Skocz do zawartości

Need For Speed: Undercover


Scorp1on

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy NFS od Most Wanted zaczynając miał degradowalną grafikę przy ustawieniu 1024-768 lub 1280-1024. Wyłączał się wtedy AA i kolory stawały się takie dziwnie wyblakłe. Wszystko to wpływało na odbiór grafiki. Ja w MW i Carbona grałem na monitorze CRT w 4:3 (1024-768) i 5:4 (1280-1024) i faktycznie grafa wyglądała gorzej niż po ustawieniu 1280-720 czy 1366-768.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ta gra to padaka , Hiv trochę przesadził z oceną o jakieś dwa oczka 5/10 to max wyłącznie za licencje i dobrą muze .

Nie dość , że model jazdy jest tak wybitnie arcadowy to jeszcze ten hamulec ręczny faktycznie "odwala" za nas robotę na ostrych zakrętach - wciskasz go i nie dotykając pada oglądasz sobie jak pięknie twoja fura pokonuje łuki . Na dodatek poziom jest very very easy przeciwnicy wleką się za toba niczym ślimaki . Fury kompletnie nie czuć mam wrażenie , że to jakiś poduszkowiec który unosi się nad ulicą ,czegoś takiego jak fizyka nie uświadczyłem .

Grafika to śmiech na sali , wszystko jest brzydkie auta błyszczą się jak psu jaja , miasto jest bardzo przeciętne a tekstury są rodem z PS2. Wszystkie te wady to pikuś przy framerate normalnie tnie co pół sekundy a start wyścigu to bullet time , mam wrażenie , że gram na kompie z małą ilością ramu i kartą graficzną sprzed trzech lat a nie na 360tce to jest normalny żart ! Jak oni mogli coś takiego wypuścić i to EA. Zacząłem grać w NFS bo kocham wyścigi zwłaszcza te uliczne a teraz jest ich jak na lekarstwo no to mam ... Dno i 10 metrów mułu

Edytowane przez chris85
Odnośnik do komentarza
ok, nie kpuuje tej gry : P

hmmm... słuchasz bardziej innych czy samego Siebie?

Ja zawsze kochałem symulatory, ale ostatni zastój w tej tematyce "zmusił mnie" do poszukania czegoś innego. No bo w coś trzeba grać, a ja uwielbiam samochody te w grach i te w realu... a ostatnio w tematyce sim nie ma nic.... kompletnie nic! Forza nie ma sobie równych podobnie jak GT ale na kolejne odsłony jeszcze trochę przyjdzie mi poczekać <_<

Ostatnio przekonałem się jakoś do Grida, choć rozgrywka nie ma nic wspólnego z rzeczywistością to zabawa jest przednia. Natomiast to co się dzieje w takim Burnout i Midnight Club Los Angeles nie jest dla mnie.... oczopląs.

 

 

Podobnie ma się sprawa z NFS Undercover. Trochę dziwna sprawa w tych wypowiedziach i recenzjach, bo niby ludzie chcieli powrotu do nielegalnych wyścigów i pościgów, a teraz na każdym kroku tylko psioczenie słychać... No i tak: Carbon był tak słodki i kiczowaty, że aż mdły. Pro Street to ciekawa odmiana, przynajmniej jak dla mnie. A Undercower to faktycznie Most Wanted w drugiej odsłonie.

Model jazdy nieco poprawiono i nie jest już tak śmiesznie sztywny choć nadal przy małych prędkościach auto zdaje się pływać. W NFS zazwyczaj wybieram widok znad maski, wtedy nie czuć tak tego "plastikowego" modelu jazdy, czszególnie na kierownicy polecam taki widok. Jednak muscle cars prowadzą się dość ciekawie, fajnie się kołyszą, czuć ich ogromną masę, fajnie wchodzą w poślizgi, ładnie driftują.... generalnie ten model jazdy przydał by się w pro street. Natomiast osiągi poszczególnych samochodów są w miarę realistyczne, porównójąc je do takich ścigałek ja Colin Dirt lub Grid. Dżwięki oczywiście pierwsza liga! Odgłosy silników, odgłosy wydechów, dzwięki mijanych przeszkód i piski opon, świetna muzyka no i na deser odgłosy z policyjnych CB. Na + oczywiście pełna polska lokalizacja dzięki czemu można lepiej wczuć się w fabułę. Jeśli chodzi o grafikę to mnie odpowiada... jest taka filmowa, Amerykańska jak z filmów akcji (szybcy i wściekli?) no i tak ma być, taki klimat. Brakuje mi natomiast bardzo widoków z kokpitu i powtórek... no już ten kokpit bym odpuścił ale brak powtórki to kpina. Za to wróciło moje ulubione ujęcie z kamery, gdy auto wyskakuje na jakiejś przeszkodzie/rampie ukazuje się widok z oddali... o ile pamiętam tak było w Hot Pursuit na PC i PS2. Acha... mamy jeszcze zwalnianie tempa, bo skoro znalazło się w GRID to tu tym bardziej. Co do trybów samej rozgrywki to się na razie nie wypowiadam bo grałem zaledwie ok. 6 godzin

