Skocz do zawartości

Zdjęcia naszych aut

Featured Replies

Opublikowano

fura na wesele dobra, pod warunkiem że jesteś z predmieścia Bytomia i jest rok 2003.

  • Odpowiedzi 6,2 tys.
  • Wyświetleń 644,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Ululululu Paaanowie! Co to była za wycieczka! Trip życia, naprawdę polecam każdemu! Tyrol, Bawaria, przełęcz  Grossglockner hochalpenstrasse jest niesamowita, i przez 4 dni 30 stopni, słońce i an

  • Sure   Mam ja co prawda dopiero kilka miesiecy, ale wrazen bylo przez ten czas pod dostatkiem   Dla mnie - jako chlopaka wychowanego na Gran Turismo, Initial D, F&F itd - mot

  • okej, czas się pochwalić nowym nabytkiem. Dopiero teraz pogoda dopisała żeby auto umyć i ogarnąć.   Pozbyłem się swojej białej alfy i nabyłem tym razem hot hatcha   to znowu alfa x

Opublikowano

Piękny lakier, piękne felgi, piękne auto. Niech panu młodemu ziemia lekką będzie.

Opublikowano

Bitym autem na wesele... chyba zaś bym musiał pod szubienicę podjechać.

Opublikowano

Jacy agresywni na drodze, normalnie zwierzeta  :obama:

Opublikowano

A to przepraszam. Jest marka, jest komfort, prestiż i solidny felunek.

 

Tak, bił. Ale do wesela się zagoiło.

Opublikowano

Spoko mnie też :( Wstydu nie było, parze młodej czyli m.in. Mojemu bratu sie podobało, zwłaszcza rajd po chodnikach w centrum miasta bo byli spóźnieni na cywilny. Robote zrobiły dekoracje z allegro w pakiecie z nakładkami na tablice za 50zł. Po nas przyjechał zielony passat na kołpakach, wiec uważam, że sie nie wygłupiliśmy.

Opublikowano

Nie czuję wynajmowania super fury do ślubu, wystarczy, że auto jest zadbane, czyste i skromnie przystrojone. Aczkolwiek, Passatem, albo Golfem bym do ślubu nie chciał pojechać.

Opublikowano

A moim zdaniem wesele to wyjątkowy dzien i powinno sie do niego jechac wyjatkowym autem. Z całym szacunkiem ale to tak jakbym swoja alfą pojechał do slubu. W czasach kiedy mozna spokojnie wynając jakies nowe limuzyny bmw , mercedesa czy audi taki is200 no wyglada po prostu biednie. Bardzo biednie. 

 

Oczywiscie nic nie mam do tego auta bo lexus to lexus wiadomo no ale nie do wesela bez przesady, nie ten rocznik.

Opublikowano

Jezeli ludzie do slubu wynajmuja amerykanska limuzyne jakiegos lincolna stretcha to podjazd jakims starym leksusem to albo to samo a nawet chyba glos rozsadku bo zeby slubu trzeba bylo aby sie przejechac luksusowym samochodem to ja tego zupelnie nie kumam ale ja jestem "anty slubowy".

Opublikowano

Najsłabsza opcja to chyba wynajęcie 10-letniego auta marki premium. Bez gwiazdy nie ma jazdy, czarne W220 z przebiegiem 200k bo taniej.

Opublikowano

A moim zdaniem wesele to wyjątkowy dzien i powinno sie do niego jechac wyjatkowym autem. Z całym szacunkiem ale to tak jakbym swoja alfą pojechał do slubu. W czasach kiedy mozna spokojnie wynając jakies nowe limuzyny bmw , mercedesa czy audi taki is200 no wyglada po prostu biednie. Bardzo biednie.

 

Oczywiscie nic nie mam do tego auta bo lexus to lexus wiadomo no ale nie do wesela bez przesady, nie ten rocznik.

Taka Alfa błyszcząca i ozdobiona też ok opcja. Tak swoją drogą, wiem, że inne czasy, ale moi rodzice na przykład, z buta szli do kościoła.

Opublikowano

Chciałbym na wesele jechać lanosem brachola, oczywiście brachol jako kierowca; fioletowy, 3-drzwiowy, obcierka z lewej strony, w bagażniku warsztat.

 

PRESTIŻ XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Edytowane przez Grze(pipi)

Opublikowano

No pewnie bys musiał sie z bracholem hajtnąć zeby tak pojechac bo nie wierze ze kobieta miałaby tyle dystansu do slubu zeby pojechać dełuuuu

Edytowane przez kanabis

Opublikowano

Toć i zostałem sam. Ale może kiedyś... pewnie nie.

Opublikowano

Przede wszystkim musisz wyleczyc przeziębienie

Opublikowano

Co za roznica czym sie pojedzie do slubu nie czaje, grunt zeby nie jakims sztruclem. W ogole na co komu slub ?

Opublikowano

Najlepiej podjechac passatem b5. Koniecznie kombi. 

Opublikowano

Po nas byli b5 ale sedanem. Dla mnie to też bez znaczenia ale myśle, że presja baby jest na tyle silna żeby byl to jakiś wyjątkowy samochód w wyjątkowy dzień, że faceci dla świętego spokoju godzą sie na białe BMW x5.

Opublikowano

Jakby mi żona sapała na auto jakim do ślubu jechaliśmy/pojedziemy albo wybrzydzała itp. to bym mocno się jeszcze zastanowił czy nie zrobić silent quit.

Na szczęście moja żona nie odróżnia Audi od BMW jak nie widzi logo. Auto ma być czyste i to jej wystarcza jako prestiż.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.