stanie, ale chwalę sobie - fajnie się jeździ) i rurę o średnicy pięści. Wiochą jest tylko ta "ruła", ale tak już było jak kupiłem i mi szkoda kasy na bzdury, żeby to zmieniać.

 

Generalnie gleba, twarde sprężyny, sportowa kierownica i szerokie lacie i fajnie można poszaleć na zakrętach :]

 

Poza tym nie akceptuję tuningu zewnętrznego. Wewnętrzny jak najbardziej - np. 5 sek. do setki autem, który ma z tyłu naklejkę "1.6" robi wrażenie ;) Ale mnie i tak szkoda kasy na jakikolwiek tuning.

Odnośnik do komentarza
(pipi)e xD

 

musze tez cos zrobic z fotelami bo sa mocno wytarte. z jednej strony znajomy ma fotele kubelkowe ktore mi sie podobaja, ale z drugiej troche wsia zalatuja. mysle nad jakimis pokrowcami w sumie

Dobrze dobrany pokrowiec daje +5 do lansu, mówię Ci :] Przynajmniej lepiej wygląda czarno-czerwone pokrycie, niż podziurawione, jasne fotele.

Kubełkowe, to jak już klatkę będziesz w aucie montował. Nie bój się... przy 1.3 nie wylecisz z fotela. Przy 1.5 zresztą też nie ;)

Odnośnik do komentarza
(pipi)e xD

 

musze tez cos zrobic z fotelami bo sa mocno wytarte. z jednej strony znajomy ma fotele kubelkowe ktore mi sie podobaja, ale z drugiej troche wsia zalatuja. mysle nad jakimis pokrowcami w sumie

 

Jedź na szrot, można za grosze wyrwać części. Z racji, że Cyviki i Gulfy są popularne, będzie w czym wybierać. Szukaj takich najmniej zakrwawionych, bo ciężko plamy schodzą.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

czy po zmianie charakterystyki spalania w silniku diesela z common railem, zwanej powszechnie cziptuningiem, mogą być jakieś problemy z szybszym zużywaniem się elementów silnika, np. wtrysków? spalanie pójdzie trochę w górę, wiadomka, ale czy odbije się to na żywotności silnika? domyślam się, że w jakiś tam minimalny sposób może to skrócić czas życia niektórych części, ale nie wydaje mi się, żeby było to jakoś bardzo odczuwalne, lepiej chyba mieć te pare koni więcej, niż częściej kręcić silnik do czerwonego pola.

 

fachowcy, proszę o opinię.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...