No i czego Wy ludzie chcecie od tej gry? ;) Miał być Hot Pursuit lub podraswany Most Wanted? No to jest :D Widocznie ludzie z EA śledzą czasem fora internetowe. Mnie się podoba, przynajmniej po tych kilku godzinach grania. A spoglądając na listę aut, czuję, że jak dopadnę Murcielago lub Veyrona (Bugatti Veyron... on tu jest! :o ), albo nowego Scirocco (ciekawe jak wygląda i jak go słychać w ruchu) to gra spodoba mi się jeszcze bardziej.... Veyron-tuning-autostrada-muza-policja-kolczatki-helikoptery= Ameryka... i tak ma być :piwo:

 

Odnośnik do komentarza

Well... Sama koncepcja "Most Wanted 2" mi odpowiada jak najbardziej. Jedyny szkopuł to dropy w animacji, o których ciągle czytam (jedyna rzecz, która mnie w tej chwili powstrzymuje przed kupnem tej gry), jednak sam z grą jeszcze do czynienia nie miałem. Tak więc, czy ktoś kto gra może sie wypowiedzieć na jaką skalę występują te w/w dropy? W NFS:MW też się zdarzały, jednak i grać się dało, i zbytnio mnie nie irytowały. Chcę wiedzieć, czy mamy to samo tutaj, czy jest ZNACZNIE gorzej?

Odnośnik do komentarza

Troszkę się zniechęciłem przy pierwszej próbie podejścia do gry, a to za sprawą GRID'a w którego dość dużo grałem. Postanowiłem dać nowemu NFS'owi z 2 godzinki i co się okazuje? jak dla mnie gra jest gites jakoś od zawsze uwielbiałem tą serie (prócz Carbona) z początku dziwny model jazdy, po kilku modyfikacjach zawieszenie jest znośny i nawet przyjemny. Ocena moje jest obiektywna i wyraża tylko moje zdanie, ale jestem skłonny dać jej 8+/10.

 

PS. A co do dropów to fakt z początku troszke przeszkadzają, ale jakoś sie wczułem i nie przeszkadza mi to w tak wielkim stopniu gra to istny arcade wchodzenie w zakręty 300km/h itd więc te dropy tak nie przeszkadzają przecież to nie Forza gdzie nie wybacza sie pomyłek :P

Odnośnik do komentarza

Dorwałem grę, bałem się, że moim oczom ukaże się niesamowity crap. Jednak po godzinnym cioraniu stwierdziłem, że nowy nfs mi się PODOBA !. Grafika sama w sobie nie jest taka zła. Faktycznie gra dropuje, ale nie jest to jakieś bardzo uciążliwe. Całkiem przyjemny model jazdy, fajny klimacik. Gra podoba mi się sporo bardziej niż Pro Street, który zbierał wyższe noty. Jeśli komuś podobał się Most Wanted to niech łyka Undercovera. Świetny klimacik i Undercover to taki miks Undergrounda z Most Wanted :) i śliczna pani w filmikach ;* polecam

