Skocz do zawartości

Pytania różne, różniste


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Mam pytanie od laika do znawcow - dzis zatankowalem auto (prawie 11l Pb 95), przed tankowaniem wskazowka paliwa byla wlasciwie 'ponizej zera' i swiecila sie kontrolka rezerwy. Po zalaniu wlaczam silnik... a wskazowka sie nie podniosla ani o milimetr :o Kontrolka takze nie zgasla; myslalem ze wystarczy przejechac kilka km i w wyniku podskakiwania na dziurach poziom sie wyrowna i wskaznik bedzie pokazywal prawde... A nic takiego sie nie stalo. Co moze byc tego przyczyna? Zepsuta linka od wskazowki, zepsuty plywak (czy co tam mierzy ile wachy jest w zbiorniku)? Bylbym wdzieczny za kazda odpowiedz :)

 

Aha - auto to Volvo s40 z 2001 roku, jakby ktos sie pytal. Kupa zlomu, nic wiecej, nigdy sie tego auta nie tykajcie. W naszym przypadku przy 60tys km tarcza sprzegla pekla na pol podczas jazdy, przepalily sie swiatla po lewej stronie tylne i nie dzialaja awaryjne (tylko prawa strona sie swieci, raz na sto wlaczen dziala prawidlowo). Z dala od tej pomylki!

Odnośnik do komentarza
Bez usb. Padaka.

 

 

 

Widzę max znawca tutaj... Pytam : to że nie ma usb to znaczy że padaka? chyba tylko dla Ciebie , bo ja mam blaupunkta tylko cd mp3 i mi wystarcza,malo tego nie mam wzmacniaczy ani nic,w drzwiach mam tylko glośniki blaupunkta Gt Series a w bagażniku dwie kolumny philipsa,tak kolumny z wieży....wieśniacko?pewnie że tak ale mam na to wyje bane , bo mnie zadawala to jaka gra wszystko razem tugeder do kupy wzięte

Edytowane przez Usagi
Odnośnik do komentarza
http://www.euro.com.pl/radioodtwarzacze-sa...-xs-f1324.bhtml

 

A o tym co myslicie? Jutro pojade sobie do Euro, ale pewnie wymysla cos i nie bedzie <_< Moze jakby ktos mial blisko/po drodze Euro to moglby sprawdzic? ;)

 

mam takie radyjko u siebie, gra fajnie (nawet na fabrycznych 11letnich głośnikach). nie ma USB ale ma AUX (z którego ja korzystam, nie używam płyt ani radia - ipod pod aux i gitara, kto by się obtykał płytami).

Odnośnik do komentarza

Nad tym myslalem, ale jak przeczytalem pare opinii ,ze ludziom aku sie rozladowuja, jak sluchaja radia jak stoja, bo ma taki pobor mocy. To chyba odpuszcze. Nie mam zamiaru specjalnie isc do samochodu sluchac radia, ale jednak czasem sie zdaza postac dluzej przed sklepem czy cos i nie chcialbym sie zdziwic i nie ruszyc...

Odnośnik do komentarza
Gość Oran

Przecież to na każdym radiu się rozładuję w końcu... Pie.rdolenie bierz i nie marudź, przecież po minucie słuchania Ci się nie rozładuje aku, a gdzieś dopiero po godzinie i to jak masz malucha lub aku od niego. ;]

 

edit: A pobór mocy ma pewnie jak każde radio za tą kase, jeszcze (pipi)a 4 x 45 watt to to napewno nie jest smok w tych kwestiach.

Edytowane przez Oran
Odnośnik do komentarza
Bez usb. Padaka.

 

 

 

Widzę max znawca tutaj... Pytam : to że nie ma usb to znaczy że padaka? chyba tylko dla Ciebie , bo ja mam blaupunkta tylko cd mp3 i mi wystarcza,malo tego nie mam wzmacniaczy ani nic,w drzwiach mam tylko glośniki blaupunkta Gt Series a w bagażniku dwie kolumny philipsa,tak kolumny z wieży....wieśniacko?pewnie że tak ale mam na to wyje bane , bo mnie zadawala to jaka gra wszystko razem tugeder do kupy wzięte

 

Ale mnie nie interesuje twoj blaupunkt z lumpeksu i kolumny od wiezy w bagazniku - btw niezly motyw rotfl ;D Kupujac radio za 200-300 zl nie da sie z nowych wybracz czegos bardziej madrego bo wszystkie reprezentuja ten sam poziom, a usb to juz powoli jest jakis standard, ulatwiajacy zycie. Nie trzeba mieszac z plytami, koniec z loteria zadziala czy nie zadziala bo pudelko sie rozj ebalo i plyta walala sie po schowku i troche ja porysowalo. Wciskasz pena 4gb za 30zl z tesco i nic cie nie obchodzi. A kupowalem radio na prezent dla znajomej, zwiedzilem sklepy, w koncu kupilem Sony z usb za 300zl. Sobie kupilem Alpine 9884, bo taki max znawca ze mnie.

