Skocz do zawartości

Berserk


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ja rozumiem, że Miurze podobała się trylogia Piratów z Karaibów, ale jeszcze jeden rok jaki on na to poświęci wydaje mi się zupełnie zmarnowany. Guts niby walczy, rysunki są wspaniałe, ale nie czuję tego czegoś, co występowało jeszcze podczas nastania królestwa Griffith'a. Dla mnie klimat siadł od czasów początku tej pirackiej przygody i ściągam go już od dawna tylko po to, aby pogapić się na rysunki.

Odnośnik do komentarza

Miura chciał w jakiś sposób zakończyć wątek piratów. Takie rozwiązanie mi się podoba, piraci oczywiście nie stanowią zagrożenia, ale oni są tylko wstępem do przebudzenia Morskiego Boga (którego jeszcze nie widzieliśmy). Liczę, że te epizody pokażą czy Schierke będzie w stanie przywołać jakiegokolwiek ducha, czy wszystkie pojawiły się w świecie fizycznym.

Oczywiste jest też to, że wydarzenia nie będą miały takiej skali, jak kampania Griffitha. Przygody Gutsa zawsze były mniejszego kalibru, chyba że związane w jakiś sposób z Griffithem. Pod koniec Fantazji pewnie wydarzy się coś monumentalnego, jak na końcu każdego arcu.

 

PS. Przerwa powinna być krótka. Nowy tom wyjdzie pod koniec września, a brakuje jednego epizodu.

Odnośnik do komentarza

Tu nawet nie chodzi o nic monumentalnego, zwyczajnie wcześniej stale działo się coś nowego i występowała masa różnych postaci. Tutaj na te same postacie, co chwilę wyskakuje się z coraz większą ilością macek i w końcu się okaże, że to co wylazło w tym epizodzie to zaledwie 1/10 całego tego Morskiego Boga. Grunt, że za rok to się już skończy (może). :P

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Przyznam, że dalej mi ciężko uwierzyć. Do tego mam wielkie obawy. Wystarczy przypomnieć tylko kilka fragmentów, które musiałyby mieć gigantyczny budżet żeby wyglądały tak dobrze jak w mandze.

 

- Guts vs Rosine - bardzo dynamiczna walka. Animacja musiałaby być na najwyższym poziomie.

- Fałszywe Zaćmienie w Albionie - monumentalne wydarzenie, które bardzo trudno będzie przedstawić tak dobrze jak w mandze.

- Guts vs Zodd na Wzgórzu Mieczy - kolejna dynamiczna walka.

- Bitwa o Vritanis - żołnierze, słonie, konie - w pierwszej serii załatwiali takie bitwy (choć żadna nie była tak duża) wrzucając nieruchome obrazki. Współcześnie czegoś takiego nie da się zaakceptować.

- Bitwa pod Windham - to trzeba zobaczyć - 33 i 34 tom masakrują gałki oczne.

 

Mam nadzieję, że to jednak będzie anime, a nie jakiś krótki teledysk (ten Gackt mnie trochę niepokoi).

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nie tylko ja widziałem temat na /a/ o tym. Też mnie wkurwia jak widzę nachalne CGI w anime (te nowe Evangeliony), ale sekwencja z Gutsem w cel-shadingu jest ok. Niemożliwym byłoby zrobione tak szczegółowej animacji walk jak potem występuje zwykła animacją (znaczy możliwe, ale budżet musiałby być chyba jak w Avatarze).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...