Odnośnik do komentarza

No wciągnęła mnie ta gra. Choć fabuła nie jest zbyt wyszukana fajnie się przechodzi te wszystkie misje. Wyścigi z czasem robią się coraz trudniejsze, lecz mimo wszystko gra jest prosta. Fajnie zrealizowane scenki, można się poczuć czasem jak w filmie. Na nudę nie można narzekać, gra jest bardzo dynamiczna. Policja staje się coraz bardziej nachalna, stosują kolczatki, terenowe radiowozy i w końcu helikopter. Widać, że wenę twórczą czerpano z takich filmów jak "60 sekund" i "szybcy i wściekli" oraz takich gier jak Driver, a to wszystko pasuje do charakteru gry i mi ta rozgrywka bardziej odpowiada niż strasznie kiczowate filmy o podobnej tematyce. Jak ktoś lubi te tematy to dobrze trafił wybierając Undercover. Trochę razi mało opcji tuningu wozów, ale są za to punkty doświadczenia i możliwość regulacji parametrów silnika, zawieszenia oraz nitro. Moim zdaniem to jeden z najlepszych jak nie najlepszy NFS od czasów Hot Pursuit. A że czasem jest plastikowo i kiczowato.. cóż... mi taka opcja w arkadówkach odpowiada i przynajmniej nie przeraża liniowością i poziomem trudności tak jak Midnight Club Los Angeles. Uważam, że EA powinno się dalej trzymać tej tematyki w kolejnych odsłonach NFS, a wtedy dziecinnie słaby Carbon odejdzie w niepamięć:wink1:

Odnośnik do komentarza

No i gra ukonczona :D (no poza achievem za wszystkie wyscigi ale to w swieta nad tym popracuję ;) ), i pomimo tak duzej ilosci negatywnych opinii muszę przyznać, że gra bardzo mi się podobała :] Wiem, że poziom jest dość prosty a wyścigi/ucieczki zaczyna się dopiero powtarzać w ostatniej godzinie gry, ale jako wieloletni fan serii nareszcie z otwartymi ramionami powitalem świat/klimat z Most Wanted (szybkie fury, ucieczki przed policja, no i ten filmowy klimat 8) ). Po cukierkowatym Carbonie (i jesli tu jest latwy poziom trudnosci to jaki byl niby w Carbonie ? hipereasy :P ) i shitowatym pro streecie nareszcie jest NFS w którego da się grać z bananem na twarzy :D Jak dla mnie gra naprawdę ok, główny rywal to oczywiście MC:LA w którego jeszcze nie grałem (w najbliższym czasie to nadrobie :) ) więc nie mogę porównać tych 2ch gier, ale póki co jak dla mnie Undercover jest co najmniej grą dobrą, polecam

Edytowane przez Nitro619
Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie sredniak a najgorsze w tej grze to spadki framerate i liczne bugi (jedzesz autostrada a przed toba auta koziolkuja, albo centralnie w ciebie wjezdzaja a najlepsze jak chcialem sie ukryc przed policja wjezdam w zakamarek a za mna pojawia sie nagle blokada :) ) do tego chaos jaki panuje przy wiekszej predkosci i denna fizyka. Kazdy mowi, ze gra jest latwa ja chyba przy zadnej innej grze tak bluzgami nie rzucalem. Za to najwiekszym plusem jest soundtrack (pendulum rox).

Edytowane przez __bercik07
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Under... to nic innego jak lekko podciagniety MW. Pare nowych trybow, graficznie slabo, 2x wiecej przeciwnikow (8), jakas fabula "glebsza". I to co zwykle sie robi w NFSach to trzeba wygrac wyscig (swoja droga dziwne ze nie mozna zajac max 3 miejsce... ale nie tylko w NFS tak jest). Mi brakowalo racerow z zamknietymi trasami bo otwarte jak w MC LA czy BP mi sie nie podoba. Doszlo troche autek wydaje mi sie. Najwieksza bolaczka jest nie mal ciagly spadek fpsow...

 

Najbardziej podobaly mi sie takie cutsceny ktore sprawialy wrazenie filmu akcji oraz te przerywniki filmowe.

 

Gra jest latwa __bercik07 :} - bawiac sie suwakami w tuningu daj mu max przyspieszenie oraz dlugo czas nitro, reszty nie tykalem. Zaczynamy, wymijamy wszystkich, nitro i sa za nami troche ;)

 

Dam jej 6/10. Chcialem sie pobawic i sie pobawilem (nawet fury wizualnie nie tuningowalem :P).

 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Mam takie pytanie przeszedłem już kawałek tej gry. Jeżdżę ztunowanym Lotusem Elisem. Do pewnego czasu było ok - dopiero teraz pojawiły się schody, mianowicie moja fura jest zdeka za słaba - stawiam czoła już Prosiakom i Gajarom...i o ile z M Powerami dawałem sobie rady to teraz niema bata...przy czystej jeździe dojeżdżam 3-4... Co ciekawe mam udostępnioną klasę 3 ale auta tam są po 120k a ja mam ledwo...80k już niemówiąc o kasie na zupgradowanie ich. Teraz pytanie jak łatwo nabić kesza, żeby kupić coś szybszego?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...