 

Pozdrawiam impedancje twoich kolumn bagaznikowych.

 

Owiec: na alpine za te pieniadze sie nie czaj bo to i tak jest chlam i zagra podobnie jak sony czy jvc. Kup albo cos z wejsciem usb albo od biedy aux, albo tak jak wypatrzyles sobie, zestaw z glosnikami. Tutaj naprawde cudow nie narobisz i wybierasz tak naprawde kolor podswietlania.

 

Co do rozladowania akumulatora: ja swoje radio podlaczylem pod staly plus, czyli gra bez wzgledu na to czy jest klucz w stacyjce. Do tego, mam podlaczonego sticka pod usb, ktory ciagle cisnie prad bo swieci, a mam go ukryteko pod zaslepka. Akumulator mam wyjatkowo badziewny i czeka go zmiana. Aku zdechl, jak auto stalo mi 5-6 dni nieodpalane. Czy to dobry wynik, to nie wiem, ale caly weekend przezywa bez problemu. Potem wio do roboty, troche po miescie i sie sam laduje.

Edytowane przez Yacek
Odnośnik do komentarza
Nad tym myslalem, ale jak przeczytalem pare opinii ,ze ludziom aku sie rozladowuja, jak sluchaja radia jak stoja, bo ma taki pobor mocy. To chyba odpuszcze. Nie mam zamiaru specjalnie isc do samochodu sluchac radia, ale jednak czasem sie zdaza postac dluzej przed sklepem czy cos i nie chcialbym sie zdziwic i nie ruszyc...

no to ku.rwa sie juz wiecej nie pytaj jesli cie niczyje zdanie nie interesuje i jak sam wiesz co kupic. Za duzo nie mysl bo ci sie akumulator w mózgu rozładuje. Alpine, Clarion, Kenwood to są firmy w które bym inwestował, reszta szmelc. Sam mam starego pionka na audio ze wzgledu na jakość dźwięku i liczne ustawienia dźwięku.. Kup co chcesz ja mam to w du.pie, ja już doradziłem :]

Odnośnik do komentarza
Wracam z pytaniem o radyjko, wymagania te same CD, MP3 ;) Do wydania 300zl, ale nie obraze sie jak bedzie mniej. To JVC KD-R302 to dobre?

ja kupilem ostatnio uzywanego Pioneera DEH-2000MP za 180 zl i jestem bardzo zadowolony. MP3, CD, wyjscie AUX i styka. A gra swietnie

niezły wybór, choć sam teraz poluje na jedno z pierwszych pionków które odtwarzały tylko audio. Chce porównać z tymi nowszymi bo i tak prócz audio nie używam innych płyt. Co do JVC to też całkiem fajne radia, ale za te kase poszedł bym jednak w alpine'a

Odnośnik do komentarza

Sytuacja wygląda tak : mamy kierowcę, który wiele lat jeździ bez stłuczki (liczmy, że osiem). Nie jest jednak właścicielem żadnego auta, wpisanym w dowód rejestracyjny. Jest jakakolwiek szansa, że gdyby teraz został właścicielem samochodu, to ma zniżki na OC ? Domyślam się, że nie, ale wolę dopytać na szybko tutaj.

Odnośnik do komentarza
Sytuacja wygląda tak : mamy kierowcę, który wiele lat jeździ bez stłuczki (liczmy, że osiem). Nie jest jednak właścicielem żadnego auta, wpisanym w dowód rejestracyjny. Jest jakakolwiek szansa, że gdyby teraz został właścicielem samochodu, to ma zniżki na OC ? Domyślam się, że nie, ale wolę dopytać na szybko tutaj.

Nie. Ojciec jeździł bez stłuczki (bez oficjalnej stłuczki) jako zawodowy kierowca kilka-chyba-dziesiąt lat, a auto kupił dopiero dwa lata temu. Żadnych zniżek, ale też żadnych zwyżek. OC na czysto około tysiąca.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...